przez jimorrison » środa 29 marca 2006, 16:25
przez karool1988 » środa 29 marca 2006, 18:03
przez kwito » wtorek 25 kwietnia 2006, 15:16
scorpio44 napisał(a):miros napisał(a):a zaraz wam scorpio powie, ze najlepszym piwem jest SPECJAL (czy jak to sie pisalo ;) ) :D
A i owszem, i jest to nie tylko zdanie moje, ale 90% ludzi, z którymi chadzam na piwo, prawie całej mojej rodzinki rozsianej po całym kraju i naprawdę wielu bliższych i dalszych znajomych z kraju....
przez kropek64 » wtorek 25 kwietnia 2006, 18:56
przez Pi0 » wtorek 25 kwietnia 2006, 20:19
przez weasel » wtorek 25 kwietnia 2006, 21:24
przez ella » wtorek 25 kwietnia 2006, 21:29
weasel napisał(a):A wino... do obiadku czy kolacji wysmienite
przez kwito » wtorek 25 kwietnia 2006, 21:47
ella napisał(a):weasel napisał(a):A wino... do obiadku czy kolacji wysmienite
W 100% się z tym zgodzę :thumb2: :)
przez scorpio44 » wtorek 25 kwietnia 2006, 22:27
kwito napisał(a):mi się wydaje że Elbląg nie bezpowodu nazywany jest miastem specjalem płynącym, bo tutaj znaczna większość pije specjala :) jednak ma on jedną wadę - na każde 10 piw trafiają się około 2 "gorsze" i miałem się okazję o tym przekonać, że jak na imprezie schodzą ze dwie kraty to kilka piw zupełnie "nie wchodzi" i kiepsko smakuje ;)
przez ella » wtorek 25 kwietnia 2006, 23:02
kwito napisał(a):o ile jest to jakieś dobre, wytrawne lub półwytrawne winko to jak najbardziej :)
przez Jakub J. » czwartek 27 kwietnia 2006, 20:23
przez _Kalik_ » czwartek 27 kwietnia 2006, 21:29
przez zdenio » piątek 28 kwietnia 2006, 06:41
miros napisał(a):a zaraz wam scorpio powie, ze najlepszym piwem jest SPECJAL (czy jak to sie pisalo ;) ) :D
(...)
)
przez kwito » piątek 28 kwietnia 2006, 15:54
scorpio44 napisał(a):kwito napisał(a):mi się wydaje że Elbląg nie bezpowodu nazywany jest miastem specjalem płynącym, bo tutaj znaczna większość pije specjala :) jednak ma on jedną wadę - na każde 10 piw trafiają się około 2 "gorsze" i miałem się okazję o tym przekonać, że jak na imprezie schodzą ze dwie kraty to kilka piw zupełnie "nie wchodzi" i kiepsko smakuje ;)
Przyznam Ci się szczerze, że Specjala piję litrami od paru lat i ani razu nie trafiłem na tego "gorszego". :D