Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Myslovitz** » czwartek 12 stycznia 2006, 20:02

Dzisiaj wznowiono egzaminy w W-wie, w obydwu Wordach :P

Była relacja na WOT-ie, widziałam nawet mojego drugiego egzaminatora :wink:
Widziałam również jak ktoś jadąc do tyłu masakrował pachołek na łuku, rozjeżdżając go dramatycznie :oops:

Najbardziej jednak zmartwiła mnie informacja podana przez dyr. Wordu:
do tej pory, czyli na starych zasadach na 100 osób zdawało 35 a dzisiaj zdało ... 18 :twisted: :evil:
Nie brzmi to zbyt zachęcająco :(

A tak w ogóle, to już sama nie wiem, w którym z wątków umieszczać tego typu posty: tutaj a może w tym http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=4211 a może tu: http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=4038 :roll:

przez **ella** » czwartek 12 stycznia 2006, 20:24

Pierwsi warszawiacy zdają egzaminy na prawo jazdy po nowemu
http://www.mtib.gov.pl/moduly/prasa/tra ... #link20682

Wczoraj ogromna większość oblewała egzamin. Między godz. 8 a 16 na 30 zdających powiodło się jedynie pięciorgu przyszłych kierowców. Wśród nich był m.in. Paweł Wertel. - Strasznie się cieszę. Wydaje mi się, że według nowych zasad można zdać bez żadnych problemów. O wiele łatwiej jest zaparkować na uliczce niż między słupkami - mówi.

Jazda po szerokim łuku
http://www.mtib.gov.pl/moduly/prasa/tra ... #link20688

przez **Grauko** » czwartek 12 stycznia 2006, 22:41

Egazminy na kategorię B w Chełmie (woj. lubelskie) na dobre rozpoczęły się 11 stycznia. Do wczoraj zdało 12 % osoób (nie mam pojęcia ile osób dokładnie przystąpiło do egzaminu). Ale to podobno i tak lepiej, bo na starych zasadach zdawało ok. 8 %. :shock:

przez **Cheed** » czwartek 12 stycznia 2006, 23:06

Grauko napisał(a):Egazminy na kategorię B w Chełmie (woj. lubelskie) na dobre rozpoczęły się 11 stycznia. Do wczoraj zdało 12 % osoób (nie mam pojęcia ile osób dokładnie przystąpiło do egzaminu). Ale to podobno i tak lepiej, bo na starych zasadach zdawało ok. 8 %. :shock:

A już chciałem jechac do Chełma zdawać, bo podobno łatwiej niż w Lublinie zdać egzamin(mniejszy ruch, bardziej wyrozumiali egzaminatorzy)

przez **Vella** » czwartek 12 stycznia 2006, 23:10

Cheed napisał(a): [A już chciałem jechac do Chełma zdawać, bo podobno łatwiej niż w Lublinie zdać egzamin(mniejszy ruch, bardziej wyrozumiali egzaminatorzy)

Ja tam wolę, żebyś zdawał w Lublinie ;) (Vella egoistka)

We wtorek oczekuję na szczegółową relację z placu boju.
Życzę Ci by to była relacja w dziale "zdane" :)

przez **Cheed** » czwartek 12 stycznia 2006, 23:17

Ja tam wolę, żebyś zdawał w Lublinie ;)
-Ehhh ta kobieca egoistyczna natura ;)

We wtorek oczekuję na szczegółową relację z placu boju.
Życzę Ci by to była relacja w dziale "zdane" :)
-Relacja oczywiście będzie, jednak w dziale oblane, nawet nie oczekuje że mi się uda, nie umiem parkować na mieście, nie ma już czasu na dokupienie godzin(jedynie w poniedziałek mam 2, ale to poświęce na łuk bo nie umiem jeździć patrząc się w tylnią szybę, uczyłem sie na lusterkach, swoją drogą to jest kompletnie bez sensu, każdy powinien jeździć zgodnie z przepisami jednak tak jak mu jest WYGODNIEJ)

przez **Vella** » czwartek 12 stycznia 2006, 23:29

Cheed napisał(a): , nie umiem parkować na mieście, nie ma już czasu na dokupienie godzin(jedynie w poniedziałek mam 2, ale to poświęce na łuk bo nie umiem jeździć patrząc się w tylnią szybę, uczyłem sie na lusterkach, swoją drogą to jest kompletnie bez sensu, każdy powinien jeździć zgodnie z przepisami jednak tak jak mu jest WYGODNIEJ)

mnie to mówisz... :(:(:( :

przez **Cheed** » czwartek 12 stycznia 2006, 23:34

mnie to mówisz... :(:(:(
-Szukam zrozumienia po prostu bo już jestem tak zmęczony psychicznie tymi egzaminami, że na kolejny nie mam ochoty iść, gdyby nie to że jazda samochodem jest moim marzeniem....

przez **Vella** » czwartek 12 stycznia 2006, 23:41

Cheed napisał(a):mnie to mówisz... :(:(:(
-Szukam zrozumienia po prostu bo już jestem tak zmęczony psychicznie tymi egzaminami, że na kolejny nie mam ochoty iść, gdyby nie to że jazda samochodem jest moim marzeniem....

no widzisz, a mnie brakuje motywacji, ja nawet nie lubię samochodów, a co dopiero marzenia...

ale jak zrezygnuję to mi poweredjj z Myslovitz łeb ukręcą, więc lepiej juz pójdę na ten egzamin ;) :lol: :lol:

przez **Cheed** » czwartek 12 stycznia 2006, 23:44

ale jak zrezygnuję to mi poweredjj z Myslovitz łeb ukręcą, więc lepiej juz pójdę na ten egzamin ;) :lol: :lol:
-Jak mnie za zagłówki obleje to ja egzaminatorowi łeb ukręce obiecuje, bo poprzednim razem ledwo się powstrzymałem ;)

przez **Grauko** » piątek 13 stycznia 2006, 08:26

Heh... czy bardziej wyrozumiali to się okaże. Na starych zasadach, jeden słynny egzaminator (przez grzeczność nie wymienie nawet pseudonimu :D ) na 41 osób przepuścił tylko ... jedną. Tak więc różnie to bywa. Ja zdaje za jakąś godzinke i zobacze jak to jest z tymi egzaminatorami (Boniu, aby tylko Corsa :D ).

przez **jimorrison** » piątek 13 stycznia 2006, 08:59

wczoraj w Kurierze telewizyjnym byla relacja z Odlewniczej, jak to zdaja kursanci "po nowemu". Dziwnym trafem byl tam tez Zbigniew Hołdys, ktorego syn Tytus zdawał wczoraj prawo jazdy. Starszy z Hołdysow stwierdzil ze kapitalnym prezentem dla Tytusa byloby zdani pr.j. w dniu studniowki. Nastepny kadr byl na powracajacego z placu czlowieczka w płaszczu i okrzyki ludzi: "Gratulujemy!!!" (czytaj. szedł młody Hołdys).
Bleeh... jak to sie juz ogladalo to mozna bylo dostac odruchow wymiotnych. Ciekawe czy bez TV. tez by zdal:P :P :P :P... :>

przez **Myslovitz** » piątek 13 stycznia 2006, 09:37

jimorrison napisał(a):wczoraj w Kurierze telewizyjnym byla relacja z Odlewniczej, jak to zdaja kursanci "po nowemu". Dziwnym trafem byl tam tez Zbigniew Hołdys, ktorego syn Tytus zdawał wczoraj prawo jazdy. Starszy z Hołdysow stwierdzil ze kapitalnym prezentem dla Tytusa byloby zdani pr.j. w dniu studniowki. Nastepny kadr byl na powracajacego z placu czlowieczka w płaszczu i okrzyki ludzi: "Gratulujemy!!!" (czytaj. szedł młody Hołdys).
Bleeh... jak to sie juz ogladalo to mozna bylo dostac odruchow wymiotnych. Ciekawe czy bez TV. tez by zdal:P :P :P :P... :>

Widziałam Hołdysów, no proszę i zdał, hmmm... i to w świetle jupiterów :twisted:
Ciekawe, czy istniała jakaś inna opcja.....
Broń Boże nie twierdzę, że zdał tylko dlatego, że Hołdys się nazywa, ale odruchy wymiotne też miałam :wink:

Vella napisał(a):ale jak zrezygnuję to mi poweredjj z Myslovitz łeb ukręcą, więc lepiej juz pójdę na ten egzamin

Krótko i treściwie, ale to prawda :lol:

przez **Matylda** » piątek 13 stycznia 2006, 12:01

Kurczę...nie mogę się powstrzymać, żeby nie napisać: nienawidzę układów!!!
Z tego co piszecie młody Hołdys pewnikiem "ślizgnął" się po znajomości i znanym nazwisku! Wkurza mnie forowanie niektórych! Mogliby przynajmniej tego nie pokazywać, bo ludzi przecież sz..g trafia!
Ciekawe czy w naszym pięknym kraju już zawsze będą układy i układziki? Takich sytuacji jest pełno, na każdym kroku.
Zdającym "po nowemu" życzę powodzenia :D

przez **jimorrison** » piątek 13 stycznia 2006, 17:54

Matylda napisał(a):Kurczę...nie mogę się powstrzymać, żeby nie napisać: nienawidzę układów!!!
Z tego co piszecie młody Hołdys pewnikiem "ślizgnął" się po znajomości i znanym nazwisku! Wkurza mnie forowanie niektórych! Mogliby przynajmniej tego nie pokazywać, bo ludzi przecież sz..g trafia!

Bron Boze nikt tu z nas nie stawia tez ze Holdys by nie zdal gdyby nie TV.
Ale swoja droga dziwny zbieg okolicznosci prawda ;>..... ;/

Ruszyły nowe egzaminy

Kto przegląda forum