Ulubione alkohole

[Agawa]

Zaznaczyłam Warka...ale tylko Strong :mrgreen:
Lubiłam tez kiedyś Okocimka zielonego(ale teraz nie moge go nigdzie dostać) i Harnasia :lol:

[milena]

jako że temat brzmi: ulubione alkohole, a nie piwo ;P

Dokładnie.

Ja bardzo lubie piwko, od samego dzieciństwa je pije.
Moim ulubionym alkoholem jest winko wyprodukowane przez mojego brajdaka :D
A browarek, to różnie bywa.
Chyba nie mam ulubionego browarku, jakie jest, takie pije :)

[scorpio44]

a ten Special caly to w Łodzi tez dostac mozna? :hmm: w zyciu Macieja o tym nie slyszałam :shock:

Chyba nie bardzo... To jest w sumie też zagadka - w rankingu na najlepsze polskie piwo był w pierwszej piątce chyba nawet, a wciąż pozostaje piwem regionalnym - tak jak koledzy pisali: można dostać na szeroko pojętej Warmii i Mazurach.
A co do Macieja, to przyjedź do Elbląga, to Maciej Cię zabierze na Specjala. ;) :D :D

Chyba nie mam ulubionego browarku, jakie jest, takie pije :)

Ja pisałem o moich ulubionych, ale zasadniczo to też piję jakie jest, z wyjątkiem Warki naturalnie. ;)

[MarryAnn]

A opcji żadne nie przewidziałeś? :lol:

[_Kalik_]

Z tym Specjalem to faktycznie dziwne, nad morzem jest, na warmii i mazurach a w Łodzi np. trzeba się naprawdę naszukać, chociaż ja mam dobrze zaopatrzone sklepy i u mnie jest :P Specjal należy do browaru żywieckiego, więc tymbardziej jest dziwne czemu tak mało rozpowszechniony, a piwko naprawdę dobre :)

Jeszcze mnie się przypomniało, że na Kaszubach to piłem Koźlaka z browaru Amber...super piwko, ogólnie Amber robi dobre, ale też głownie dostepne na polnocy Polski...

[cappricio]

a ten Special caly to w Łodzi tez dostac mozna? :hmm: w zyciu Macieja o tym nie slyszałam :shock:

Chyba nie bardzo... To jest w sumie też zagadka - w rankingu na najlepsze polskie piwo był w pierwszej piątce chyba nawet, a wciąż pozostaje piwem regionalnym - tak jak koledzy pisali: można dostać na szeroko pojętej Warmii i Mazurach.
A co do Macieja, to przyjedź do Elbląga, to Maciej Cię zabierze na Specjala. ;) :D :D

Elbląg? :hmm: a to w Polsce? :hmm: w zyciu Maryny o tym nie slyszałam ;P:lol2:
no, moze kiedys sie wybierzemy gdzies na zlot jakis :twisted: to nam Maciej przywiezie po Speszjalu :grin2:
a w zaistniałej sytuacji:

w Łodzi np. trzeba się naprawdę naszukać, chociaż ja mam dobrze zaopatrzone sklepy i u mnie jest

to ja sie do Kalika usmiechne :twisted:

Chyba nie mam ulubionego browarku, jakie jest, takie pije :)

Ja pisałem o moich ulubionych, ale zasadniczo to też piję jakie jest, z wyjątkiem Warki naturalnie. ;)

ja kiedys tez tylko warke lubilam. a potem minelo 7 lat i mi sie smak zmienił :lol2: i od tamtej pory nie lubie pomidorówki i warki właśnie :D

zapomnialam dodac, ze od jakiegos czasu mam ogromną ochotę na degustacje win :D takich dobrych (i drogich :lol2: niestety :( )

[Agawa]

Miros musimy kiedys na tym zlocie sie spotkac i wypijemy sobie po Wareczce właśnie :lol2:
Nie wiem scorpio i cappricio co wy od tej warki chcecie :hmm: :wink:

[Myslovitz]

Z wymienionych zaznaczyłam LECHA :D

Bardzo lubię jeszcze Freeqa i Redds'a czerwonego i zielonego :D

Z mocniejszych browarów to dobry jest Amsterdamer Maximator 11,6 % i Amsterdamer Navigator 8,4 % (troszkę słabszy :lol: )
Bardzo mocne, jedno wystarczy :wink:

Poza tym najbardziej lubię gin z tonikiem i cytrynką+lód 8)

A i jeszcze Curacao Blue z Malibu i odrobiną mleka - pyyyycha :D i ten kolor ....

[jimorrison]

Jeszcze mnie się przypomniało, że na Kaszubach to piłem Koźlaka z browaru Amber...super piwko, ogólnie Amber robi dobre, ale też głownie dostepne na polnocy Polski...

Amber robi tez taki specyfik jak "Piwo Żywe" tez niepasteryzowane - dobre w sumie ;).

Jak bylem maly :P czytaj jakies 5 lat temu to upajalem sie Debowym Mocnym, po prostu w deche bylo, z czasem zepsulo sie :/ niestety. Ostatnio zrobili jakis face lifting etykiety i kapsla, zawartosc jednak pozostala ta sama. Potem mialem faze na Lecha zielonego, mocnego jakos w moim sklepie nie bylo za czesto:/.. a w ostatnie wakacje jak juz wspominalem wyzej lal sie strumieniami zuber :].. (tak tak żuber :P, bowiem jak kiedys weszlismy w 20 osob do wiejskiego sklepu podczas przerwy w wioslowaniu:D kobieta za lada wola do drugiej: "o... po żubery przyszli" - no i tak zostal zuber)

[_Kalik_]

A faktycznie zapomniałem o "Żywym" całkiem dobre też...fajnie na butelce jest napisane, że zawiera "żywe kultury drożdży" :lol:
A jeśli brak trochę kasy i są dostępne te ogólnopolskie piwka to faktycznie albo Żuber :wink: albo jeszcze Tatra.
Poza piwkami to dobre jest jeszcze Malibu i jakiś vermout z cytrynką :)

Narobiliście mi smaku na piwko, ale jeżdzę dzisiaj, więc się muszę do wieczora wstrzymać :P

[cappricio]

Nie wiem scorpio i cappricio co wy od tej warki chcecie :hmm: :wink:

ja tez nie wiem ;P ale ciagle sie spotyka ludzi, ktorzy "gardzą" warka :hmm: tez nie rozumiem za bardzo ;P piwo jak kazde inne ;P

[Thomasso]

Niestety nie zaznaczyłem żadnej odpowiedzi,bo...musiałbym zaznaczyć wszystkie...no, może oprócz Żubra...choć swego czasu piłem takie piwko jak Dojlidy (kurka nie pamiętam czy tak się to właśnie pisało :hmm: ) Magnat i Żubr. I te mi smakowały.
Podobnie Łomża...jeszcze w tych starych butelkach (tych bardziej pękatych a nie tych smuklejszych obecnych).
Warka i Warka (p)STRONG to dwa smakowo różne piwa. Osobiście "zwykła" Warka mi nie smakuje, żaś Warka Strong...mmm...to jest to!
Okocim Mocne mocno się popsowało... :cry:
Okocim palone...całkiem fajny smaczek...

[miros]

Warka Strong...mmm...to jest to

oj to sie scorpio musi teraz gotowac przed monitorem :twisted: :twisted: :twisted:
ja jeszcze raz doleje oliwy do ognia i powiem, ze wareczke strong tez lubie. kiedys pilem ja regularnie, teraz coraz rzadziej ("przepila sie" :D )

[Thomasso]

oj to sie scorpio musi teraz gotowac przed monitorem

Hehe..ma jakiś uraz psychiczny, czy jak? :wink:

Miros--> Mi najlepiej Wareczka smakuje pita z buteleczki...bo z puszeczki...no cóż...zalatuje puszeczką :roll:

[jimorrison]

co do naczynka z ktorego sie pije to.... only butelka! nie rozumiem ludzi ktorzy pija piwo z puszki :|..
Co do Warki:> Czerwona niebardzo mi pochodzi Strong juz lepszy, ale bez rewelacji :P.
Okocim Palone smierdzi mi sokiem pomidorowym :ups: zaraz jak je wypuscili na rynek kupilem jedna butelke i ledwo zmeczylem :/. Zawsze jak otwieram piwo to wpierw wacham :D kumple sie smieja, dziwia i pytaja jak mozna wachac piwo? Tez Was to dziwi?