oblewam i oblwam

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

oblewam i oblwam

Postprzez akower » poniedziałek 29 sierpnia 2005, 10:00

czytam ze niketórzy zdaja za 1 razem, ja juz 4 razy oblałam. zjadaja mnie nerwy i juz nie wiem co mam zrobic. Jadac z instruktore jezdze ok, zadnych wiekszych problemów, na egzaminie porazka. Mam juz chyba dość. :cry:
akower
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek 29 sierpnia 2005, 09:42

Postprzez ___Yggdrasil___ » poniedziałek 29 sierpnia 2005, 10:25

Najgorszą rzeczą jaką możesz zrobić, to się poddać!
Przed następnym egzaminem zjedz czekoladę lub batonik (bardzo wielu osobom na tym Forum to pomogło w walce ze stresem).

Głowa do góry! Następnym razem będzie tylko lepiej.

PS
Napisz co sprawiło Tobie najwięcej problemów na egzaminie (poza stresem), jakie błędy dyskwalifikowały Cię jako kierowcę.

Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony poniedziałek 29 sierpnia 2005, 10:40 przez ___Yggdrasil___, łącznie zmieniany 1 raz
___Yggdrasil___
 
Posty: 29
Dołączył(a): poniedziałek 11 lipca 2005, 14:40

oblewam

Postprzez akower » poniedziałek 29 sierpnia 2005, 10:32

na te 4 razy tylko raz wyjechałąm na miasto, ja spalam sie juz na placu, za 1 razem -łuk skonczyłam za daleko,
za 2 razem tez plac , za 3 jakos powtarzajac po 2 razy udało mi sie zaliczyc plac a na miescie z tych nerwow skreciłąm tam gdzie był zakaz, bo zgłupiałam no i znow padaka, a ostatnio, to zjadłąm batonika, nawet dwa, poszłąm ze swoim facetem coby mnie odstresowywał, no i ponoc po całej lini łuku jechałam idealnie ale stanełąm za daleko i wjechałąm na linie i za drugim razem zrobiłąm to idealnie tak samo. Powiem szczerze ze mam juz tego dosyc.
akower
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek 29 sierpnia 2005, 09:42

Postprzez ___Yggdrasil___ » poniedziałek 29 sierpnia 2005, 10:53

Łuk można szybko opanować:
Jazda do przodu - wystarczy powoli jechać i patrzeć kiedy boczny słupek schowa się za słupkiem dzwi bocznych. Wykup ze dwie godzinki na placu i zobaczysz, że to najprostszy manewr.
Jazda do tyłu - jedziesz powoli, dostojnie aż do momentu, gdy w lewym lusterku ujrzysz linię. Zatrzymujesz pojazd wówczas, gdy linia przechodzi przez środek koła.

Najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie jest wykupienie jazd, które będą kończyć się tuż przed egzaminem, wówczas będziesz bardziej pewna siebie.
Pozdrawiam!
___Yggdrasil___
 
Posty: 29
Dołączył(a): poniedziałek 11 lipca 2005, 14:40

oblewam

Postprzez akower » poniedziałek 29 sierpnia 2005, 10:57

dzieki, do tyłu to jakos parkuje bez problemu, z zatrzymaniem do przodu mam problem bo staje za blisko albo za daleko, jazd juz miałąm 38. Teraz musze pojsc sie znowu zapisac, a na sama mysl brzuch zaczyna mnie bolec. No ale jakos musze . Normalnie to sie tak nie denerwuje w innych sprawach, a tu po prostu jak jakis debil, nerwy, noga mi sie trzesie, rece, jak małe dziecko. No ale mam nadzieje ze jakos poradze.
akower
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek 29 sierpnia 2005, 09:42

Re: oblewam

Postprzez ___Yggdrasil___ » poniedziałek 29 sierpnia 2005, 11:26

akower napisał(a):Normalnie to sie tak nie denerwuje w innych sprawach, a tu po prostu jak jakis debil, nerwy, noga mi sie trzesie, rece, jak małe dziecko.


Skąd ja to znam :lol:

Powiem Tobie, że prawie każda z osób, której dane było zdawać na Prawo Jazdy miała tą przypadłość więc głowa do góry, bo nie jesteś odosobniona w tej materii.
Mój znajomy zdawał parę lat temu i podczas wsiadania do samochodu był w takim stresie, że przytrzasnął sobie drzwiami nogę.
Ból poczuł dopiero nazajutrz rano i wówczas zajarzył dlaczego egzaminator się śmiał (ale zaliczył mimo paru mało istotnych błędów).

Trzymamy za Ciebie kciuki!

Pozdrawiam!
___Yggdrasil___
 
Posty: 29
Dołączył(a): poniedziałek 11 lipca 2005, 14:40

Postprzez Wiedźma » poniedziałek 29 sierpnia 2005, 18:55

Najgorsze co mozesz teraz zrobić to się poddać! Walcz, na pewno ci sie uda.
Moja kumpela zdała za 8 razem, ale zdała.
Ja zdałam za 4 - też już straciłam nadzieję, ale powiedziałam sobie, ze tyle trudnych egzaminów mam za sobą to i ten w końcu muszę zaliczyć. I też 3 razy nawet nie wyjechałam z placu - 1 oblałam na prostopadłym przodem, 2 - na skosie (masakrycznie łatwy manewr, bleh), 3 - na łuku (tu już zaliczyłam załamkę prawdziwą).
A za 4 razem miałam fuksa (koleś przymknął oko na niepoprawne zatrzymanie na łuku przodem) a reszta poszła jak po maśle :D
Zobaczysz, trochę szczęścia i na pewno ci się uda -> nie poddaj się tylko.
BYKOM STOP! Poprawna pisownia i ortografia w Internecie.
Avatar użytkownika
Wiedźma
 
Posty: 178
Dołączył(a): wtorek 18 stycznia 2005, 16:24

Postprzez cappricio » poniedziałek 29 sierpnia 2005, 22:36

a moze wykup sobie godzinke na placyku w WORDZIE? oczywiscie jesli Twoja szkola ma taką opcje... moze to Ci jakos pomoze? :)

i nie zapomnij o batoniku, musisz w niego mocno uwierzyc :D

powodzenia!!
Avatar użytkownika
cappricio
 
Posty: 788
Dołączył(a): sobota 20 sierpnia 2005, 16:27
Lokalizacja: Łódź

oblewam

Postprzez akower » wtorek 30 sierpnia 2005, 10:17

dzieki wam wszystkim za miłę słowa, bo już mi sie zle robiło , że głupia jakaś jestem i nawet nie chciałam się pójść zapisać na nastepny egzamin, Ale pójde dzisiaj i ustale sobie jakiś miły termin i nikomu ze znajomych nie powiem, bo zaraz wszyscy sie pytaja i to mnie jeszcze bardziej wprawia w stan nerwowy. Wam tylko powiem, a jazde dodatkowa sobie jeszcze wezme, bo musze sprawdzic jak to jest z tym słupkiem przy łuku.
akower
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek 29 sierpnia 2005, 09:42

Postprzez ___Yggdrasil___ » wtorek 30 sierpnia 2005, 11:48

Ok, jednak przed egzaminem nie zapomnij o:
1. Wykupieniu jazdy w dniu egzaminu, jazdy powinny się kończyć tuż przed egzaminem. Wówczas będziesz bardziej pewna siebie..
2. Najlepiej iść samemu na egzamin, ponieważ rodzina czy znajomi Tobie nie pomogą podczas egzaminu. A Ty będziesz się tylko stresować tym, że ktoś bliski Cię obserwuje i tym samym będziesz działać pod presją - a w tym przypadku nie trudno o błąd.
Jednakże jest to tylko moja (choć nie tylko) opinia.
3. Nie ma sensu wdawać się w rozmowy z osobami egzaminowanymi, ponieważ działa wtedy efekt "lawiny". Jedna mała kulka śnieżna potrafi wywołać lawinę, tak samo dzieje się ze stresem. Jedna osoba potrafi "zarazić stresem" pozostałych uczestników egzaminu sypiąc teksty pokroju: jak trafisz na tego, to napewno nie zdasz; a ten z linijką po placu biega.
4. Czekolada lub batonik przed egzaminem ponoć pomaga.

Życzę Tobie powodzenia na egzaminie.

Pozdrawiam!
___Yggdrasil___
 
Posty: 29
Dołączył(a): poniedziałek 11 lipca 2005, 14:40

Postprzez dorothy2 » środa 31 sierpnia 2005, 15:43

Ja też uważam, że najlepiej wziąć jazdę w dniu egzaminu (tak wzięłam ostatnim razem i zdałam :) ) i nie iść z rodziną, ani nikim znajomym. Oprócz tego jak będziesz mieć (kiedyś na pewno tak się trafi!) zplot szczęśliwych okoliczności (tak jak ja: egzaminator ok, ulubione manewry na placu itp.), to musi Ci się udać!
I nie poddawaj się, bo są ludzie, którzy zdają nawet kilkanaście razy :)
dorothy2
 
Posty: 24
Dołączył(a): piątek 11 marca 2005, 17:07

Postprzez Silent » środa 31 sierpnia 2005, 15:55

Ja miałem fajne manewry, spoko egzaminatora, a i tak mi się nie udało :cry:
Obrazek
Avatar użytkownika
Silent
 
Posty: 584
Dołączył(a): poniedziałek 01 listopada 2004, 21:06
Lokalizacja: Olsztyn / Trevelmond

Postprzez beatika10 » środa 31 sierpnia 2005, 21:55

Ja przez kilka tyg. zapisywałam sie na niedziele w mojej szkole nauki jazdy na placyk ,ale własnym autkiem .Oczywiście szło mi super.Przed egzaminae brałam dwie godz. na corsie z instruktorem zeby wyczuc odległości w zatrzymywaniu przed linią ,ale i tak na egzaminie nerwy były górą i dwa razy juz oblałam.Jak tak dalej pójdzie to bez prawa jazdy będe jeździć,bo na widok egzaminatora robi mi sie słabo szczegolnie po ostatnim razie.
xxx
beatika10
 
Posty: 8
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2005, 22:26
Lokalizacja: lodz

oblewam i oblewam

Postprzez akower » czwartek 08 września 2005, 09:05

ZDAŁAM WCZORAJ EGZAMIN ZA 5 RAZEM. JESTEM BAAAAAAARDZO SZCZESLIWA
akower
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek 29 sierpnia 2005, 09:42

Postprzez Agawa » czwartek 08 września 2005, 09:55

Moje najszczersze gratulacje :D
Avatar użytkownika
Agawa
 
Posty: 911
Dołączył(a): poniedziałek 05 kwietnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Kraków

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości