Forum Chat #1

[Blacksmith]

W Polsce dzieją się cuda... od 1 stycznia 2023 przestał obowiązywać obniżony VAT na paliwa i z 8% wróciło na 23%, ale ceny na stacjach... nie zmieniły się.

A więc wcześniej mieliśmy benzynę droższą niż mogłaby ona być. Celowo trzymano wyższe ceny aby nie zrazić ludzi po 1 stycznia, ale ludzie z choć minimalnym poziomem inteligencji i świadomości powinni być podwójnie źli. Obajtek chwalił się wcześniej super zarobkami Orlenu.

Mam wielką nadzieję, że ta rządowa hołota straci władzę pod koniec roku. Obawiam się tylko, że nowi mogą nie być lepsi.

[Cyryl8]

nasz cudowny prezes zwiększył marżę na baryłce z 9$ na 21$ i mimo, że ceny ropy spadły cena paliwa w Polsce była wyższa.

dzisiaj dzięki temu, że mamy jedną firmę paliwową, brak konkurencji oznacza działanie bez żadnej kontroli.

[Blacksmith]

Rosyjski największy propagandysta z ich głównego kanału telewizyjnego Władimir Sołowjow wezwał zmobilizowanych Rosjan aby nie bali się, że umrą bo: "Życie jest bardzo przereklamowane, a śmierć i tak jest nieunikniona".

Nie wierzę, ze można tak zachęcać kogoś do walki. Tam to jednak zupełnie inna mentalność i wartości.

[ks-rider]

Rosyjski największy propagandysta z ich głównego kanału telewizyjnego Władimir Sołowjow wezwał zmobilizowanych Rosjan aby nie bali się, że umrą bo: "Życie jest bardzo przereklamowane, a śmierć i tak jest nieunikniona".

Nie wierzę, ze można tak zachęcać kogoś do walki. Tam to jednak zupełnie inna mentalność i wartości.

Nie myl pojec !

Co innego propaganda a co innego wiara.

[Cyryl8]

w książkach Aleksiejewicz jest takie pojęcie jak "radziecki człowiek", każą iść to idę choćby to oznaczało śmierć.

oczywiście dzisiejsze społeczeństwo rosyjskie jest trochę bardziej świadome, ale tylko trochę, a reżim stara się, aby tkwili w przeszłości, jak w dzisiejszej Polsce, gdzie starają się się, aby społeczeństwo w swej świadomości, obyczajowości i wiedzy cofało się w kierunku średniowiecza.

bo łatwiej nimi rządzić.

[Blacksmith]

https://www.l-instruktor.pl/aktualnosci ... 7hfD6jTmNw

Głupota i niedorzeczność. Gdzie tu logika? To chyba w interesie wszystkich jest aby taki kierowca mógł pojeździć przy instruktorze i poprawić swoje umiejętności.

A jak aktualnie przedstawia się sprawa z osobami posiadającymi PJ ale które chciałyby pojeździć pod okiem instruktora w OSK (bo np. z jakiś powodów nie jeździły od wielu lat), dalej nie można czy już można?

[Cyryl8]

tu nie chodzi o to co w czyim interesie, ale o system prawny.

jeżeli tworzy się jakiś system prawny, to powinien on być skuteczny i przewidujący większość możliwości.

u nas każdy akt prawny który wchodzi w życie musi być nowelizowany wielokrotnie, czytaj poprawiany wielokrotnie, bo nie to że jest niedoskonały, ale są to po prostu buble prawne.
wystarczy wspomnieć, że Ustawa o Kierujących Pojazdami w pierwszych 4 latach była nowelizowana 10 razy.

możemy to obchodzić i udawać, że jest OK, ale wtedy nasz system prawny stanie się kompletną fuszerką (bo nikomu nie będzie się chciało poprawiać) i dodatkowo prawo nie będzie respektowane.

ale możemy konsekwentnie trzymać się prawa, które w takim wypadku musi zostać prędzej czy później poprawione, a nawet gdy jest niedoskonałe to prawo, przynajmniej jest respektowane.

instruktor nauki jazdy ma prawo szkolić tylko osoby nie posiadające jeszcze prawa jazdy lub osoby, którym te prawo jazdy zostało odebrane prawomocnym wyrokiem sądu.
natomiast za punkty karne uprawnienie zastają nie odebrane, ale zatrzymane.

tutaj ten egzaminator nadzorujący wyrażając się: "nie mamy możliwości z korzystania z jakiejkolwiek formuły dodatkowego szkolenia" miał chyba na myśli instruktorów nauki jazdy i OSK, bo odpowiada: " zgodnie z aktualnym stanem prawnym nie ma możliwości odbycia jazd doszkalających w osk".

jednak dalsze szkolenie jest możliwe, ale może je prowadzić tylko instruktor techniki jazdy w OSK, który ma status ośrodka doskonalenia jazdy ODJ.

uprawnienia Instruktora Techniki Jazdy są oddzielnymi uprawnieniami. natomiast ODJ często działają w ramach OSK, choć są ośrodki doskonalenia jazdy, które nie szkolą w ramach nauki jazdy.

żeby prowadzić Kwalifikację Wstępną i Szkolenie Okresowe z przewozu rzeczy i osób czy to teoretyczne czy praktyczne również trzeba posiadać uprawnienia Instruktora Techniki Jazdy.

w tej chwili prowadząc szkolenia kierowców zawodowych na symulatorze nie mógłbym tego robić nie mając uprawnień ITJ odpowiedniej kategorii.

[Blacksmith]

Ja wiem, że chodzi o system prawny. Ale nie mogę zrozumieć, że nikt tam o takich oczywistych sprawach nie myśli. Przecież na pewno do ministerstwa infrastruktury dopływają głosy aby umożliwić osobom posiadającym PJ lub takim co mają zatrzymane PJ jazdy doszkalające. To ja wiem, że ten zakaz jest nonsensem a osoby w ministerstwie nie wiedzą? Przecież tu nawet nie ma żadnego interesu politycznego.

Chociaż teraz czytam, że osoba posiadająca PJ jazdy doszkalające brać może, ale wcześniej czytałem, że nie może. Więc tutaj akurat znak zapytania.

[Cyryl8]

Może być doszkalana przez instruktora techniki jazdy, nie może być doszkalana przez instruktora nauki jazdy.

Przecież jeżeli w ministerstwach są pracownicy dobierani z klucza partyjnego, a nie według kompetencji, to czego oczekujesz?

Myślisz, że w ministerstwie infrastruktury jest inaczej niż w ministerstwie rolnictwa, gdzie wice ministrem jest gość nie rozróżający zbóż, a jedyne jego kompetencje to słoma w butach i robienie wiochy.
Na niższych stanowiskach jest podobnie.

[ks-rider]

....umożliwić .. osobom... ktore...mają zatrzymane PJ jazdy doszkalające. To ja wiem, że ten zakaz jest nonsensem....Przecież tu nawet nie ma żadnego interesu politycznego.

?

Pozwolilem sobie poprawic gramatyke...

Jaki jest sens doszkalania kogokolwiek, jezeli ta osoba niema PJ ? Do czego to ma sluzyc ?

[Cyryl8]

W Polsce podczas szkolenia na prawo jazdy no. kat. B masz obowiązkowo 30h jazdy, czasem to jest za mało I aby szkolony szedł na egzamin przygotowany wymaga dodatkowe jazdy.
Wtedy jest doszkalanie osoby nie posiadającej prawa jazdy, ale takiej, która zakończyła szkolenie w ramach kursu.

[Blacksmith]

Jaki jest sens doszkalania kogokolwiek, jezeli ta osoba niema PJ ? Do czego to ma sluzyc ?

ks-rider... Ale tu chodzi o osobę, której zatrzymano PJ i ma podejść do ponownego egzaminu. To nie rozumiem dlaczego taka osoba ma mieć brak możliwości pojeżdżenia z instruktorem? Może kiedyś taka osoba jeździła z kiepskim instruktorem, ma złe nawyki i nowy instruktor ją lepiej nakieruje?

Ale nawet jeśli Ty nie widzisz w tym sensu to dlaczego tego nie umożliwiać? Jest to nonsens.

[ks-rider]

W Polsce podczas szkolenia na prawo jazdy no. kat. B masz obowiązkowo 30h jazdy, czasem to jest za mało I aby szkolony szedł na egzamin przygotowany wymaga dodatkowe jazdy.
Wtedy jest doszkalanie osoby nie posiadającej prawa jazdy, ale takiej, która zakończyła szkolenie w ramach kursu.

W ramach prawnych jest dalej kursantem

[ks-rider]

Jaki jest sens doszkalania kogokolwiek, jezeli ta osoba niema PJ ? Do czego to ma sluzyc ?

ks-rider... Ale tu chodzi o osobę, której zatrzymano PJ i ma podejść do ponownego egzaminu. To nie rozumiem dlaczego taka osoba ma mieć brak możliwości pojeżdżenia z instruktorem? Może kiedyś taka osoba jeździła z kiepskim instruktorem, ma złe nawyki i nowy instruktor ją lepiej nakieruje?

Ale nawet jeśli Ty nie widzisz w tym sensu to dlaczego tego nie umożliwiać? Jest to nonsens.

To, co opisales, to dwie zupelnie rozne sytuacje / sprawy.

Co innego jezeli ktos ma zabrane PJ na dany okres czasu i brakuje mu kilka lat do zakonczenia zakazu, a zupelnie inna bajka, gdy komus sie ten okres konczy i ma podejsc do egzaminu !

[Cyryl8]

Jaki jest sens doszkalania kogokolwiek, jezeli ta osoba niema PJ ? Do czego to ma sluzyc ?

ks-rider... Ale tu chodzi o osobę, której zatrzymano PJ i ma podejść do ponownego egzaminu. To nie rozumiem dlaczego taka osoba ma mieć brak możliwości pojeżdżenia z instruktorem? Może kiedyś taka osoba jeździła z kiepskim instruktorem, ma złe nawyki i nowy instruktor ją lepiej nakieruje?

Ale nawet jeśli Ty nie widzisz w tym sensu to dlaczego tego nie umożliwiać? Jest to nonsens.

1. taki mamy system prawny i nie szukaj tu logiki.
popatrz kto tworzy nasz system i przestaniesz się dziwić.
takie Kowalskie, Baruny i inne co mogą wymyślić?
ile pracy wymaga nasze prawo widać w zakresie tylko naszej dziedziny, w innych pewnie nie jest lepiej.
a te pacany zajęte są jakimiś kompletnymi bzdurami.

2. Ty w dalszym ciągu nie bardzo wiesz o czym piszesz.
powiedzmy, że zatrzymano prawo jazdy osobie, która posiada je i jeździ od 10 lat.
w szkoleniu prawa jazdy miała 30 godzin jazdy: jakie ja mogę nawyki u niej przez 30 godzin wdrożyć.

może pojeździć z instruktorem, ale instruktorem doskonalenia jazdy.
nawyki utrwala w ciągu tych 10 lat jazdy, czasem lepsze, czasem gorsze.
jeżeli ma zdawać kontrolny egzamin, to wykupuje dwie - trzy godziny.
jak w tym czasie możesz wyeliminować nawyki utrwalone przez 10 lat i nauczyć ją oraz utrwalić nowe nawyki?

osoba taka wykupuje minimalną ilość godzin, aby poznać wymagania jakie są na egzaminie i zdać egzamin, i nic więcej.

może jeździć z instruktorem, ale instruktorem doskonalenia jazdy, po prostu mniejsza dostępność, wyższa cena, ale jeżeli się łamie przepisy w nadmiarze, to dlaczego nie ponosić konsekwencji.