Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Postprzez szoferemeryt » niedziela 20 lipca 2014, 00:27

Jak Wam się podoba wprowadzenie podwójnej jazdy na egzaminie, z tym, że pierwszy przejazd wykonywałby egzaminator, a obserwatorem byłby kursant zdający egzamin.
Dopiero drugi przejazd wykonywałby kursant.
Ileż jest przypadków gdzie egzaminujący specjalnie wybierają trasy, skrzyżowania, gdzie w wielu przypadkach sami mieli by trudność w ich pokonaniu.
Kursanta nikt by nie zmuszał do dostosowania interpretacji chociażby ruchu okrężnego z widzimisie egzaminatora lub skrzyżowania pułapki (a są takie).
Tylko nie piszcie że , kto kogo egzaminuje lub coś w tym sensie.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Postprzez szerszon » niedziela 20 lipca 2014, 00:33

Odwrotnie .
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Postprzez lith » niedziela 20 lipca 2014, 00:34

Rozumiem przy cenie egzaminu 2x i kolejkach 2x?

Swoją drogą ktoś ma pomysł zupełnie oderwany od rzeczywistości.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Postprzez jasper1 » niedziela 20 lipca 2014, 00:42

"Nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy"; co z tego, że trasa ta sama.
Podoba mi się natomiast "odwrotnie" szerszona.
Namiastki tego odwrotnie widziałam w wordzie na łuku - pokazanie jak to się stało, że dziewczyna wylądowała 2 tory jazdy dalej i do którego momentu i w jaki sposób mogła tę sytuację uratować.
Strach przed porażką, przed wyjściem na głupka to główna przeszkoda w uczeniu się
Genius is one percent inspiration and ninety-nine percent perspiration
jasper1
 
Posty: 2233
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2013, 00:04

Re: Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Postprzez ks-rider » niedziela 20 lipca 2014, 08:40

szoferemeryt napisał(a):Ileż jest przypadków gdzie egzaminujący specjalnie wybierają trasy, skrzyżowania, gdzie w wielu przypadkach sami mieli by trudność w ich pokonaniu.


Dawno nie czytalem takich (..........) proponuję coś lżejszego. szerszon

Misiu, jestes na etapie, ze jazda pojezdem stanowi dla Ciebie czarna magie. Zapewniam Cie, ze przecietny kierowca po roku jazdy w ruchu drogowym niema wiekszych problemow z niczym czy z jakakolwiek sytuacja ( no chyba, ze po wiosce zabitej dechami jezdzi ).

Egzamin ma byc trudny aby przesiac wlasnie takich co sobie nie radza, bo w przeciwnym wypadku Taki wlasnie kierowca moze narobic neitlego bigosu wysylajac do krainy wiecznych lowow czy innej Walhalla slabszych uczestnikow ruchu drogowego.

Moja czarna wizja jest zgarniajacy mnie wlasny Kursant, gdy jede motocyklem.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Postprzez szoferemeryt » niedziela 20 lipca 2014, 09:57

ks-rider napisał(a):Egzamin ma byc trudny aby przesiac wlasnie takich co sobie nie radza,

Nie tak dawno jechałem za samochodem egzaminacyjnym, a co najważniejsze kursant został oblany. Tyle że egzaminator po zakończeniu pracy pojechał własnym samochodem trasa zbliżona do trasy egzaminacyjnej i zrobił ten sam błąd krytyczny za co oblał kursanta, szkoda że nie miałem rejestratora.
Wiec nie wmawiaj mi że to zły pomysł i że kursant po kilkudziesięciu godzinach jazdy ma być alfa i omegą.
By egzaminować należy być samemu ....
Inny przykład to jadąc na egzamin, ten sam egzaminator dwa razy przekraczał linie ciągłą i przed przejściem.
To nie są p..... jak by się wydawało.
W tym wątku chce wykazać podwójną moralność egzaminatorów i to że nie są na drodze nieomylni na od kursantów żądają by byli nieomylni.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Postprzez rusel » niedziela 20 lipca 2014, 14:43

co to jest identyczna trasa?
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Postprzez ks-rider » niedziela 20 lipca 2014, 17:10

szoferemeryt napisał(a):Nie tak dawno jechałem za samochodem egzaminacyjnym, a co najważniejsze kursant został oblany. Tyle że egzaminator po zakończeniu pracy pojechał własnym samochodem trasa zbliżona do trasy egzaminacyjnej i zrobił ten sam błąd krytyczny za co oblał kursanta,


No i ? Kursant ma wykazac sie zdrowymi podstawami znajomosci przepisow i panowania nad pojazdem - tak wiele wymagam ? To na co moge pozwolic sobie ja jadac prywatnie, nie moze sobie pozwolic egzaminowany, kumasz ?

:wink:
Ostatnio zmieniony poniedziałek 21 lipca 2014, 13:39 przez ks-rider, łącznie zmieniany 1 raz
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Postprzez szymon1977 » niedziela 20 lipca 2014, 23:07

szoferemeryt napisał(a):W tym wątku chce wykazać podwójną moralność egzaminatorów...
Ale co ma podwójna moralność egzaminatora do wystawionej przez niego oceny? Owszem nie wypada, aby po godzinach egzaminator łamał przepisy. A nawet jeżeli to robi to powinien w zadość uczynieniu wystawić pozytywną ocenę na egzaminie jeżdżącemu niezgodnie z przepisami?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Postprzez Drezyna » wtorek 22 lipca 2014, 21:39

szymon1977 napisał(a):A nawet jeżeli to robi to powinien ...
Nie powinien, bo nie powinien, a nawet nie może być egzaminatorem.
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Postprzez Borys_q » wtorek 22 lipca 2014, 21:44

Egzaminator nie musi umieć jeździć tylko oceniać, świadczą o tym kryteria przerwania egzaminu dwukrotne nieprawidłowe wykonanie zadania egzaminacyjnego lub jeden błąd w ocenie. Wniosek może się trochę pomylić podczas kierowania nie może podczas egzaminowania.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Postprzez szerszon » wtorek 22 lipca 2014, 22:14

Egzaminator nie musi umieć jeździć


Obrazek
No co ja mogę więcej :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Postprzez papadrive » wtorek 22 lipca 2014, 22:22

Ależ @Borys_q ma rację. Niekoniecznie należy umieć piec chleb, aby ocenić jego smak. :lol:
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Postprzez szerszon » wtorek 22 lipca 2014, 22:24

To nie jest ocena smaku tylko umiejętności pieczenia.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Dwa przejazdy identyczną trasą na egzaminie.

Postprzez papadrive » wtorek 22 lipca 2014, 23:00

Bardzo trafna riposta. Może źle dobrałem ikonkę do wyrażenia sarkazmu.
Do rzeczy. Może wprowadzić zasadę zdawania matury. Wpierw niech komisja egzaminacyjna zda ją pomyślnie.
Taką zasadę można byłoby wprowadzić do każdego egzaminu. Nonsens.
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości