zbikuel napisał(a):witam.raz piEwrszy tu jestem. Jestem po 1 h jazdy.KOMPLETNIE NIC NIE KUMAM ;((( :evil:
TERORII ŻADNEJ WYCHODZI,ŻE NAM NIE PRZYSWOILI.Właśnie mi tu tłumaczą co powoduje sprzegło, hamulec, gaz. szaleństwo jazdy 10/h mnie wykonczyło.
post m.ój nie na temat: ale teoria nie dała nic, bo jej praktycznie nie było.
musze się oswoić, to zajrzę iwtedy i z sensem coś naskrobię. :(((
Na pociechę Ci powiem, że zajęć z teorii miałam tyle co nic. Dwa dni, raptem kilka godzin (kończylismy ok. 15-16). Wszystkiego musiałam uczyć się sama. Z książek, z testów.
I zdałam dziś teorię bez żadnego błędu. :)
Czym się martwisz? To dopiero pierwsza godzina jazdy - u mnie była w całosci poświęcona na sprawdzenie czy wiem coś o światłach, oglądanie tego co pod maska i naukę ruszania. A zaraz potem wyjechałam na miasto - i jak się domyslasz też niewiele kapowałam. W końcu ten samochód sam jechał.
Masz rację w jednym - to post wybitnie nie na temat. Masz takie duże forum, dlaczego dopisałes się akurat tuataj? Zapewne ella znów będzie musiała wycinać posty. Dobrze będzie jeśli nasze dwa wyladuja w oddzielnym topiku a nie w koszu. W kazdym razie się nie zdziw jeśli tak się stanie. I poczytaj trochę forum zanim zaczniesz pisać, ok?