Wiosna, lato, jesień = motocykliści

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Czy jeździłeś(aś) kiedyś motocyklem?

tak (wiem co znaczy poruszanie się motocyklem po polskich drogach)
15
39%
nie (motocyklistów znam tylko zza fotela kierowcy)
23
61%
 
Liczba głosów : 38

Postprzez karool1988 » niedziela 26 marca 2006, 12:54

Ja jezdzilem tylko komarkiem i mzetką.
Do motocyklistownic nie mam a czesto na drogach mozna zaobserwowac chamskie zachowania kierowcow samochodow w stosunku do motocyklistow np. raz stalem sobie na swiatlach byl korek i jechal motocyklista powoli ale tak ze wyprzedil wszystkich i jako pierwszy stal przed swiatlami gdy zapalilo sie zolte jakis facet co stal obok motocyklisty zajechal mu droge i pojechal dalej szczesliwy.
24. 01. 2006 zdany egzamin za pierwszym razem:)
Ujeżdżał będę Nissana Primere 2.0TD :)
Odebrane 31.01.2006
Avatar użytkownika
karool1988
 
Posty: 215
Dołączył(a): poniedziałek 23 stycznia 2006, 23:45
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez Cycu » niedziela 26 marca 2006, 14:21

Trzeba sobie zdać sprawę, że rozpędzony motocykl może również nam wyrządzić znaczną krzywdę :?
Dokładnie widać to szczególnie na ostatnim przykładzie Silenta, gdzie Audi jest dość mocno zdeformowane. Inna sprawa, że ludzie nie bardzo wiedzą, jak się zachować na miejscu wypadku :? wiadomo, sytuacja bardzo stresowa, ogromny szok, ale po co bez sensu krzątać się i zacierać ślady :?: :x na filmiku widać jak ktoś przemieszcza istotne dla wyjaśnienia przebiegu i przyczyn zdarzenia elementy :!: Coś takiego nie powinno mieć miejsca.

Tu link do filmiku obrazującego skutki zderzenia samochodu z motocyklem :arrow: http://www.motorroller-info.de/crashtes ... such_2.wmv
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 27 marca 2006, 08:57

karool1988 napisał(a):raz stalem sobie na swiatlach byl korek i jechal motocyklista powoli ale tak ze wyprzedil wszystkich i jako pierwszy stal przed swiatlami gdy zapalilo sie zolte jakis facet co stal obok motocyklisty zajechal mu droge i pojechal dalej szczesliwy.

To akurat trochę kiepski przykład na chamskie zachowanie kierowcy wobec motocyklisty. ;) Bo chyba nie powiesz, że motocyklista zachował się tutaj prawidłowo. Oczywiście nie zmienia to faktu, że zawsze byłem przeciwnikiem "zemsty" za niewłaściwe zachowanie jakiegoś kierowcy, no ale tak czy siak - podałeś tutaj raczej kolejny przykład na niewłaściwe zachowanie się motocyklisty właśnie. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez karool1988 » poniedziałek 27 marca 2006, 20:03

scorpio44 napisał(a):
karool1988 napisał(a):raz stalem sobie na swiatlach byl korek i jechal motocyklista powoli ale tak ze wyprzedil wszystkich i jako pierwszy stal przed swiatlami gdy zapalilo sie zolte jakis facet co stal obok motocyklisty zajechal mu droge i pojechal dalej szczesliwy.

To akurat trochę kiepski przykład na chamskie zachowanie kierowcy wobec motocyklisty. ;) Bo chyba nie powiesz, że motocyklista zachował się tutaj prawidłowo. Oczywiście nie zmienia to faktu, że zawsze byłem przeciwnikiem "zemsty" za niewłaściwe zachowanie jakiegoś kierowcy, no ale tak czy siak - podałeś tutaj raczej kolejny przykład na niewłaściwe zachowanie się motocyklisty właśnie. ;)


Scorpio a co ten motocyklista przeszkadzal komukolwiek?? ja jak jade rowerkiem to tez nie czekam na koncu korka tylko przesówam sie na przod zeby bylo szybciej, z motocyklistami jest tak samo bo zanim kierowca osobowki wlozy 1 to motocyklista juz dawno opusci skrzyzowanie
24. 01. 2006 zdany egzamin za pierwszym razem:)
Ujeżdżał będę Nissana Primere 2.0TD :)
Odebrane 31.01.2006
Avatar użytkownika
karool1988
 
Posty: 215
Dołączył(a): poniedziałek 23 stycznia 2006, 23:45
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez wiesniak » poniedziałek 27 marca 2006, 21:51

scorpio44 napisał(a):
karool1988 napisał(a):raz stalem sobie na swiatlach byl korek i jechal motocyklista powoli ale tak ze wyprzedil wszystkich i jako pierwszy stal przed swiatlami gdy zapalilo sie zolte jakis facet co stal obok motocyklisty zajechal mu droge i pojechal dalej szczesliwy.

To akurat trochę kiepski przykład na chamskie zachowanie kierowcy wobec motocyklisty. ;) Bo chyba nie powiesz, że motocyklista zachował się tutaj prawidłowo. Oczywiście nie zmienia to faktu, że zawsze byłem przeciwnikiem "zemsty" za niewłaściwe zachowanie jakiegoś kierowcy, no ale tak czy siak - podałeś tutaj raczej kolejny przykład na niewłaściwe zachowanie się motocyklisty właśnie. ;)


A mi się wydaje, że w tym przypadku motocyklista nie zrobił nic nieprawidłowego. Jeśli samochody stoją, to nie jest zabronione ich omijanie, nieważne, czy stoją w korku czy z powodu awarii itd. Czytałem kiedyś o tym artykuł na jakiejś stronie o motocyklach i było jasno przedstawione na podstawie Kodeksu Drogowego, że można tak robić.

Moim zdaniem w tym wypadku zadziałała zawiść kierowcy, który sam nie może samochodem się przecisnąć i musi stać w korku.
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 27 marca 2006, 23:43

karool1988 napisał(a):raz stalem sobie na swiatlach byl korek i jechal motocyklista powoli ale tak ze wyprzedil wszystkich i jako pierwszy stal przed swiatlami gdy zapalilo sie zolte jakis facet co stal obok motocyklisty zajechal mu droge i pojechal dalej szczesliwy.

Stał obok, to znaczy na pasie obok? Jeżeli tak, no to faktycznie nie miał prawa zajechać motocykliście drogi, nawet jeżeli tamten wcześniej postąpił nieprawidłowo. Ale czy nie chodzi przypadkiem o to, że ten motocyklista stanął obok niego na tym samym pasie?
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez karool1988 » wtorek 28 marca 2006, 15:48

Tak jak napisałeś stanął obok niego na tym samym pasie :wink:
24. 01. 2006 zdany egzamin za pierwszym razem:)
Ujeżdżał będę Nissana Primere 2.0TD :)
Odebrane 31.01.2006
Avatar użytkownika
karool1988
 
Posty: 215
Dołączył(a): poniedziałek 23 stycznia 2006, 23:45
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez scorpio44 » wtorek 28 marca 2006, 17:45

karool1988 napisał(a):Tak jak napisałeś stanął obok niego na tym samym pasie :wink:

No to jakim prawem sugerujesz, że ten samochód zajechał mu drogę? Stał sobie grzecznie jako pierwszy, a jak się zapaliło zielone, to ruszył! I to ma być zajechanie drogi motocykliście? Gdyby ten motocyklista ruszył szybciej, to on by zajechał drogę samochodowi, a nie na odwrót. A kierowcy samochodu mogło najwyczajniej w świecie nie przyjść do głowy, że ktoś sobie stanął obok niego. A zatem nie można mu zarzucić kompletnie NIC.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez karool1988 » wtorek 28 marca 2006, 21:27

Tylko że kierowca tego samochodu zanim ruszyl skrecil kierownica tak zeby motocyklista przypadkiem go nie wyprzedzil (zajechalmu droge) a mogl sobie spokojnie jechac przy prawej krawedzi jezdni i obaj spokojnie by sobie ruszyli, kazdy bylby happy.
24. 01. 2006 zdany egzamin za pierwszym razem:)
Ujeżdżał będę Nissana Primere 2.0TD :)
Odebrane 31.01.2006
Avatar użytkownika
karool1988
 
Posty: 215
Dołączył(a): poniedziałek 23 stycznia 2006, 23:45
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez cappricio » wtorek 28 marca 2006, 22:29

no i dobrze nawet jesli tak zrobił. trzeba czasem temperować ludzi. tymbardziej "wielkich bohaterów", ktorzy zagrazają i sobie i wszystkim dookoła. toćka ;)
chociaz mowią, ze agresja (zlosliwosc) rodzi agresje (zlosliwosc)..... :hmm:
Avatar użytkownika
cappricio
 
Posty: 788
Dołączył(a): sobota 20 sierpnia 2005, 16:27
Lokalizacja: Łódź

Postprzez miros » wtorek 28 marca 2006, 23:43

mnie to ciekawi jedna rzecz: jedzie motocykl miedzy dwoma autami (ktore czekaja na czerwonym). motocyklista usmiechniety myka sobie pomiedzy samochodzikami, az tu nagle otwieraja sie przed nim drzwi.
kto jest tu winny? osoba ktora otworzyla drzwi w samochodzie, czy motocyklista?
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Silent » środa 29 marca 2006, 07:18

W tym wypadku winna jest osoba która otworzyła drzwi w samochodzie. Z tego co pamiętam zanim się wysiądzie, należy się upewnić przed otwarciem drzwi, czy nie spowoduje się tym otwarciem zagrożenia dla ruchu ...
Obrazek
Avatar użytkownika
Silent
 
Posty: 584
Dołączył(a): poniedziałek 01 listopada 2004, 21:06
Lokalizacja: Olsztyn / Trevelmond

Postprzez scorpio44 » środa 29 marca 2006, 09:33

Silent napisał(a):W tym wypadku winna jest osoba która otworzyła drzwi w samochodzie. Z tego co pamiętam zanim się wysiądzie, należy się upewnić przed otwarciem drzwi, czy nie spowoduje się tym otwarciem zagrożenia dla ruchu ...

Tak. Tylko że kiedy stoi się w sznurku przed światłami (stoją samochody na naszym pasie i na tym obok), to raczej nikomu nie przyjdzie do głowy, że jakiś artysta się wcina pomiędzy. No i sprawa jest dyskusyjna.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Sławek_18 » środa 29 marca 2006, 11:21

Jesli ktos pierwszy raz wsiadl za kierownice to faktycznie moze mu nie przyjsc do glowy.
A kupcie sobie motory, i tez bedziecie cwani. Tozto lepiej jak Cie wyprzedzi w korku anizeli mialby to robic przy predkosci 120 miedzy samochodami. Maja nad nami taka przewage w korku i zapachanych ulicach i nic na to nie poradzimy.

karool1988 napisał(a):raz stalem sobie na swiatlach byl korek i jechal motocyklista powoli ale tak ze wyprzedil wszystkich i jako pierwszy stal przed swiatlami gdy zapalilo sie zolte jakis facet co stal obok motocyklisty zajechal mu droge i pojechal dalej szczesliwy.

Widac ze koles ma problemu, zwykle grubiansko, brak kultury, i wyobrazni.
Ostatnio zmieniony środa 29 marca 2006, 17:55 przez Sławek_18, łącznie zmieniany 1 raz
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez karool1988 » środa 29 marca 2006, 15:31

Słąwek czytaj dokladnie moje posty, a potem komentuj :wink:
Co do motocyklistow mamy takie same zdanie tez nic do nich nie mam
24. 01. 2006 zdany egzamin za pierwszym razem:)
Ujeżdżał będę Nissana Primere 2.0TD :)
Odebrane 31.01.2006
Avatar użytkownika
karool1988
 
Posty: 215
Dołączył(a): poniedziałek 23 stycznia 2006, 23:45
Lokalizacja: Siedlce

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości