Kiedy egzaminy na nowych zasadach?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez milena » wtorek 20 grudnia 2005, 20:11

Vella napisał(a):takie to uroki bycia "człowiekiem przełomu", ale doprawdy nie planowałam tego.


Heh. Ja też jestem czowiekiem przełomu, tylko, że po raz drugi.
Pierwszy to przełowm w oświacie. Należe do tego rocznika, który rozpoczął reforme.
Przeżyłam nowy egzamin dojrzałości, przeżyje nowy ogazamin na prawo jazdy.

Vella napisał(a): Może by tak najpierw wprowadzili nowe zasady na kursach a dopiero potem na egzaminach? eeech..


To chyba niemożliwe. Nie zapominaj, że żyjemy w Polsce.
Feci, quod potui, faciant meliora potentes.
Avatar użytkownika
milena
 
Posty: 170
Dołączył(a): niedziela 23 października 2005, 20:12
Lokalizacja: Ryki

Postprzez Vella » wtorek 20 grudnia 2005, 20:25

milena napisał(a): Heh. Ja też jestem czowiekiem przełomu, tylko, że po raz drugi.
Pierwszy to przełowm w oświacie. Należe do tego rocznika, który rozpoczął reforme.

Wprawdzie nie nową maturę, ale parę reform szkolnych też przeżyłam. Przeniesienie katechezy do sal lekcyjnych, wprowadzenie skali ocen 1-6...

Da się przezyć ;)


Gorzej, ze nadal nic nie jest na 100% pewne. Na razie jest jakas dowolność - wszystko zalezy od tego czy dany ośrodek jest już przygotowany do zmian czy jeszcze nie.
Paranoja.
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Postprzez Ciaputek » wtorek 20 grudnia 2005, 20:55

Dziś była w WORDzie w Katowicach i wisiało ogłoszenie, że od 10 stycznia wchodzą nowe zasady i za egzamin praktyczny trzeba będzie zapłacić 112 złotych!!!
Powodzenia wszystkim zdającym!!!
Ciaputek
 
Posty: 4
Dołączył(a): środa 23 listopada 2005, 14:04

Postprzez Vella » środa 21 grudnia 2005, 12:20

Zdecydowałam, że jeśli obleję 6 stycznia nie będę podchodzić kolejny raz do egzaminu.

Moja sytuacja się zmienia, zapewne nie będę miała okazji, mozliwości i potrzeby prowadzenia samochodu, prawko więc nie będzie mi niezbędne.
Przygotowanie się do nowego egzaminu będzie wymagało ode mnie dalszych nakładów. :(
Odpuszczę.
Może jeszcze kiedyś wykorzystam to, ze zrobiłam kurs, i - o ile nie straci on do tego czasu wazności - wystartuję jeszcze raz.
Kiedyś.


A na razie myslę o pierwszym (i zapewne jedynym, niezaleznie od skuteczności) podejsciu.
Trzymajcie kciuki.
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości