Co uważasz za najgorsze na egzaminie?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Co na egzaminie uważasz za najtrudniejsze?

testy
1
2%
łuk
18
28%
górka
3
5%
zawracanie na trzy
1
2%
parkowanie skośne
0
Brak głosów
parkowanie równoległe
11
17%
prostopadłe przodem
7
11%
prostopadłe tyłem
6
9%
miasto
17
27%
 
Liczba głosów : 64

Co uważasz za najgorsze na egzaminie?

Postprzez ella » środa 07 grudnia 2005, 00:36

Co na egzaminie uważasz za najtrudniejsze?
Niestety jest tylko jedna opcja do zaznaczenia :/
Ostatnio zmieniony środa 07 grudnia 2005, 01:04 przez ella, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Vella » środa 07 grudnia 2005, 00:42

Najtrudniejsze dla mnie to: ZDAĆ. :wink:

może jeszcze: opanowanie nerwów, skupienie się, pamiętanie o "wszystkim", zimna krew i spokojna, równa jazda.
I pilnowanie sprzęgła :(
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Postprzez Agawa » środa 07 grudnia 2005, 10:06

Dla mnie patrząc z perspektywy czasu pamiętam, że najbardziej się bałam miasta.Tak też zaznaczyłam w ankiecie.
Avatar użytkownika
Agawa
 
Posty: 911
Dołączył(a): poniedziałek 05 kwietnia 2004, 14:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez cappricio » środa 07 grudnia 2005, 13:25

zatrzymanie na łuku.
taka 'przepustka' do kolejnych czesci praktycznego... pierwszy manewr... i to cholerne zatrzymanie z przodu...
na egzaminie wiedzialam, ze jak juz zalicze luk to potem pojdzie dobrze... ;)
Avatar użytkownika
cappricio
 
Posty: 788
Dołączył(a): sobota 20 sierpnia 2005, 16:27
Lokalizacja: Łódź

Postprzez tikas » środa 07 grudnia 2005, 14:20

no to ja nienawidze zatrzymania na koncu łuku :?
Bochnia
Avatar użytkownika
tikas
 
Posty: 156
Dołączył(a): środa 16 listopada 2005, 15:37
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez Silent » środa 07 grudnia 2005, 15:05

Najgorszy na egzaminie był dla mnie stres ;)
A z opcji tutaj dostępnych zaznaczyłem równoległe bo to mi sprawiało zawsze najwięcej problemów, na szczęście na egzaminie nie wylosowałem tego manewru ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Silent
 
Posty: 584
Dołączył(a): poniedziałek 01 listopada 2004, 21:06
Lokalizacja: Olsztyn / Trevelmond

Postprzez SXE » środa 07 grudnia 2005, 15:41

Troche dziwne sa odpowiedzi w ankiecie, mamy do zaznaczenia 8 opcji z placu z czego 4 sa obowiazkowe i trwa to max 10 min , a tylko 1 odpowiedz miasto. Znaczne uproszczenie sprawy gdyz egz na miesice trwa dluzej niz na placu i do wykonania jest ok 30 zadan , ale ogolnie to zaznaczylem miasto
Avatar użytkownika
SXE
 
Posty: 128
Dołączył(a): niedziela 06 listopada 2005, 20:14

Postprzez wiruswww » środa 07 grudnia 2005, 15:45

według mnie łuk, ale wcale nie przez stropień trudności, ale dlatego ze jest pierwszy, człowiek najbardziej się denerwuje, jak zrobi łuk to się troche uspokoi. Pamiętam że dla mnie faktalnie noga na sprzegłe skakała ja robiłem łuk, do skośnego podchodziłem już troszkę spokojniejszy, a koperte to już wogole robiłem na luzi tak jakby obok stał moj instruktor a nie egzaminator.
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez milena » środa 07 grudnia 2005, 17:06

Dla mnie najgorszy jest łuk - jeśli sie go zaliczy to prawie wszystko da się zrobić (oprócz pr. tylem) Niegdy nie moge wcelowac miedzy slupki wjeżdżając do stanowiska. :x
Na łuku wszytko można schrzanić, za daleko, za blisko linii się zatrzymać, wjechać na linie, potrącić słupek, przejechać egzminatora etc.
Feci, quod potui, faciant meliora potentes.
Avatar użytkownika
milena
 
Posty: 170
Dołączył(a): niedziela 23 października 2005, 20:12
Lokalizacja: Ryki

Postprzez ymonm » środa 07 grudnia 2005, 17:18

Dla mnie na placu najgorsze sa zestawy:
skosny & koperta
skosny & tylem

Reszta jakos obleci... :]

najgorsze jest chyba to, ze trafi sie na bardzo wymagajacego egzaminatora, u ktorego zdaja najlepsi i niestety... oblewa sie... na miescie nie idzie jasno sprecyzowac, co jest najtrudniejsze. Rozne sytuacje sie zdarzaja :/
#1 plac - miasto -
#2 Plac + miasto -
#3 3.01.'06. Plac + Miasto + ZDANE!
17 stycznia - prawko odebrane
---
Z każdym kilometrem nabywam doświadczenia...
Avatar użytkownika
ymonm
 
Posty: 224
Dołączył(a): sobota 27 sierpnia 2005, 15:44
Lokalizacja: Ostrzeszów

Postprzez pacia » środa 07 grudnia 2005, 17:32

jak dla mnie najgorszy jest stres... a co do ankiety i manewrów to niewątpliwie łuk na, którym oblałam pierwszy egzamin :mad3:
"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie.
Większości ludzi taki śmiech sprawai ból."
Avatar użytkownika
pacia
 
Posty: 139
Dołączył(a): wtorek 25 października 2005, 16:03
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Kelsye » środa 07 grudnia 2005, 17:55

tak jak wyżej stres...
a co do manewrów prostopadłe przodem :D tylko z tym miałam problemy, ale udało się :wink:
4.10.2005- teoria o błędów
27.10.2005- praktyka zdane (za pierwszym razem)
Kelsye
 
Posty: 11
Dołączył(a): poniedziałek 31 października 2005, 19:33
Lokalizacja: Opole

Postprzez jimorrison » środa 07 grudnia 2005, 18:09

testy ;]
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez P-Ch » środa 07 grudnia 2005, 21:08

Prostopadłe przodem.
Miałem z tym najwięcej problemów, jednak tak jak każdy manewr tak i ten jest do opanowania. Na 3 moim egzaminie w zestawie na placu miałem właśnie ten manewr no i wykonałem go pomyślnie (o dziwo :wink: ).
Niestety to tylko auto sąsiada :)
Obrazek
P-Ch
 
Posty: 35
Dołączył(a): czwartek 29 września 2005, 18:23
Lokalizacja: Miasto Młodości, Pracy i Pokoju

Postprzez dianda » środa 07 grudnia 2005, 22:57

nie cierpie parkowac tyłem :), muszę pomajtać kierownicą, zawsze widzę za wczesnie :). Ale też zawsze się udawał. No tylko ten stresik ;]
:arrow: Kat. B: 29.11.2005
>>>Zdane za pierwszym podejściem<<<
Obrazek
Avatar użytkownika
dianda
 
Posty: 152
Dołączył(a): piątek 28 października 2005, 10:27

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości