Jezdzilem juz z roznymi instruktorami i zdecydowanie musze podkreslic ze od wyboru wlasciwego instruktora zalezy stan waszego portfela i umiejetnosci na drodze.
Nie ma sensu wybierac szkoly ze wzgledu na to ze sie slyszalo od jakiegos pociotka ze jest fajna lub tez godzic na takiego instruktora jakiego nam wyznacza. Umiejetnosc jezdzenia pojazdem jest bardzo wazna dla bezpieczenstwa wlasnego i innych na drodze. Ja zdalem za 7mym razem tylko przez to ze nieswiadomie jezdzilem z instruktorem ktory za malo sie przykladal.Niestety jak sie nie umie jezdzic to nie mozna ocenic na ile dobry jest dany instruktor.
Jak tylko macie taka mozliwosc to wybierzcie sobie instruktora z polecenia. Z polecenia tych co z nim jezdzili a nie tylko slyszeli ze jest dobry. Jedna osoba polecajaca to za malo. Potem z instruktorem juz mozna sobie dogadac czy caly kurs robic u niego czy tez innego zaprzyjaznionego z nim ktory nam lepiej wylozy teorie.
Sam sie przekonalem ze dobry instruktor potrafi zwrocic uwage na rozne detale ktore potem pomagaja w jezdzie i na egzaminie. Przyklad : po zawracaniu bedziemy skrecac na skrzyzowaniu w prawo. Przyjmujac ze zawracamy na trzy pasmowa jezdnie i ze skrajnego lewego bedziemy sie przemieszczac na skrajny prawy. Wiekszosc ludzi robi tak ze na pale od razu po zawrocie tna pasy jak leci zeby jak najszybciej zjechac na ten wlasciwy. Jest to bardzo niepoprawne i egzaminator sie moze tego czepic. Poprawne jest zjechanie najpierw na srodkowy, ujechanie moment tyle zeby wyprostowac kola i wtedy zmiana na prawy.
Nie bojcie sie zadawac szczegolowych pytan o to co twierdzi kodeks w tej czy innej sytuacji, dobrzy instruktorzy sa wam w stanie wszystko rzeczowo wyjasnic i poprzec to kodeksem. Zle sie dzieje ze zbytnio zaufamy instruktorowi ze to co on mowi jest na pewno prawidlowe jesli nie ma jak zweryfikowac wiedzy ktora nam przekazuje.
Wiem ze zdarza sie tak ze za lepszego trzeba zaplacic za godzine np.:40zl a nie 35zl ale koniec koncow to sie faktycznie oplaca.