Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Postprzez IamtheStig » wtorek 24 czerwca 2014, 13:04

Ostatnio sąsiad poprosił mnie aby jechać na dwa samochody które ma już parę lat w rodzinie potem wróciliśmy jego autem. Dał mi kluczyki od hyundai-a atos'a mkI i na prawdę czułem się jakbym pierwszy raz wsiadał za kółko. Strach mnie obleciał bo nigdy nie jeździłem takimi puszkami. Czy mieliście podobne sytuacje,czy jestem lekkim paranoikiem?
Jak na razie tylko kat ''B''
IamtheStig
 
Posty: 14
Dołączył(a): czwartek 16 maja 2013, 23:36

Re: Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Postprzez lith » wtorek 24 czerwca 2014, 15:13

Ja w ogóle nie lubię używać nie swoich rzeczy ;) Co innego rozwalić coś komuś, a co innego coś swojego. Jak często nie jeździsz różnymi samochodami to nic dziwnego, że musisz się do innego przyzwyczaić. Tak jest ze wszystkim... weź szybko napisz sms'a na czyimś telefonie ;) też może być śmiesznie.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Postprzez szymon1977 » środa 25 czerwca 2014, 09:23

Czy boicie się? Nie boimy się. Ale nie lubimy. Ręce i nogi przyzwyczajają się do konkretnego pojazdu i innym jakoś dziwnie się jeździ na początku. A poza tym odpowiedzialność. Zwłaszcza, że dla mnie samochód to tylko przedmiot użytku codziennego, a dla innych oczko w głowie. A wiedza i umiejętności pozwalają mi wykorzystać samochód w sposób przyprawiający właściciela o zawał serca.

Nie lubię i tyle. Chyba, że z wypożyczalni, z pełnym ubezpieczeniem. Wtedy to mam wszystko w d... i jeżdżę jak swoim. Pożyczonych unikam. Wolę jechać tramwajem lub taksówką.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Postprzez Anfa » środa 25 czerwca 2014, 22:20

Ja osobiście potrafię jeździć tylko autem męża. Jestem do niego przyzwyczajona, wiem co bmw potrafi i na co je stać. Osobiście mam wypasionego fiata, który prowadziłam jeden raz po parkingu, masakra, może dla tego że ropniak. Nie boje się jechać bmw i autami z instruktorem :) sama próbowałam kilkoma, nie idzie mi to
STOP DLA CHEMII W JEDZENIU
Anfa
 
Posty: 304
Dołączył(a): piątek 01 lutego 2013, 16:04

Re: Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Postprzez McBarbara1962 » czwartek 26 czerwca 2014, 19:08

Jasne że się boję i nienawidzę jeździć nie swoim samochodem. Zawsze staram się być 5 razy dokładniejsza, bo boję się uszkodzić auto, a potem oddawać pieniądze. Taki stres to nie dla mnie zdecydowanie.

____________________
Tylko u nas na stronie http://www.ogrodwalczaka.vum.pl przekonaj się!
Ostatnio zmieniony czwartek 27 listopada 2014, 17:46 przez McBarbara1962, łącznie zmieniany 1 raz
McBarbara1962
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa 25 czerwca 2014, 00:28

Re: Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Postprzez Mieeetek » piątek 27 czerwca 2014, 17:33

IamtheStig napisał(a): Czy mieliście podobne sytuacje,czy jestem lekkim paranoikiem?



Nigdy.
Jadę wszystkim i w każdych warunkach, mierząc zamiary na siły własne i auta.
Mieeetek
 
Posty: 11
Dołączył(a): czwartek 26 czerwca 2014, 07:13

Re: Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Postprzez Anett » poniedziałek 30 czerwca 2014, 20:27

Boje się jeździć nie swoim. Nawet z kimś obok. Zawsze ta niepewność o to że coś się może stać. Nawet jak z Robertem jeżdże to się trochę obawiam, że czegoś nie zauważymy i dzwon czy coś.
Wole swoim jeździć. Mniej obaw w 100%. I zawsze pewniej się czuje
Anett
 
Posty: 952
Dołączył(a): sobota 13 października 2012, 20:44
Lokalizacja: Wa-wa

Re: Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Postprzez aissak » czwartek 03 lipca 2014, 00:49

Z tą jazdą cudzymi autami to może tylko bardzo dobrzy(doświadczeni kierowcy )stresu nie mają.Zrobiłam prawko kilka miesięcy temu ale niestety własnego auta jeszcze nie mam.Od czasu zrobienie prawka jeżdzę z tatą jego hondą civic. Uczyłam się na kursie na yarisie, więc autkobyło mniejsze. Początki były bardzo ciężkie.Przy parkowaniu bałam się dojechać ciut bliżej do krawężnika,żeby nie uszkodzić przypadkiem auta.Przed światłami też zwykle stawałam za daleko(później podjeżdżałam), bo bałam się,że nie wyhamuje na czas.Teraz już jest ciut lepiej, troszkę się wyluzowałam.Cały czas natomiast boję się w sytuacjach kiedy ktoś inny na drodze wpycha mi się przed maskę albo wymusza pierwszeństwo. Ostatnio jakiś facet wpakował mi się na mój pas bez żadnego kierunkowskazu i żadnego patrzenia.Gdybym szybko nie odbiła w prawo to byśmy mieli lewy bok przetarty!Na szczęście przy tym odbijaniu w krawęznik nie uderzyłam.Przez cały czas jeżdząc tym autem myślę sobie:Uważaj bo to nie jest kursowa elka.Myślę,że swoim autem na pewno bym się tak nie bała.
aissak
 
Posty: 80
Dołączył(a): piątek 13 września 2013, 00:24

Re: Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Postprzez lith » czwartek 03 lipca 2014, 17:19

Jazda jako kierowca nieswoim autkiem jest stresująca... ale często mniej niż jazda nieswoim autkiem jako pasażer :mrgreen:
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Postprzez RossoneriDevil » piątek 04 lipca 2014, 15:50

Pożyczyłem kiedyś i usłyszałem "tylko nie rozwal".
Zima, zablokowały mi się koła od mocniejszego hamowania i już widziałem jak parkuje w czyimś zadku....blady się zrobiłem, ale na szczęście nic się nie stało, choć było blisko :)
RossoneriDevil
 
Posty: 1053
Dołączył(a): sobota 02 czerwca 2012, 20:05

Re: Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Postprzez Przemek06 » piątek 04 lipca 2014, 20:37

U nas w rodzinie jest 7 samochodów, 1brat BMW x5, 2brat AUDI a4 b8 w 2,5, ja BMW e36 w mpak 2.5, brat4 VOLWO s60 w 2.0 siosstra honda civic V w1.4 vtec mama alfa romeo 159 w 1.9 diesel tato BMW e60 mpak 3.0.I jestem przyzwyczajony do mojej buni ale brata jeszcze x5 pojade taty też a resztą czyli przednionapędówki no niemoge bo to zaraz przegub a to opony mi przypiszczą ogólnie niemoge jeźdić samochodamami z przednim napędem, nie mówie że przedni napęd jest zły ale ma swoje plusy i minusy tak samo jak tylni napęd a napęd na 4 koła to zupełnie inna bajka w x5 nic złego się nie dzieje no mi się nic nie dzieje bo młodszy brat co ma volwo to nie lubi x5 a mi to bez różnicy może dlatego że jeżdze też BMW i jestem przyzwyczajony do tylniego napędu. Sczerze to niewiem moja opinnia jest taka że to kwestwia przyzwyczajenia kto co lubi. Pozdro
Przemek06
 
Posty: 7
Dołączył(a): czwartek 03 lipca 2014, 22:23

Re: Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Postprzez maryann » środa 09 lipca 2014, 13:05

Iiii, ja tam nie mam stresa. Tam zaraz- rozwalać; - co, swojego mniej szkoda? Trzeba sobie tylko dobrze fotel ustawić(o ile pozwolą), wszystkiego co do jazdy podotykać, żeby nie szukać 'a jak się tu światła przełącza', zapalić, zgasić, zapalić(jak się udusi, żeby szybko się zebrać)- i w drogę! Wziąłem i dostawczaka i malucha bez zbieżności od teścia; no problem. Wiadomo, trzeba poznać ograniczenia sprzętu, ale zawsze to dla mnie frajda! Jak mi ktoś da to i pralką objadę...
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Postprzez lith » środa 09 lipca 2014, 14:03

No oczywiście, że mniejszy problem jak sobie coś rozwalisz, niż komuś ;) Nawet jak coś pójdzie nie z Twojej winy to jest to bardzo niezręczna sytuacja.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Postprzez jasper1 » środa 09 lipca 2014, 14:33

Pierwsze 3 miesiące jeździłam autem, które nie było moje, potem je kupiłam.
Zaczęłam dzień po odebraniu PJ i właśnie fakt, że to nie moja własność, kwestia odpowiedzialności cywilnej, gdyby coś z mojej winy itp. był chyba bardziej stresujący niż samodzielna jazda.
Samochód nie był mi obcy, uczyłam się na clio, więc nie musiałam się specjalnie przyzwyczajać, ale odetchnęłam z ulgą, gdy auto stało się moje.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Czy boicie się jeździć nie swoimi autami?

Postprzez Anfa » poniedziałek 21 lipca 2014, 15:03

Ostatnio miałam przyjemność lub raczej nie przyjemność jechać swoim autem.

Tak, tak swoim. Na co dzień, bawi się nim mój mąż. Powiem wam szczerze, że była to dla mnie istna tragedia. Mimo klimy dostałam potówek na czole.

Przez rok czasu, klepał mi nie umiesz, za krótko jeździsz autem, nie potrafisz, nie nadajesz się, to ropniak tam jest inaczej. No i trzy tygodnie temu, popili sobie z bratem na wyjeździe. I już wieczorem usłyszałam TY PROWADZISZ. Pominę te koszmary nocne, które przez niego miałam, łącznie z tym że śniło mi się że uwalam szwagierki piękną nową hondę.

Ruszamy, już mi zgasł, było pod górkę, więc na dzień dobry usłyszałam, że auto MU psuje. Każde skrzyżowanie było dla mnie koszmarem, bałam się że nie ruszę, aż do jednego pięknego pod górkę, gdzie zrobiłam korek, a w momencie jak mi zgasł, mój mąż kazał mi się zamienić, bo stwierdził że jestem daremnym przypadkiem, przejechał 20m i wjechał na parking i się zaczęło.

Trzymaj sprzęgło i hamulec, jak zacznie łapać puść hamulec, i przejedz kawałek i dopiero naciśnij. Poćwiczyłam, nie ukrywam że ja w JEGO, puszczam tylko sprzęgło i dodaje lekko gazu i jedzie. Całe 150 km, stękał i kwękał, że już muszę bieg zmienić bo mam 2 tyś obrotów, ogólnie no strasznie byłam rozdygotana, łącznie z tym że się popłakałam;/

Może on się kiedyś przyzwyczai, jak jedzie ze mną bmw już nie stęka, nie marudzi. A początek był taki, że z nerwów na krawężnik wjechałam, też sobie popłakałam, i poszłam do domu na piechotę.
STOP DLA CHEMII W JEDZENIU
Anfa
 
Posty: 304
Dołączył(a): piątek 01 lutego 2013, 16:04

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości