PROŚBA DO WSZYSTKICH KIEROWCÓW!!!

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

PROŚBA DO WSZYSTKICH KIEROWCÓW!!!

Postprzez Niqś » piątek 11 lipca 2003, 20:11

Kierowco :!: Widząc pojazd oznaczony "L" zwolnij, zachowaj szczególną ostrożność. Broń Boże nie trąb, nie błyskaj światłami- to stresuje :!:
Przypomnij sobie jak kiedyś sam uczyłeś się jeździć! Dzięki tobie ktoś może zniechęcić się, lub odwrotnie :wink:
Papa!
Ostatnio zmieniony niedziela 13 lipca 2003, 19:34 przez Niqś, łącznie zmieniany 1 raz
Pozdrawiam wszystkich:-)
Niqś
 
Posty: 17
Dołączył(a): piątek 11 lipca 2003, 19:58
Lokalizacja: Stolica

Postprzez Sławek_18 » piątek 11 lipca 2003, 20:28

Nie pamięta WÓŁ jak CIEĘCIEM był
Ale, kiedy patrze jak nie ktorzy instruktorzy uczą, to mnie KREW zalewa
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Łakom » piątek 11 lipca 2003, 23:51

raz jak dojeżdzałem do świateł zapaliło sie pomarańczowe żeby wyhamowac nie stwarzają zagrożenia ( czyli bez pisku opon) wyjechałem za sygnalizator i czekałem aż ktoś zatrąbi lub zamruga światłami i tak sie stało.... jakiś facet zamrugał mi światłami i ja se pojechałem dalej do przodu ale taka sytułacja mnie wcale nie zestresowała.... dała mi tylko zdrowy rosądek........
czasmi chciało by sie modlić o istnienie boga
Avatar użytkownika
Łakom
 
Posty: 541
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 22:04
Lokalizacja: bełchatów

Re: [b]PROŚBA DO WSZYSTKICH KIEROWCÓW!!![/b]

Postprzez Mmeva » sobota 12 lipca 2003, 20:58

Niqś napisał(a):Kierowco :!: Widząc pojazd oznaczony "L" zwolnij, zachowaj szczególną ostrożność. Broń Boże nie trąb, nie błyskaj światłami- to stresuje :!:
Przypomnij sobie jak kiedyś sam uczyłeś się jeździć! Dzięki tobie ktoś może zniechęcić się, lub odwrotnie :wink:
Papa!


POPIERAM W 100%. Nie powinno sie trąbić na elki ( bez ważnego powodu). U mnie na kursie np. kiedyś jak na ktorejś z poczatkowych jazd wolno (jak to na poczatku) zaczęłam ruszać ze skrzyżowania - jakas baba z tylu nie wiedzieć czemu zaczęła na mnie trabić. Mój instruktor skwitował to mniej wiecej tak : "Ciekawe, czy jak sama się uczyła, była taka mądra... ;) Badźmy wyrozumiali dla innych, to i oni będą wyrozumiali dla nas" . Albo jak juz zaczęłam wyprzadzić wlokacego się malucha, to ten jak zobaczył, że to elka bedzie szybsza od niego od razu przygazował ... Nie ma to jak urazona ambicja "swietnych kierowców" ...
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Re: [b]PROŚBA DO WSZYSTKICH KIEROWCÓW!!![/b]

Postprzez Kordula » sobota 12 lipca 2003, 21:29

Mmeva napisał(a):
Niqś napisał(a):Kierowco :!: Widząc pojazd oznaczony "L" zwolnij, zachowaj szczególną ostrożność. Broń Boże nie trąb, nie błyskaj światłami- to stresuje :!:
Przypomnij sobie jak kiedyś sam uczyłeś się jeździć! Dzięki tobie ktoś może zniechęcić się, lub odwrotnie :wink:
Papa!


Skądś to znam, pamiętam jak nie mogłam się włączyć do ruchu, bo z obu stron jechały sznury samochodów, za mną stanął jakiś taryfiarz, którzy myśli, że wsyzstko umie i też dał mi po sygnale, a potem jeszcze zaczął się drzeć. Mój instruktor skomentował to tylko jednym zdaniem :"to chyba jakiś wariat."
teraz już nic tylko sie uczyć ;)
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Slawek » niedziela 13 lipca 2003, 14:07

Ja wczoraj trafiłem na elkę, której zgasł silnik na skrzyżowaniu i nawet chciałem ją na tym skrzyżowaniu wyprzedzić, ale w końcu ruszyła ta kobieta. Zaraz potem ją wyprzedziłem, bo wlokła się niemiłosiernie, ale żeby trąbić, to musiałbym mieć rzeczywiście nie po kolei w głowie.
Avatar użytkownika
Slawek
 
Posty: 769
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:57

Postprzez Kordula » niedziela 13 lipca 2003, 15:33

Slawek napisał(a):Ja wczoraj trafiłem na elkę, której zgasł silnik na skrzyżowaniu i nawet chciałem ją na tym skrzyżowaniu wyprzedzić, ale w końcu ruszyła ta kobieta. Zaraz potem ją wyprzedziłem, bo wlokła się niemiłosiernie, ale żeby trąbić, to musiałbym mieć rzeczywiście nie po kolei w głowie.


Coś w tym jest, ale najwyraźniej większość kierowców na polskich drogach ma nie po kolei w głowie.
Wlokła się, to pojęcie względne, niektórzy uwazają, że ktoś się wlecze jak jedzie zgodnie z ograniczeniem. Ostatnio jakiś gość bluzał elkę, jak się potem okazało, było ograniczenie, a ten gość mówi :"tylko wariaci się do nich stosują"
teraz już nic tylko sie uczyć ;)
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Re: [b]PROŚBA DO WSZYSTKICH KIEROWCÓW!!![/b]

Postprzez Niqś » niedziela 13 lipca 2003, 19:31

Mmeva napisał(a):..... Albo jak juz zaczęłam wyprzadzić wlokacego się malucha, to ten jak zobaczył, że to elka bedzie szybsza od niego od razu przygazował ... Nie ma to jak urazona ambicja "swietnych kierowców" .....


Właśnie :!: Często zdarza się tak ,że chcesz wyprzedzić samochód który naprawdę wolno jedzie, dużo wolniej od twojej elki, a widząc to, kierowca wyprzedzany dodaje gazu i nie daje się wyprzedzić :( .Albo wielu kierowców widząc że jedzie elka, zaczynają świrować :twisted: . Blisko podjeżdżają, zajeżdżają drogę, wpychają się "na chama". Szanowni kierowcy, trochę kultury, miejcie na względzie to, że człowiek w elce dopiero się uczy tej sztuki jaką jest prowadzenie pojazdu :lol: , zresztą ja bym się bał zajechać drogę elce, albo się wepchnąć tuż przed nią :wink:
Pozdrawiam wszystkich:-)
Niqś
 
Posty: 17
Dołączył(a): piątek 11 lipca 2003, 19:58
Lokalizacja: Stolica

Re: [b]PROŚBA DO WSZYSTKICH KIEROWCÓW!!![/b]

Postprzez Kordula » niedziela 13 lipca 2003, 19:42

Niqś napisał(a):zresztą ja bym się bał zajechać drogę elce, albo się wepchnąć tuż przed nią :wink:

Niestety większość kierowców myśli zupełnie inaczej i wykorzystują każdą okazję, Zeby udowodnić tym z L, że nie umieją jeździć, zwłaszcza kierowcy maluszków.
teraz już nic tylko sie uczyć ;)
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Slawek » niedziela 13 lipca 2003, 20:07

Kordula napisał(a):Wlokła się, to pojęcie względne, niektórzy uwazają, że ktoś się wlecze jak jedzie zgodnie z ograniczeniem. Ostatnio jakiś gość bluzał elkę, jak się potem okazało, było ograniczenie, a ten gość mówi :"tylko wariaci się do nich stosują"

Było 60, a ona jechała około 30-40. No ale to chyba była jedna z pierwszych jazd.
Avatar użytkownika
Slawek
 
Posty: 769
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:57

Postprzez Niqś » niedziela 13 lipca 2003, 20:27

Slawek napisał(a):Było 60, a ona jechała około 30-40. No ale to chyba była jedna z pierwszych jazd.

Ja wiem z własnych doświadczeń, że na pierwszej i drugiej jeździe(czasem później też) instruktor boi się szybciej jechać i nie pozwala kursantowi przekraczać prędkości 30-40km/h :!:
Pozdrawiam wszystkich:-)
Niqś
 
Posty: 17
Dołączył(a): piątek 11 lipca 2003, 19:58
Lokalizacja: Stolica

Postprzez Sławek_18 » niedziela 13 lipca 2003, 20:30

No czy ja wiem ? :D Mi nie kazał jechac tak wolno :) na pierwszej jeździ. Raz co mnie zrobił w balona mowiac, ze jest ograniczenie do 40 :D strefowe :D
tylko dla asekuracji mowil kto ma pierwszenstwo (chociaz wiedzialem :) )
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Kordula » niedziela 13 lipca 2003, 20:36

Mój też nigdy nie kazał mi jeździć wolniej, bo i w jakim celu?
teraz już nic tylko sie uczyć ;)
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Slawek » niedziela 13 lipca 2003, 20:56

Żebyś powoli oswajała się z prędkością.
Avatar użytkownika
Slawek
 
Posty: 769
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:57

Postprzez Kordula » niedziela 13 lipca 2003, 21:18

Nie ma takiej potrzeby, wolno nie zawsze znaczy bezpiecznie, bo i po co blokować droge??
teraz już nic tylko sie uczyć ;)
Kordula
 
Posty: 778
Dołączył(a): niedziela 25 sierpnia 2002, 21:39
Lokalizacja: Gdańsk

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości