Silent napisał(a):Być chętnym to jestem, ale Częstochowa to zdecydowanie za daleko ;)
Właśnie, Silent. Tak jak mówi Sławek. Pociągi nie jeżdżą z Olsztyna? Czy boisz się nimi jeździć? :D
My z Pablem będziemy mieli tak samo daleko (do Krakowa mieliśmy zresztą jeszcze dalej). On mieszka 50 km od Ciebie, a raczej też pojedzie, więc pewnie będę jechał z nim.
A oprócz tego przecież moglibyśmy się nawet jakoś umówić i jechać razem. Jeżeli chodzi o to, że nie chcesz jechać sam taki kawał drogi.