Pamiętny dzień 3.02.2006 - abrover został kierowcą
Zdałem :) Egzaminator trzymał mnie na mieście ok. 30 minut i nie było większych problemów, ponieważ bardzo się skupiłem i tak byłem zestresowany, że mnie policzki piekły
Ale zdałem !!!!!!! Za 3 razem ale zdałem!!!
APEL DO WSZYSTKICH MĘCZĄCYCH SIE PO KILKA RAZY. NIE REZYGNUJCIE,JEŻELI MACIE PIENIĄDZE TO ZAPISUJCIE SIE NA KOLEJNY EGZAMIN. PO PORAŻKACH UCZUCIE PO ZDANIU JEST NAPRAWDE........... <&%#$@> <&%#$@> !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TAK WAM POWIEM
JESTEM KIEROWCĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!