Egzamin Kat C Łuk a odległość od pachołka

[mat19]

Witam.Ostatnio podjąłem się kursu na Kat C.Testy pozytywnie.Zapisałem się na jazdę egzamin miałem 8 Grudnia.Nie zdałem na łuku,podjechałem za daleko pachołka było gdzieś z 1,5 m.Ogólnie jada mi wychodzi dobrze,lecz nie wiem czy to stres czy jak.Mam pytanie do was.Czy jak wy zdawaliście macie jakieś sposoby na podjechanie do tej cholernej linii. Proszę o jakieś porady następny egzamin 22 boję się że znowu nie zdam ;/

[dylek]

Mi pomógł słupek na lewej burcie - na zdjęciu widoczny nad tylnym kołem.

Ponoć można również wykorzystać obrysówkę...
Jedź pojazdem OSK (identycznym z egzaminacyjnym) na łuk...ustaw sobie gablotę do 1m od linii ...siądź i lookaj po lustrach prawym i lewym, aż wylookasz myk, gdzie coś ci się pokryje z linią końcową w jednym lub drugim lustrze.
Potem spróbuj cofnąć kilka razy stając w punkt w wybranym pokryciu elementu na boku pojazdu z linią... Powinno pójść z płatka.

[mat19]

Dzięki za pomoc i za wsparcie Może jakoś mi pójdzie

[shevet]

Mozesz tez sprobowac obrac jakies punkt odniesienia poza autem. W wordzie gdzie zdawalem na C, akurat idealnie jak zatrzymales kolo na studzience kanalizazyjnej, to mogles byc pewny, ze tyl auta, jest w idealnej odleglosci od lini;) A jak zdawalem na C+E zauwazylem, ze jak pojazd stal w wyjsciowej pozycji to idealnie po lewo mialem kosz na smieci, wiec jak cofalem wystarczylo, ze kosz znalazl sie w tym samym miejscu i git. W zyciu, pewnie czlowiek wypracuje sobie jakis "normalny" sposob, ale uwazam ze do zdania egzaminy kazdy sposob dobry;p

pozdro;)

[mat19]

Panowie egzamin zdany skorzystałem z waszych podpowiedzi.Miałem prostopadłe przodem i górkę.

[abc134]

Dla tych innych co potrzebują pomocy z ustawieniem się na łuku tyłem. Gdy wsiadałem do pojazdu na egzaminie patrzałem czy auto jest ustawione dobrze czy źle? Jeśli było za daleko od lini to liczyłem ile kostek brakuje mi to osiągnięcia dobrego położenia. Potem wsiadałem do pojazdu i widziałem co widzę. Potem od tego co widzę musiałem sobie dodać dajmy na to 7 kostek jeszcze, żeby dobrze stanąć - czyli te które mi brakują do dobrego położenia. Potem cofając już po łuku gdy dochodzę do tego co widziałem na początku podczas wsiadania i przygotowania do egzaminu czyli dajmy na to 4 linie i 2 kostki widoczne w lewym lusterku to odliczam jeszcze te pozostałe 7 kostek, które mi brakowało i gdy już je przejechałem to staję. I takim oto sposobem wyniki jest okej. To na prawdę działa tylko nie wiem czy udało mi się dobrze wam to wytłumaczyć.

[rusel]

w dobra pogode wystarczy patrzec na cień tylnej burty i czekac az znajdzie sie w polu zatrzymania.

[skov]

jak narazie przepisy nie uwzględniają położenia placów manewrowych względem położenia słońca na nieboskłonie