rower czy auto?

[Anna001]

Kupilam rower za ok. 1500zl i poradzcie prosze jakiego zabezpieczenia użyc bo wybór na rynku jest ogromny.Poczytałam tu i ówdzie ale może warto spróbowac i kupic:http://allegro.pl/u-lock-kryptonite-new-york-fahgettaboudit-2-06kg-i4143194939.html ?
Chociaż na dobrego złodzieja żaden u-lock nie straszny to może kupic?Dziekuje.

[szerszon]

http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=473437
tu masz takich pasjonatów ,że nie będzie problemu z radą

[szymon1977]

Nie bardzo jestem wprawdzie w temacie, ale zwróć uwagę, że U-lock w porównaniu do linki ma jedną istotną wadę: inkę zawiniesz wokół wszystkie a U-lock nie. Może się okazać, że jedyne coś, do czego będziesz w stanie przypiąć rower np. koło pracy będzie tak liche, że rower zniknie razem z U-lock i tym czymś. W każdym bądź razie ja wybrałem linkę. Fachowiec i z jednym i drugim sobie poradzi. A żeby zwykłego ojszczymurka odstraszyć zwykła linka za 5 pln wystarczy.

[lith]

Też tak uważałem dopóki miałem stary rower. Po roku takiego traktowania zniknął razem z linką. Mój nowy rower 'wycieczkowy' za bardzo lubię, żeby go gdzieś przypinać. Na dojazdy i zostawianie na mieście musiałbym kupić sobie coś do 100-200 zł i wtedy przypinać to już czymkolwiek. Jak będę miał gdzie trzymać 2 rowery to chyba tak zrobię.

[Borys_q]

odwieczny dylemat, jedno i drugie ma chyba tylu samo przeciwników, co zwolenników.

Stosunek zwolenników do przeciwników zmienia się wraz z pogodą:)

[szymon1977]

Na Twoim miejscu jakbym miał inwestować to ze względu na praktyczne zalety w jakąś dobrą linkę.

[daghda]

Na Twoim miejscu jakbym miał inwestować to ze względu na praktyczne zalety w jakąś dobrą linkę.

Żadna linka... albo składany zamek albo u-lock... Linka to ciach i nie ma roweru... U-lock jest płaski i wejdzie nawet do większej torebki

[lith]

Jakbym miał zostawiać gdzieś na dłużej to rzeczywiście bym przypinał porządnym u-lockiem, ale też starczy nieco mocniejsze ciach i nie ma.

[ks-rider]

Jak sie komus Twoj rower spodoba to nawet lancuch z Miseki Maru ( 300 000 BRT ) nie pomoze ( z kotwica )

Najlepsze lancuchy ABUS Granit 200 ,- € - to tylko 45 sek i jest po nim.

[adek123]

Kupilam rower za ok. 1500zl i poradzcie prosze jakiego zabezpieczenia użyc bo wybór na rynku jest ogromny.Poczytałam tu i ówdzie ale może warto spróbowac i kupic:http://allegro.pl/u-lock-kryptonite-new-york-fahgettaboudit-2-06kg-i4143194939.html ?
Chociaż na dobrego złodzieja żaden u-lock nie straszny to może kupic?Dziekuje.

Już w momencie kupowania roweru powinniśmy pomyśleć o odpowiednim do jego wartości zabezpieczeniu. Aż dziwi nierozwaga kupujących, którzy rower za 2000 zł zabezpieczają linką kupioną w supermarkecie za 20 zł - możemy być pewni że w go stracimy. Przecięcie takiej linki zajmuje dosłownie chwilę.

Powiedzmy od razu - nie istnieje stuprocentowe zabezpieczenie przed kradzieżą - podobnie zresztą jak w przypadku kradzieży samochodów, włamań do mieszkań, czy nawet włamań do systemów komputerowych. Możemy jedynie maksymalnie zniechęcić złodzieja i ograniczyć ryzyko kradzieży.

[Gosiak20]

Ja jeżdżę rowerem, ale jak w końcu zdam na prawko to się przesiądę do auta choć rowerowych wycieczek nie porzucę.Co do kradzieży to chyba najlepiej się ubezpieczyć, jest oc rowerowe i ono obejmuje też takie zdarzenie jak kradzież.

[rubieeuro92]

Kiedyś słyszałem o takim przypadku, że koleś przypiął rower do jakiegoś płotu, przy czym zapiął tylko przednie koło. Wraca, a tu jest i zapinka i to koło, ale reszty roweru brak. Koszmar. W Polsce nigdy nie będzie normalnie.

[oskbelfer]

Zależy od upodobania, zalety roweru są takie : zdrowiej, nie płacisz za paliwo, nie stoisz w korkach. Jeśli daleko nie chcesz jeździć to polecam rower

zdrowiej - zwłaszcza na jesieni jak pada deszcz

reszta spoko

[Miet]

Ja jeżdżę rowerem, ale jak w końcu zdam na prawko to się przesiądę do auta choć rowerowych wycieczek nie porzucę.Co do kradzieży to chyba najlepiej się ubezpieczyć, jest oc rowerowe i ono obejmuje też takie zdarzenie jak kradzież.

Ja nie mam, choć sporo jeżdżę ale moja połowa ma wykupione takie ubezpieczenie bo do pracy jeździ rowerem, a po drodze nie zawsze są ścieżki i musi śmigać przez miasto.149 zł kosztuje ta przyjemność w Cuk, ale polisa jest na rok i nie tylko kradzież uwzględnia ale też wszystkie sprawy wypadkowe.

[sensej84]

mi się wydaje, że w pl nie warto kupować rowerów za 1500 zł, sprytny złodziej ominie każde zabezpieczenie, niestety