Autko tanie i ...

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Autko tanie i ...

Postprzez Greg_KFR » niedziela 09 października 2005, 23:00

WItam
chciałem sie dowiedziec jakie sa Wasze typy aut, takie nie do szaleństw, tylko aby dobrze jeździło, było tanie w eksploatacji i co tu dużo mówić nie robiło siary :lol: , ja ostatnio sie zastanawiałem nad kupnem cinquecento (no bo czymś musze jeździć a niemam narazie zbyt wiele kasy) albo golfem jakimś, np. III albo IV ale to drogie jest, tanie w eksploatacji chyba raczej nie no i troche pali, a Seicento, dobre, niewiele pali, w eksploatacji tanie i wyglad też nei najgorszy ale troche droższe (mniej wiecej 2x tyle co "cinkuś")
Jakie sa Wasze typy na pierwsze własne auto :?:

ps. tylko nie wyjeżdżać mi z audicami albo bawarkami bo to drogie w utrzymaniu jak **** :)
Greg_KFR
 
Posty: 20
Dołączył(a): niedziela 09 października 2005, 22:52
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Postprzez mazak » poniedziałek 10 października 2005, 00:47

Rower - kochany rower. A tak poważnie polecam ci honde civic, doskonała do tuningu i w miarę tania. 93 rok - 1,4 16V, cena ok . 8.000 tys. :roll:
JEŚLI WIERZYSZ, ŻE NIE MA RZECZY NIE MOŻLIWYCH. TO TRZAŚNIJ OBROTOWYMI DRZWIAMI
mazak
 
Posty: 231
Dołączył(a): środa 05 października 2005, 23:03
Lokalizacja: Warszawa - bemowo

Postprzez Agawa » poniedziałek 10 października 2005, 08:04

Deawoo Matiz- mało pali, tani i wszedzie sie zmieści :lol:
Avatar użytkownika
Agawa
 
Posty: 911
Dołączył(a): poniedziałek 05 kwietnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez bodek541 » poniedziałek 10 października 2005, 09:23

Agawa napisał(a):tani i wszedzie sie zmieści :lol:


Wszedzie to sie zmiesci maluch :lol: ale nie mialo byc siary.To daweoo lanos chociaz polonez tez nie jest taki zly tylko kolumbryna.
bodek541
 
Posty: 607
Dołączył(a): sobota 26 czerwca 2004, 18:59
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez Agawa » poniedziałek 10 października 2005, 10:34

bodek541 napisał(a):
Agawa napisał(a):tani i wszedzie sie zmieści :lol:


Wszedzie to sie zmiesci maluch :lol: ale nie mialo byc siary.To daweoo lanos chociaz polonez tez nie jest taki zly tylko kolumbryna.

Proszę nie obrazać polonezika...to najpiekniejsze, najlepsze, najmniejsze i najkochańsze autko na świecie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
I wszedzie sie zmieści :P
Avatar użytkownika
Agawa
 
Posty: 911
Dołączył(a): poniedziałek 05 kwietnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez jkz » poniedziałek 10 października 2005, 15:39

Ja obstawiam właśnie Golfa III, świetny Golf rocznik 96-97 w PL jest do kupienia w granicach 11-14 tys. zł. Jak się wybierzesz za granicę po niego sam, to dużo taniej. I wcale nie palą tak dużo i drogie w eksploatacji też niezbyt są. W przyszłym roku po takiego sie wybieram!
:twisted: <<<<<!>>>>> :twisted:
Kurs: 11.02.2005 - 31.03.2005
Egzamin T+P: 15.04.2005
Zdane za 1 razem!!!
:twisted: <<<<<!>>>>> :twisted:
Avatar użytkownika
jkz
 
Posty: 47
Dołączył(a): niedziela 23 stycznia 2005, 20:27
Lokalizacja: Żyrardów

:)

Postprzez Polonez » poniedziałek 10 października 2005, 16:49

hhhm co do Poloneza : . Co z tego ze jeżdzi na gaz jeśli jego spalanie wynosi około 11 litrów ( w zalezności od wielu rzeczy ) jak ktoś fajnie powiedział na forum : " Polonezy rzadzą się własnymi prawami " . Jeden plus Poloneza to jedynie wspomaganie kierownicy ( i to w wersji PLUS ) chcociaż ceny tych aut nie sa wyskokie. Następnym plusem jest duże przestronne wnętrze i ładna czytelna deska rozdzielcza ( typ PLUS ) jeśli chodzi o mechanike to chyba wszyscy wiedzą o co biega : Projekty sprzed 30 - stu lat. Ja nie mogę narzekać na naszego Ploneza 1998r. Jak do tej pory nie zawiódł i wszystko w jak najlepszym porzadku , chwale go sobie. Polonez jest szczególnie dobry dla ludzi którzy znają się co nieco na mechanice i umią przy aucie coś " dłubnąć" . Dużo oszczędność w exploatacji. Odradzam Matiza. W sumie auto małe silink z odkurzacza a nadwozie z puszki po coca coli. Jak powiedział mi pewnien kierowca PKS-u po stłuczce go nie wyklepiesz bo musiałbyś dawać całe nowe nadwozie :P Miał podobno taki przypadek w ktorym Matiz wbił mu się pod zderzak autobusu :) A co ja bym polecał kupic : Golf 3 ( oczywiście Diesel ) . Ford Fiesta , Opel Corsa , . Tego teraz jest masa posprowadzana z zachodu. Warto tez pomysleś o zakupie fiata Uno silnik np. 1.4 i montaż gazu. Teraz naprawde nie ma kłopotu z kupnem auta
jestem za nakazem całorocznego używania mózgu podczas prowadzenia auta:)
Polonez
 
Posty: 558
Dołączył(a): niedziela 16 maja 2004, 18:05
Lokalizacja: Bielsko Biała / Kęty

Postprzez Greg_KFR » poniedziałek 10 października 2005, 17:16

dzieki za odpowiedzi, ale jednak te 8000zł skądś trzeba na poczatek mieć ;-) a u mnie wszystko idzie na siłownie itp, takze narazie jedyne co moge miec to albo cinquecento, albo własnie polonez, na gaz go przerobić i jeszcze by uszło, no tylko niewiem jak z opłatami za takiego poloneza np. w sumie polonez siary takiej nie robi jak go lekko przerobie (spojlery, progi) ale i cinquecento jest ok, takze narazie sie zastanawiam, w grudniu jakes auto wezme bo czyms do szkoły jeździć trzeba :lol: , a moze powiecie mi skąd takiego "cieniasa" (cinquecento) albo poloneza, najlepiej od razu z gazem wziąść i za ile, tak na oko ...
dzieki, pozdrawiam

ps. co myślicie o tym cieniasie http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C529723 :) :?:
Greg_KFR
 
Posty: 20
Dołączył(a): niedziela 09 października 2005, 22:52
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Postprzez Mmeva » sobota 15 października 2005, 12:31

Mój sasiad (mechanik samochodowy) poradzil, że jesli CC to tylko 900, jak to mowi 700 sie jak maluch zbiera - jeśli już to 900 - a taką bardzo ciężko trafić, ja się oszukalam i nic, wiekszość to 700 a jak się już trafila 900 to albo stara, albo mocna tluczona... może miałam pecha ;) Polecam tikacza.
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

:)

Postprzez Polonez » sobota 15 października 2005, 12:39

A czy ja wiem ....... CC to w sumie maluch tylko troche unowocześniony :P. Tylko tyle się zmieniło że silnik jest z przodu a bagażnik z tyłu :) Miejsca na tylniej kanapie praktycznie brak. Maluch miał chociaż swój klimat. Ale jeśli ktoś potrzebuje auta do jazdy z pojedynke lub dwojke to autko jest warte polecenia. Lub jeśli jakas mama zawozi dzieci do szkoły :) Ale w obecnej sytuacji cen paliw CC to dobre rozwiązanie do jazdy po mieście , do pracy czy do szkoły :)
jestem za nakazem całorocznego używania mózgu podczas prowadzenia auta:)
Polonez
 
Posty: 558
Dołączył(a): niedziela 16 maja 2004, 18:05
Lokalizacja: Bielsko Biała / Kęty

Postprzez Greg_KFR » niedziela 16 października 2005, 23:17

aha... tak tez mysle ze narazie cienki wystarczy, bo czymś do szkoły musze jeździć, sam wejde w te auto, no może dwie osoby, a na dwie osoby to może on być ;-) ale mam jeszcze jedno pytano, jakie sa opłaty za OC AC i NW za cienkiego :?:
Greg_KFR
 
Posty: 20
Dołączył(a): niedziela 09 października 2005, 22:52
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości