10 to nie 30

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

10 to nie 30

Postprzez tikas » wtorek 22 listopada 2005, 21:22

zdaje w krakowie na koszykarskiej.czekam na egzamin od 8 listopada.egzamin mam dopiero 8 grudnia;/... wiekszosc moich znajomych ze szkoly zdaje w tarnowie(argumentuja ze tamm latwiej, ze nie ma rond(podobno jest jakies jedno zalosne) itd...)ja jednak zdecydowalem sie na krakow...jedyne czego nie moge przebolec to to ze ja czekam około 30 dni a oni czekaja na egzamin 10 dni...niektorzy sie zapisali pozniej ode mnie a juz maja 2 egzamy w plecy...
nie wiem od czego ten czas zalezy...
przeciez zarówno w tarnowie i w krakowie jest mnostwo chetnych do zdawania egzaminu...
wiadomo ze krakow wiekszy...
w krakowie egzaminy odbywaja sie o 7.30. 12.30 i 17.30 w jeden dzienn...
w tarnowie podobno sa nawet nieraz co 1h ale do konca nie wiem.
moze wielkosc grup jest inna i dlatego to tak wyglada...?
pasowałoby zwiekszyc czestotliwosc...
jestem troche zniesmaczony tymi terminami po tym porownaniu.
Bochnia
Avatar użytkownika
tikas
 
Posty: 156
Dołączył(a): środa 16 listopada 2005, 15:37
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez Sławek_18 » wtorek 22 listopada 2005, 22:41

zdaje w krakowie na koszykarskiej.czekam na egzamin od 8 listopada.egzamin mam dopiero 8 grudnia;/... wiekszosc moich znajomych ze szkoly zdaje w tarnowie(argumentuja ze tamm latwiej, ze nie ma rond(podobno jest jakies jedno zalosne) itd...)ja jednak zdecydowalem sie na krakow...jedyne czego nie moge przebolec to to ze ja czekam około 30 dni a oni czekaja na egzamin 10 dni...niektorzy sie zapisali pozniej ode mnie a juz maja 2 egzamy w plecy...
Ciekawa argumentacja zwazywszy na wyniki :twisted: :twisted:
Moze i sam odpowiedziales na swoje pytanie.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Agawa » środa 23 listopada 2005, 13:15

Nie przejmuj sie tikas.Czekaj i zdawaj w Krakowie.Jak masz umiejętności i trafisz na dobrego egzaminatora(np. na tego samego co ja) to napewno zdasz.Nie bedziesz musiał jeździc do żadnego Tarnowa.
A co do długich terminów oczekiwania, to tak juz jest w duzych miastach.Standardzik.
Zreszta w Tarnowie napewno mniej osób zadaje niz w Krakowie dlatego krócej się czeka :lol:
Avatar użytkownika
Agawa
 
Posty: 911
Dołączył(a): poniedziałek 05 kwietnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Matylda » środa 23 listopada 2005, 14:38

Witam, jestem z Tarnowa więc odpowiem chętnie :) Dziś zdałam egzamin to i wiadomości są świeże. Na egzam czekałam 8 dni tylko, ale dziś już słyszałam jak ludzie zapisywali się na najbliższy termin 16 grudnia. Myślę ze to przez to iż wiele osób chciałoby zdążyć z zaliczeniem przed wejściem w życie nowych zasad egzaminowania. W ciągu dnia egzaminowane są cztery grupy liczące po ok. 15 osób. Zdawalność nie jest zbyt wielka, bo z takiej grupy zdaje 2-3 osoby (mowie tu o zaliczeniu placu i miasta), ważne jeste też to że w Tarnowie trzeba zdawać teorię i praktyczny jednego dnia, nie ma możliwości innej jak w większości miast. Przejechanie miasta nie jest trudne, choć jest kilka "haczyków" ktore mogą zamotać w głowie, rondo owszem jest ale faktycznie śmieszne i tam napewno nie można nic schrzanić. Ogólnie nie jest tak źle, jak ktoś panuje nad samochodem, myśli w czasie jazdy to jest to wykonalne. Mnie w każdym razie się udało podczas pierwszego podejścia :D Mam znajomych ktorzy podchodzili do egzaminu nawet 6 razy, ale większość zdaje za 2-3 razem. Życzę powodzenia :)
Żyj tak, aby nikt nigdy przez Ciebie nie płakał !
Rozpoczęcie kursu: 22.08.2005
Egzamin 1 podejście: 23.11.2005 zaliczony pozytywnie
Prawo jazdy odebrane: 05.12.2005
Matylda
 
Posty: 313
Dołączył(a): niedziela 30 października 2005, 12:19
Lokalizacja: Tarnów

Re: 10 to nie 30

Postprzez milena » środa 23 listopada 2005, 16:48

tikas napisał(a): jedyne czego nie moge przebolec to to ze ja czekam około 30 dni


A ja zdaje w Siedlcach i cio
pierwszy egzanim miałam 20go września
drugi 26go października - czyli czekałam 36 dni
trzeci egzamin mam 30go listopada - czyli czekam 35 dni

Wiem, że fo nie jest licytacja, kto czeka dłużej, ale chce Cię uśwadomić, że nie tylko Ty czekasz 30 dni. Ja czekam 5 tygodni :?
Feci, quod potui, faciant meliora potentes.
Avatar użytkownika
milena
 
Posty: 170
Dołączył(a): niedziela 23 października 2005, 20:12
Lokalizacja: Ryki

Postprzez dianda » wtorek 29 listopada 2005, 17:11

Pocieszcie się że w Poznaniu ci co teraz oblali... nie mają już możliwości zdawania przed 10... stycznia.
:arrow: Kat. B: 29.11.2005
>>>Zdane za pierwszym podejściem<<<
Obrazek
Avatar użytkownika
dianda
 
Posty: 152
Dołączył(a): piątek 28 października 2005, 10:27

Postprzez Vella » czwartek 29 grudnia 2005, 12:28

Na egzamin w Lublinie czekałam tylko 24 dni, w Warszawe termin oczekiwania (pod warunkiem, że w ogóle uda ci się załapać na zapisanie się na egzamin pełny, od razu teoria i praktyka - są limity!) wynosi jakieś 6-8 tygodni.
Nawet nie miałabym szansy zapisać się na "stary" egzamin.
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Postprzez Ciacho » czwartek 29 grudnia 2005, 15:44

Jako mieszkaniec tarnowa chcę zabrać głos. Ja mam egzamin 4 stycznia o 7.15 (trzymajcie kciuki) i w Tarnowie nie da się zapisać na teorię osobno bez praktyki, to minus. Co do miasta trzeba zacząc od tego że żyje tu ponad 130 tyś ludzi. Organizacja miasta jest stosunkowo porosta, faktycznie jest jedno rondo i jest ono łatwe. WIększośc to zwykłę skrzyżowania ze światłami. W centrum jest "pare" miejsc ze światłami bezkolizyjnymi (wiecie o co chodzi ;p) Gdzie czeka się 15 min na zmianę świateł. Reszta jest bardzo fajna. Jest też pare zatłoczonych małych uliczek bez drogi z pierwszeństwem w której rówinierz czeka się 15 min aż ktoś przepusci bo inaczej nie da rady. Ogólnie do tego NIE MA TYCH CHOLERNYCH TRAMWAJÓW (były, ale już nie ma ;) ) I jest święty spokój. Dużo jest blokowisk i dróg osiedlowych ale tam raczej egzaminatorzy nie biorą. A więc... POLECAM ;)
04.01.2006 - zdane za pierwszym razem kat B
18.01.2006 - odebrane 8)
Posiadam
a) Karte pływacką
b) Specjalną kartę pływacją tzw "żółty czepek" - nie wiesz co to? znajdz i poczytaj
Ciacho
 
Posty: 40
Dołączył(a): niedziela 11 grudnia 2005, 00:12
Lokalizacja: TARNOW

Postprzez pavi85 » czwartek 29 grudnia 2005, 16:29

U nas w Suwałkach na egzamin teoretyczny czeka się od 1-2 dni, a na praktyczny od 10-20 dni ale częściej tak pośrodku jest. W naszym mieście jest 9 rond, oraz dużo skryżowań ze światłami (kilka bezkolizyjnych) ale są też miejsca tzw. "haczyki", drogi jednokierunkowe oraz miejsca gdzie niedawno zmieniono organizację ruchu. :)
pavi85
 
Posty: 6
Dołączył(a): wtorek 29 listopada 2005, 21:08
Lokalizacja: Suwałki

Warunki w Skierniewicach

Postprzez Aclan » poniedziałek 02 stycznia 2006, 23:54

No to skoro wszyscy opisują, to ja też :)

Skierniewice - jakieś 50.000 mieszkańców.Na egzamin czeka się około 3 tygodni. Bez problemów można zdawać teorię i praktykę osobno.
Jeżeli chodzi o samochody to mamy tutaj pełną różnorodność. Mamy Yariski, Micry, Punta, jednego Matiza i jednego Lanosa. Jeżeli chodzi o plac to do tej pory zwyczem była możliwość wyboru samochodu, jednak teraz z tego zrezygnowana. Najczęściej jednak na placu jeżdzi się Micrą. Jeżeli chodzi o miasto jest duża szansa jazdy Yariską - jeżeli tylko jest jedna wolna zapewne usłyszysz "wsiądż do tej Toyoty i przygotuj się do jazdy" :)

W Skierniewicach są dwa dwupasmowe ronda i jedno zupełnie nieznaczące. Tramwajów brak, po przejazdach kolejowych nikt nie prowadzi egzaminu. Niemal wszystkie mniejsze skrzyżowania ze światłami mają warunkowy prawoskręt. Jest kilka bardziej skomplikowanych skrzyżowań (2, 3 do 4 pasów z jednej strony) które są często objeżdzane podczas egzaminu. Katorgą są małe, w części jednokierunkowe uliczki wokół Rynku. Są dosłownie oblepione parkującymi samochodami, i jadąc trzeba wyczuwać gdzie się twój samochód po bokach kończy :) Uwagę też trzeba zwracać na ograniczenia prędkości, czasami osobę "spoza" miasta zaskoczy prawie bez sensu ustawiona "40".

Ogólnie nie polecam "wycieczek egzaminacyjnych" do tego miasta. Nie opłaca się :)
Aclan
 
Posty: 13
Dołączył(a): środa 07 grudnia 2005, 01:55


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości