Nowy system egzaminów na prawo jazdy od 10 stycznia 2006 rok

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez jjaacc » niedziela 08 stycznia 2006, 21:32

A jak ktoś specjalnie przyjedzie na egzamin dajmy na to z Irlandii? To myślicie że ktoś się zmartwi? A może zwrócą za bilet? A może dadzą mu kopa? Normalnie to jest nienormalne.
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Postprzez Dokaz » poniedziałek 09 stycznia 2006, 17:50

Myslovitz napisał(a):Dokaz, dostałeś wcześniejszy termin pewnie dlatego, że zapisałeś się na egzamin łączony, no bo inaczej nie potrafię sobie tego wytłumaczyć :hmm:
Zapisałeś się dzień przede mną, a różnica wynosi 11 dni :?

Mam w związku z tym pytanie: w jaki sposób Word informuje kandydata na kierowcę o zmianie terminu jego egzaminu i z jakim wyprzedzeniem powinien/musi to zrobić?

List polecony, telefon, gołąb pocztowy, tam-tamy, umyślny... :> :mad3: :mad2:



Hehe dobre pytania ;] sam na nie nieumiem odpowiedzieć... ;] ale jutro się wszystko okaże ;]
Dokaz
 
Posty: 10
Dołączył(a): niedziela 20 listopada 2005, 14:20

Postprzez Vella » poniedziałek 09 stycznia 2006, 18:46

Myslovitz napisał(a):Mam w związku z tym pytanie: w jaki sposób Word informuje kandydata na kierowcę o zmianie terminu jego egzaminu i z jakim wyprzedzeniem powinien/musi to zrobić?

List polecony, telefon, gołąb pocztowy, tam-tamy, umyślny... :> :mad3: :mad2:


śpiewający telegram ;)

A serio to popytałam trochę, ale nikt nie słyszał o takiej sytuacji. Jeśli komuś egzamin był odwoływany to z powodów losowych, jakaś awaria etc. Wtedy dowiadywał się dopiero jak przybył na egzamin. Zamknięcia ośrodka najstarsi górale nie pamiętają. Może WORD w ogóle nie ma żadnych wytycznych w tej kwestii?
Obawiam się, ze mozliwe jest, ze ludzie dowiedzą się, ze nie zdają dopiero w dniu egzaminu. Radzę dowiadywać się samodzielnie, w WORDzie, i nie liczyć na powiadomienie.
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Postprzez Myslovitz » poniedziałek 09 stycznia 2006, 19:41

Vella napisał(a):Obawiam się, ze mozliwe jest, ze ludzie dowiedzą się, ze nie zdają dopiero w dniu egzaminu. Radzę dowiadywać się samodzielnie, w WORDzie, i nie liczyć na powiadomienie.

To niestety najgorszy wariant, dlatego że ja zwalniam się z pracy na ten egzamin, muszę jechać do Wordu przez całe miasto, wrrrrr i co, przyjeżdżam a oni mnie informują, że very sorry, ale dzisiaj egzaminu nie budziet :twisted: :evil: :x
6.03.2006 - zdane
21.03.2006 - odebrane
Avatar użytkownika
Myslovitz
 
Posty: 502
Dołączył(a): sobota 24 września 2005, 20:41
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez pacia » poniedziałek 09 stycznia 2006, 19:49

a może telefonicznie da się uzyskać jakąś pewną wiadomość :wink: ...
chociaż znając nasze realia to pani odbierająca telefony uzna że ona nie jest uprawnioną do udzielania takich wiadomości osobą, a pozatym nawet gdyby chciała to i tak nic nie wie. szkoda gadać :?
"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie.
Większości ludzi taki śmiech sprawai ból."
Avatar użytkownika
pacia
 
Posty: 139
Dołączył(a): wtorek 25 października 2005, 16:03
Lokalizacja: Katowice

Postprzez MaydaY » wtorek 10 stycznia 2006, 10:45

jak zwykle WORD warszawski dal plame

ale oni zawsze wszystko maja daleko gdzies
MaydaY
 
Posty: 4
Dołączył(a): niedziela 08 stycznia 2006, 17:13

Postprzez Myslovitz » wtorek 10 stycznia 2006, 21:13

Dzisiaj w "Wiadomościach" pokazywali pierwszy dzień egzaminowania na nowych zasadach w lubelskim Wordzie.
Pokazywali delikwenta, który sprawdzał płyny i ogólną sprawność autka, no i piewszy raz miałam okazję zobaczyć prawie na żywo nowy łuk i to pole zatrzymania :?
A i Pana, który nie zdał, bo ... nie ustawił zagłówka fotela na odpowiedniej wysokości i wykłócał się o to z egzaminatorem - egzaminator wytłumaczył, że ów zagłówek powinien być "na wysokości najbardziej wysuniętej z tyłu części czaszki" :lol: Cudownie to wytłumaczył :evil:
6.03.2006 - zdane
21.03.2006 - odebrane
Avatar użytkownika
Myslovitz
 
Posty: 502
Dołączył(a): sobota 24 września 2005, 20:41
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Myslovitz » środa 11 stycznia 2006, 12:41

MaydaY napisał(a):jak zwykle WORD warszawski dal plame

ale oni zawsze wszystko maja daleko gdzies


Chyba jednak nie tylko warszawski:
Rzeczpospolita" 11.01.2006 napisał(a):Wczoraj wielu zdających, mimo że byli zapisani na egzamin, nie ruszyło w miasto i nie zaliczyło manewrów. W Warszawie, Wrocławiu, Krośnie, Zielonej Górze, Gorzowie i Kielcach kandydaci do egzaminu na kategorię B odeszli z kwitkiem. Powód? Ośrodki egzaminowania nie przygotowały się do egzaminu.


MTiB napisał(a):Od czwartku praktyczne egzaminy planuje uruchomić także katowicki WORD. Jak poinformowała PAP rzeczniczka katowickiego WORD Aleksandra Marzyńska, "obecnie lokalni egzaminatorzy szkoleni są do przeprowadzania egzaminów na nowych zasadach. Ponadto ośrodek kończy malowanie placów manewrowych". Natomiast gdański WORD zamierza rozpocząć egzaminy praktyczne na prawo jazdy od poniedziałku, czyli od 16 stycznia. Obecnie ośrodek jest w trakcie przygotowywania placów manewrowych


I to jest jeszcze ciekawe:
Rzeczpospolita" 11.01.2006 napisał(a):Niezadowoleni kandydaci straszą ośrodki sądem. Według nich marszałek województwa, który nadzoruje wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego, powinien sprawdzić, dlaczego na jego terenie wstrzymano egzaminowanie.
6.03.2006 - zdane
21.03.2006 - odebrane
Avatar użytkownika
Myslovitz
 
Posty: 502
Dołączył(a): sobota 24 września 2005, 20:41
Lokalizacja: Warszawa

Nowe zasady zdawania WORD RZESZÓW

Postprzez pawlo997 » środa 11 stycznia 2006, 13:23

a wiec w rzeszowie wyglada to tak . obowiazkowe manewry na placu to łuk i ruszanie pod górke łuk oczywiscie jest poszezony.i wyglada to tak od samego poczatku.wisadasz do auta otwierasz maske i egzaminator cie pyta co gdzie sie znajduje pod maska NP: gdzie sie wlewa płyn do spryskiwacza gdzie sie wlewa olej gdzie sie sprawdza płyn hamulcowy gdzie sie sprawdza olej.Puzniej musisz dokonac kontroli pojazdu tj. sprawdzasz swiatła postojowe krutkie i długie potem kierunkowskazy,awaryjne ,klakson. i jak wyszytko zrobicie ok to przygotowujecie sie do jazdy tz ustawiacie fotel i lusterka lusterka mozece ustawic tylko raz do jazdy na miasto!!!! jak ustawicie do jazdy po placu to potem wam nie pozwoli przestawic na miasto.! Jak to wszytko zrobione to zapinacie pasy i jedziecie i robicie łuk jak robicie łuk nie mozecie kozystac z lusterek tylko przy cofaniu musici patrzec na tylna szybe tak wam bedzie kazał egzaminator ! wiem ze to jest <&%#$@> ale <&%#$@> jak sa lusterka to sa po to zeby z nich kozystac ! a jak bedzie szytba tylna zaparowana to co zrobicie bedziecie musieli kozystac z lusterek :) no jak zrobicie łuk to odrazu jedziecie dalej i robicie ruszanie na wzniesienu z recznego jak to zrobicie to jedziecie na miasto! na miescie jezdzicie minimum 40 min ! parkowanie na misecie wyglada tak jedziecie na pusty plac bez lini i bez samochodów i gosc wam kaze parkowac ! np kaze wam zrobic skosne albo prostopwale tyl lub przud albo koperte jeden manewr wam kaze robic jak to zrobicie jedziecie dalej :) jak bedziecie jechac płynnie j patrzec na znaki i bedziecie wykozystywac wsyztkie biegi to na 100% zdacie :p pozdrowienka dla was :) 3majcie sie ciepło a i jeszcze jedno jak bedziecie sie stresowac to macie małe szanse na zdanie trzeba podejsc do wszytkiego na luzie bo jak egzwminator zobaczy ze wam sie rece trzesą to pomysli ze sie bojezdzic i nie zdacie :) tak wiec trzeba dzien wczesniej isc na 1 PIVO i odstresowac sie i na 100% zdacie pozdrowionka :) zycze wsyztkim powodzenia . i jeszcze jedno jak ktos sie uczył po staremu to bedzie zdawał po nowemu tak wiec radze poczwiczyc prkowanie miedzy jakimis autkami :) :*
pawlo997
 
Posty: 4
Dołączył(a): środa 11 stycznia 2006, 13:09

Postprzez poweredjj » środa 11 stycznia 2006, 13:44

Jak wczesniej pojdziesz na 1 PIVO, to mozesz miec pewnosc, ze na 100% oblejesz - dodatkowo mozesz dostac zakaz przystepowania do egzaminu przez pewien okres czasu.

A co do reszty - zobaczymy jak to bedzie w praktyce. Dla mnie debilne jest wymaganie patrzenia w tylna szybe (ja nie zamierzam - a niech mnie oblewaja), czy ruszanie z recznego (kto zaciaga w miescie reczny stojac pod gorke????). Widac ze rozporzadzenie pisal ktos, kto umie marzyc i wymyslac, ale nie zna realiow jazdy.
11.03.2006 - moj szczesliwy dzien, 6 podejscie

:: forumowy specjalista ds. przypadkow beznadziejnych ::
Avatar użytkownika
poweredjj
 
Posty: 186
Dołączył(a): piątek 25 listopada 2005, 12:46
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nowe zasady zdawania WORD RZESZÓW

Postprzez Vella » środa 11 stycznia 2006, 13:44

pawlo997 napisał(a): jak robicie łuk nie mozecie kozystac z lusterek tylko przy cofaniu musici patrzec na tylna szybe tak wam bedzie kazał egzaminator ! wiem ze to jest <&%#$@> ale <&%#$@> jak sa lusterka to sa po to zeby z nich kozystac ! a jak bedzie szytba tylna zaparowana to co zrobicie bedziecie musieli kozystac z lusterek :)
Jak będzie zaparowana tylna szyba to włączymy jej ogrzewanie i poczekamy aż bedzie przejrzysta.

pawlo997 napisał(a): parkowanie na misecie wyglada tak jedziecie na pusty plac bez lini i bez samochodów i gosc wam kaze parkowac ! np kaze wam zrobic skosne albo prostopwale tyl lub przud albo koperte jeden manewr wam kaze robic jak to zrobicie jedziecie dalej :)
eee, nie ma linii? To stanę gdziekolwiek i powiem, ze to było skośne.
Coś Ci się kolego pomerdało.


pawlo997 napisał(a): jak bedziecie jechac płynnie j patrzec na znaki i bedziecie wykozystywac wsyztkie biegi to na 100% zdacie :p
Jasne, jak w Lublinie będe miała okazję wrzucić 4 to już dobrze, już widze jak wrzucam piątkę przy predkości 50 km/h :lol:

pawlo997 napisał(a): tak wiec trzeba dzien wczesniej isc na 1 PIVO i odstresowac sie i na 100% zdacie

wybacz słownictwo, ale jak będę po piwie rzygać jak kot to raczej marne szanse na zdanie egzaminu mam :P


pawlo997 napisał(a): i jeszcze jedno jak ktos sie uczył po staremu to bedzie zdawał po nowemu tak wiec radze poczwiczyc prkowanie miedzy jakimis autkami :) :*
oo, cenna uwaga. Jak to dobrze, że to napisałeś, przecież sama bym na to nigdy nie wpadła.



Pawlo - zapewniam, że interpunkcja nie boli, w języku polskim są takie rzeczy jak kropki czy przecinki, duże litery, którymi można rozpocząć zdanie (co bardzo ułatwia czytanie) i nawet pewne zasady ortograficzne. Niewiarygodne, prawda?
Aż się spociłam czytając ten tekst, w takiej formie brzmi jak jakis bełkot :/
Ale muszę przyznać, ze jak już go skończyłam to się nieźle uśmiałam. ;)

Dzięki za rady, Pawlo, z pewnością chciałeś dobrze :)
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Postprzez poweredjj » środa 11 stycznia 2006, 13:52

Vello, widze ze przezornie nie uzylas slowa "mentor" :).
To dobrze, bo uzywanie go jest zdaje sie karalne :).
11.03.2006 - moj szczesliwy dzien, 6 podejscie

:: forumowy specjalista ds. przypadkow beznadziejnych ::
Avatar użytkownika
poweredjj
 
Posty: 186
Dołączył(a): piątek 25 listopada 2005, 12:46
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Vella » środa 11 stycznia 2006, 13:56

poweredjj napisał(a):Vello, widze ze przezornie nie uzylas slowa "mentor" :).
To dobrze, bo uzywanie go jest zdaje sie karalne :).

trudno kogoś kto TAK pisze nazwać mentorem...

:roll:
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Postprzez Wiedźma » środa 11 stycznia 2006, 13:58

Kolega napisał:
"dzien wczesniej isc na 1 PIVO", więc raczej nie jest to powód do natychmiastowego oblania...
Niemniej jednak całość czyta się ciężko - szkoda, że niektórzy kupuja klawiatury bez kropek i przecinków :roll: :twisted:
BYKOM STOP! Poprawna pisownia i ortografia w Internecie.
Avatar użytkownika
Wiedźma
 
Posty: 178
Dołączył(a): wtorek 18 stycznia 2005, 16:24

Postprzez poweredjj » środa 11 stycznia 2006, 14:00

A ja mysle ze trudno kogokolwiek kto daje "zlote rady" nazwac "mentorem".
Nazwa sama w sobie jest ironiczna - dotyczy zamierzen autora (ze poucza "mniejszych duchem"), a nie efektu. Efekt u wszystkich naszych "zlotych doradcow" jest taki sam - zalosny.
Ten tutaj "ortograf mistrz" nie jest wyjatkiem.

Acha, zeby nie bylo ze to post nie na temat :).
Jak to jest z tymi liniami na miescie? Maja byc, czy nie? Bo juz nic nie rozumiem.
Ostatnio zmieniony środa 11 stycznia 2006, 14:02 przez poweredjj, łącznie zmieniany 2 razy
11.03.2006 - moj szczesliwy dzien, 6 podejscie

:: forumowy specjalista ds. przypadkow beznadziejnych ::
Avatar użytkownika
poweredjj
 
Posty: 186
Dołączył(a): piątek 25 listopada 2005, 12:46
Lokalizacja: Gdańsk

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości