Wolniejsza jazda

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez bodek541 » czwartek 19 sierpnia 2004, 22:02

no nawet Częstochowa jest. Dobrze że tacie powiedziałem.
NIGDY NIE KŁÓĆ SIE Z IDIOTAMI....SPROWADZĄ CIE DO SWOJEGO POZIOMU I POKONAJĄ DOŚWIADCZENIEM..
bodek541
 
Posty: 607
Dołączył(a): sobota 26 czerwca 2004, 18:59
Lokalizacja: Częstochowa

Znieść ograniczenia!!!

Postprzez ella » wtorek 14 grudnia 2004, 11:16

Wprowadzili to ograniczenie prędkości do 50km/h a teraz sama policja składa wnioski o zniesienie ograniczenia prędkości w niektórych miejscach stolicy.
Policja: Znieść ograniczenia!
Komenda Stołeczna Policji (KSP) złożyła do Zarządu Dróg Miejskich wnioski o zniesienie ograniczenia prędkości do 50 km/h w niektórych miejscach w stolicy - powiedział podczas debaty "Bezpieczeństwo ruchu drogowego" w Warszawie naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KSP młodszy inspektor Jacek Zalewski.
"Ograniczenia prędkości do 50 km/h obowiązujące na niektórych arteriach są nieuzasadnione i wprowadzają sytuację lekceważenia tego przepisu przez uczestników ruchu drogowego. Na niektórych trasach nie da się jechać 50 km/h, bo zostanie człowiek +obtrąbiony+" - powiedział Zalewski.


http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=571674
Rzeczywiście na niektórych trasach jechanie 50km/h to lekka przesada :wink:
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ramzes366 » czwartek 25 sierpnia 2005, 22:21

sorki ze sie doczepie ale czytam juz bardzo dlugo to forum i myslalem ze jestescie powazni!!! Slawek, Miros, Slawek_18 czytalem wasze posty i sobie mysle no powazni ludzie fajnie pisza, ciekawie i wogole respect... a tu nagle CHWDP co to wogole jest????? stanie sie wam cos jak jezdzice 10km/h mniej?? I teraz zastanowcie sie wszyscy o podobnych pogladach jak wy, czy moglibyscie spokojnie przejsc z mieszkania do sklepu czy nawet przejsc przez osiedle do samochodu zeby sobie pojezdzic to wasze 60km/h gdyby nie policja???? Wyszedlbys z domu i noz w plecach.... Wiadomo jak jest i jakby bylo... teraz tylko czekam az ktos mnie zgnoi....
ramzes366
 
Posty: 26
Dołączył(a): niedziela 31 lipca 2005, 21:15

Postprzez miros » piątek 26 sierpnia 2005, 01:03

powiem ci szczerze, ze juz nie pamietam czemu wtedy tak napisalem. nie wiem moze to jakis zly okres byl, moze mi wtedy policja podpadla, moze zrobilem to pod wplywem poprzednikow, ni cholery nie mam pojecia i sam sie teraz dziwie i zdeczka mi glupio, bo tak sie sklada, ze do policji to ja akurat nie mam podejscia CHWDP. wiem ze sporo takim gosciom - policjantom, moge zawdzieczac, ale jednak wyjatki sie zdarzaja, jak we wszystkim zreszta. nie ma sensu sie nad tym rozwodzic.

stanie sie wam cos jak jezdzice 10km/h mniej??


powiem ci, ze akurat u mnie jest tak, ze im wolniej jade tym mniej sie skupiam na drodze. im szybciej (oczywiscie adekwatnie do sytuacji na drodze) tym bardziej skupiam sie na prowadzeniu auta, a nie na podziwianiu wszystkiego do okola.
tak jest przynajmniej u mnie

co mnie teraz dziwi to to, ze mnie tez denerwuje czesto jak ktos sieka na prawo i lewo tekstem CHWDP, mimo iz policja nigdy mu nic zlego nie zrobila, no ale lubi tak gadac bo tak jest modnie.

niestety, przykro mi ale nie wyjasnie ci dlaczego tak wtedy napisalem, bo poprostu nie pamietam.

zgnoic cie tez nie mam zamiaru, a wrecz przeciwnie, dzieki za przypomnienie i krytyke.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez ramzes366 » piątek 26 sierpnia 2005, 11:29

RESPECT
ramzes366
 
Posty: 26
Dołączył(a): niedziela 31 lipca 2005, 21:15

Postprzez Cubaza » sobota 27 sierpnia 2005, 15:45

ramzes366 napisał(a):RESPECT

I takie zachowanie mi się podoba jak się wyjaśniło to nie ma dalej urazy i takie tam... Na innym forum nie powiem jakim to jak coś się stanie to ciągnie się to za Toba i ciagnie jak tylko moze;)
Cubaza
 
Posty: 237
Dołączył(a): czwartek 15 lipca 2004, 13:35
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez cappricio » niedziela 04 września 2005, 20:03

a ja mam pytanie od drugiej strony <hmmm>

jak wygladaly ograniczenia na terenie zabudowanym PRZED wprowadzeniem tych 50 dzien, 60 noc?

bo kursik sie zaczal w czerwcu i jakos... nie wiem :D
Avatar użytkownika
cappricio
 
Posty: 788
Dołączył(a): sobota 20 sierpnia 2005, 16:27
Lokalizacja: Łódź

Postprzez jimorrison » niedziela 04 września 2005, 20:32

cappricio napisał(a):a ja mam pytanie od drugiej strony <hmmm>

jak wygladaly ograniczenia na terenie zabudowanym PRZED wprowadzeniem tych 50 dzien, 60 noc?

bo kursik sie zaczal w czerwcu i jakos... nie wiem :D


kiedys było 60km/h w czasie dnia.
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez miros » niedziela 04 września 2005, 22:01

kiedys bylo poprostu w terenie zabudowanym 60 km/h, wyjatkiem byla przykladowo warszawa - centrum, gdzie juz od dluzszego czasu obowiazywalo 50 km/h
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez AgaM. » piątek 30 września 2005, 17:10

U mnie w miasteczku też od dawna było ograniczenie do 50-tki (na całym terenie zabudowanym).
Gdy jest duży ruch, to przepis jest chcąc-niechcąc przestrzegany. A jak droga pusta-to wiadomo... :? :)

Jest jednak coś, co mnie konkretnie denerwuje :evil:
Jeżdżę sobie maluszkiem i staram się nie odgrywać "zawalidrogi". Jak widzę przed sobą pustą, dobrą drogę, to "mknę" :wink: na ile mi warunki pozwalają (oczywiście w miarę rozsądnie).
Kiedyś (któraś wakacyjna niedziela) wyjeżdżam z terenu zabudowanego-prosta, sucha droga, przede mną spora górka, więc znając dobrze trasę, wcześniej zaczynam się rozpędzać (nic przede mną nie jedzie). Dynamicznie jak na maluszka (jakieś 70-80 km/h) zbliżam się do szczytu wzniesienia.... i CO???........ prawie na szczycie HAMUJĘ :!: :!: , bo jakiś niedzielny kierowca wybrał się Oplem Astrą "na wycieczkę".
NIE ROZUMIEM TEGO-gdy ktoś ma kilka razy mocniejszy silnik pod maską ode mnie a ja kurczę muszę za nim hamować,żeby nie wpakować mu się w kuper :evil:

Jak widać mocniejszy, szybszy samochód nie zawsze oznacza DYNAMICZNĄ jazdę - a SZKODA!!! :evil:
co Nas spotka za zakrętem....????
Avatar użytkownika
AgaM.
 
Posty: 60
Dołączył(a): wtorek 22 czerwca 2004, 15:00
Lokalizacja: Andrychów

Postprzez cappricio » piątek 30 września 2005, 17:43

a moze to byl POCZĄTKUJĄCY kierowca, a nie niedzielny? :> :P ktory chwile wczesniej odebral prawko? :P trzeba myslec z roznych stron :) ja tez sie jeszcze czasem zwyczajnie boje jezdzic szybko po jakichs waskich drogach... ;)
Avatar użytkownika
cappricio
 
Posty: 788
Dołączył(a): sobota 20 sierpnia 2005, 16:27
Lokalizacja: Łódź

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości