Dziwna sytuacja i zdawanie egzaminu

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Dziwna sytuacja i zdawanie egzaminu

Postprzez WinterX » wtorek 07 listopada 2006, 14:30

Witam,

Na wczoraj na 11 godzinę miałem zaplanowany egzamin teoretyczny i zaraz po nim praktykę. Wynikła dość dziwna sprawa, ponieważ na kartce przy zapisywaniu się mam godzinę 11, dnia 6 listopada. Przyjechałem na egzamin (40 km), patrzę na rozkład na egzamin, a moje imię i nazwisko było widoczne o 8.15, wielce zdziwiony poszedłem do recepcji - nic się nie da zrobić! Muszę zapłacić karę w wysokości 67 zł, jeśli chcę zdawać ponownie i to w dodatku, tatatata.... 3 miesiące, początek lutego zdawka!
Wprost świetnie, muszę mieć to prawko, jestem studentem zaocznym, nie chcę starych za bardzo obciążać wydatkami i znalazłem ciekawe oferty, ale niestety wszędzie kat. B1 wymagana :(
Dzisiaj rozmawiałem ze znajomą, wczoraj zdawała, zdała za 7 razem w Rzeszowie (ja zdaję w Krośnie) i mówiła, że czekała miesiąc + 1 tydzień. Wtedy od razu pomyślałem, że może warto się przepisać, za 4 razem jak nie zdałem w Rzeszowie przepisałem się do Krosna, myśląc, że będzie łatwiej, niestety okazało się, że więcej ludzi się tu zapisuje i mało kto zdaje.
Stąd moje pytanie, jeżeli teraz chciałbym przepisać się na egzamin do Rzeszowa, to czy kasa, którą zapłaciłem za egzamin w Krośnie przechodzi na poczet egzaminu w Rzeszowie, dodatkowo będę musiał jeszcze uiścić karę za podobno nie stawienie się na egzaminie? Czy muszę znowu płacić za całość egzaminu w Rzeszowie, a kasa mi przepada?
Avatar użytkownika
WinterX
 
Posty: 54
Dołączył(a): środa 26 października 2005, 21:35

Postprzez scorpio44 » wtorek 07 listopada 2006, 16:16

Chwila, chwila... Co to znaczy, że nic nie da się zrobić? No chyba nie zamierzasz tego tak zostawić? Skoro zapisałeś się na godzinę 11.00, tak miałeś na papierkui na taką godzinę się stawiłeś, to z Twojej strony wszystko jest OK! To oni się musieli "pomylić" (subtelna pomyłka) i wpisać Cię na listę z innej godziny, i to oni powinni Cię przeprosić za zamieszanie, a nie wlepiać karę.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez oxygen63 » wtorek 07 listopada 2006, 16:49

WinterX- radzę Ci zdawać w krośnie ( sam mam tam egz w czwartek :D ), po prostu WALCZ O SWOJE a nie kombinuj z Rzeszowem bo na dobre to chyba Ci to nie wyjdzie :)
oxygen63
 
Posty: 21
Dołączył(a): niedziela 15 października 2006, 15:38

Postprzez WinterX » wtorek 07 listopada 2006, 18:00

Tak, prosiłem o przeniesienie na inną godzinę, bo jak przyjechałem to za 15 minut miała inna grupa zdawać, ale nic się nie dało zrobić.
Nic się nie da zrobić, zwróciłem gościowi uwagę, ale pstro z tego, obok jeden gość zaczął się śmiać, że to moja wina niby? Zresztą ludzie są tak durni nieraz, że nie znają sprawy, a cieszą japę z czyjegoś pecha.
Byłem przygotowany na zdawkę wczoraj, teraz muszę czekać 3 miesiące na zdawkę, a w Rzeszowie niby jest ponad miesiąc, po prostu jak będę czekał do lutego to nie mam pewności, że zdam, wtedy znowu czekanie 3 miesiące na kolejny.... Już sam nie wiem co zrobić, potrzebuje pracy, nie jestem jakimś zamożnym bucem, stary nie ma koneksji, żeby przyspieszyć cokolwiek... ehhh :cry:
Avatar użytkownika
WinterX
 
Posty: 54
Dołączył(a): środa 26 października 2005, 21:35

Postprzez Wiedźma » wtorek 07 listopada 2006, 19:25

Ale momencik - czy na jakimkolwiek papierku masz napisane, że egzamin masz na godzinę 11:00? W jakikolwiek sposób mogłeś/mozesz udowodnić, ze pomyłka leżała po stronie WORD?
Bo jeśli tak, to przecież mogłeś iść do jakiegoś zwierzchnika tego "domu wariatów" i walczyć o swoje...........
BYKOM STOP! Poprawna pisownia i ortografia w Internecie.
Avatar użytkownika
Wiedźma
 
Posty: 178
Dołączył(a): wtorek 18 stycznia 2005, 16:24

Postprzez WinterX » wtorek 07 listopada 2006, 20:23

Ehh, to be honest, nie dostałem żadnego papierka, przy zapisywaniu babka powiedziała, że mogę wpaść po papierek za kilka tygodni, przy okazji jak będę w Krośnie, termin zapisałem w organizerze, na komórce, w kalendarzu i w pamięci, byłem z kolegą, jest on świadkiem... nie byłem w Krośnie po papierek niestety, nie miałem okazji, a po papierek nie będę jechał 40 km, nigdy wcześniej nie było problemów - czemu nie mogli mi na miejscu wydać jak się zapisywałem? Równie dobrze mogli powiedzieć "a Pan się u nas przecież nie zapisywał". To moja wina, że nie odebrałem papierka, ale na 1000000% na 11 godzinę byłem zapisany. Mogłem wcześniej zadzwonił się upewnić, ale byłem pewny, w dodatku nie miałem kiedy, bo ostatnie 2 tygodnie miałem okropnie zajęte i nie miałem głowy do prawka.... ehhh
Avatar użytkownika
WinterX
 
Posty: 54
Dołączył(a): środa 26 października 2005, 21:35

Postprzez SXE » wtorek 07 listopada 2006, 21:00

Ostatnio byłem świadkiem podobnej sytuacji i chłopak przyszedł na 15.30 a miał mieć na 15.00 , oczywiście egzaminator go wyprosił , bo nie było go na liście.
Przy okienku tłumaczył , że na bank miał na 15.30 , ale oczywiście kartki nie miał , bo zapisywał go instruktor i tak mu przekazał.
Na przyszłość zabierajcie dokumenty , które dostajecie, bo na"gębę" to nic nie można udowodnić.
POza tym kolego winter dziwne wydaje mi się tłumaczenie, że pani nie dała kartki, bo ile przypadków znam to się jeszcze nie spotkałem , aby zapisali kogoś bez wydania jakiegokolwiek potwierdzenia
Avatar użytkownika
SXE
 
Posty: 128
Dołączył(a): niedziela 06 listopada 2005, 20:14

Postprzez ella » wtorek 07 listopada 2006, 21:07

nie dostałem żadnego papierka, przy zapisywaniu babka powiedziała, że mogę wpaść po papierek za kilka tygodni, przy okazji jak będę w Krośnie

Papieru im zabrakło :D :D

Szkoda, że tak wyszło. Nie mając tego papierka na nic jakiekolwiek tłumaczenia.

jeżeli teraz chciałbym przepisać się na egzamin do Rzeszowa, to czy kasa, którą zapłaciłem za egzamin w Krośnie przechodzi na poczet egzaminu w Rzeszowie

Przechodzi.

dodatkowo będę musiał jeszcze uiścić karę za podobno nie stawienie się na egzaminie?

To nie jest kara. Po prostu za niestawienie się na egzamin przepada Tobie 50% ceny egzaminu. Ale obojętnie której strony by na to nie patrzeć (czy kara czy nie) jest to strata kasy.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez oxygen63 » wtorek 07 listopada 2006, 22:52

WinterX- no to masz po jabłkach, bez papierów przecież nic nie zrobisz ! a w rzeszowie to gwarantuje Ci że nie zdasz ( chyba że wykupisz z 5 godzin żeby "mniej więcej" obczaić miasto :) skąd jesteś tak w ogóle ? a co do WORDU w Krośnie to jest masakra, teraz to w ogóle nie zapisują na egzaminy- dopiero gdzieś za tydzień zaczną !!
oxygen63
 
Posty: 21
Dołączył(a): niedziela 15 października 2006, 15:38

Postprzez scorpio44 » wtorek 07 listopada 2006, 22:56

A, no jeżeli nie masz żadnego papierka z tą godziną 11.00, to odwołuję to, co wcześniej napisałem. Po prostu wydało mi się to oczywiste, że przy zapisie dostałeś papierek, a poza tym z treści Twojego posta też tak zrozumiałem. Ale skoro tego papierka nie dostałeś - to coś niestety śmierdzi, że oni z premedytacją zachachmęcili. Dlatego nie dali Ci papierka, powiedzieli, że możesz się po niego zgłosić (licząc, że się nie zgłosisz, bo Ci się nie będzie chciało, i się nie przeliczyli), nie zgłosiłeś się - i wyszło jak wyszło. Mam podejrzenia, że to coś mniej więcej tak mogło wyglądać. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez WinterX » środa 08 listopada 2006, 10:04

SXE napisał(a):Ostatnio byłem świadkiem podobnej sytuacji i chłopak przyszedł na 15.30 a miał mieć na 15.00 , oczywiście egzaminator go wyprosił , bo nie było go na liście.
Przy okienku tłumaczył , że na bank miał na 15.30 , ale oczywiście kartki nie miał , bo zapisywał go instruktor i tak mu przekazał.
Na przyszłość zabierajcie dokumenty , które dostajecie, bo na"gębę" to nic nie można udowodnić.
POza tym kolego winter dziwne wydaje mi się tłumaczenie, że pani nie dała kartki, bo ile przypadków znam to się jeszcze nie spotkałem , aby zapisali kogoś bez wydania jakiegokolwiek potwierdzenia

Wiesz, w Krośnie jest dość dziwna sytuacja, mianowicie jak przyjedziesz w poniedziałek to możesz zapisać się na cały egzamin, a jak przyjedziesz we wtorek to tylko na teorię, w środę na praktykę - tam jest taki burdel, że szok.
*****
oxygen63 napisał(a):WinterX- no to masz po jabłkach, bez papierów przecież nic nie zrobisz ! a w rzeszowie to gwarantuje Ci że nie zdasz ( chyba że wykupisz z 5 godzin żeby "mniej więcej" obczaić miasto skąd jesteś tak w ogóle ? a co do WORDU w Krośnie to jest masakra, teraz to w ogóle nie zapisują na egzaminy- dopiero gdzieś za tydzień zaczną !!

Tak jak pisałem wcześniej, Rzeszów znam, całe życie tam jeżdżę (ze starym), jak zdawałem za 2 razem wróciłem do ośrodka, byłem pewny na 99,9%, że zdam, niestety egzaminatorowi nie podobała się moja dynamika jazdy, zaznaczył to na blankieciku i kazał zapisać się na nowy egzamin
To jest poronione, kiedyś zdawało się prawo jazdy w swoim mieście, nie dość, że taniej to mniej czekania, co ja jestem kierowca TIRa, że będę jeździł na trasy codziennie? Ja potrzebuję samochodu, by przejechać się do miasta, czasem gdzieś dalej, ale w moim mieście nie ma nawet świateł, to nie jest Kraków, czy Warszawa... na dodatek pracodawcy coraz częściej wymagają prawka, a ja mam już robotę załatwioną, w moim typie, niestety muszę mieć prawko, no nic, pewnie będę musiał czekać do lutego, a styczeń to sesje
***
Jestem ze Strzyżowa, 37 km do Krosna, 32 km do Rzeszowa , jak jedziesz do któregoś z tych miast to zawsze przejeżdżasz przez Strzyżów
***
scorpio44 napisał(a):A, no jeżeli nie masz żadnego papierka z tą godziną 11.00, to odwołuję to, co wcześniej napisałem. Po prostu wydało mi się to oczywiste, że przy zapisie dostałeś papierek, a poza tym z treści Twojego posta też tak zrozumiałem. Ale skoro tego papierka nie dostałeś - to coś niestety śmierdzi, że oni z premedytacją zachachmęcili. Dlatego nie dali Ci papierka, powiedzieli, że możesz się po niego zgłosić (licząc, że się nie zgłosisz, bo Ci się nie będzie chciało, i się nie przeliczyli), nie zgłosiłeś się - i wyszło jak wyszło. Mam podejrzenia, że to coś mniej więcej tak mogło wyglądać.

Nie wiem, w każdym razie jak byłem na miejscu to jeszcze jedna grupa miała zdawać teorie, nie widzę problemu, żeby mnie do nich dołączyli - ale szanowny pan za okienkiem (panna obok chyba cały dzień jest za okienkiem, a jednak ciągle NIECZYNNE) próbuje tłumaczyć się, że telewizja kłamie, że u nich się czeka krótko i wszyscy zdają

Cztery posty scalone przez moderatora.
Edytuj posty
Nastepnym razem moderator usunie wszystkie poza pierwszym
Avatar użytkownika
WinterX
 
Posty: 54
Dołączył(a): środa 26 października 2005, 21:35

Postprzez oxygen63 » środa 08 listopada 2006, 10:20

WinterX napisał(a):Jestem ze Strzyżowa, 37 km do Krosna, 32 km do Rzeszowa :), jak jedziesz do któregoś z tych miast to zawsze przejeżdżasz przez Strzyżów :)


no nie zawsze bo ja jestem z Sanoka :P a po drodze np do krosna nie mam strzyżowa :D i chyba po drodze do Rzeszowa też :D A co do burdelu w krośnieńskim WORD'zie to szkoda słów :(
oxygen63
 
Posty: 21
Dołączył(a): niedziela 15 października 2006, 15:38

Postprzez adalberthus » czwartek 09 listopada 2006, 19:28

Laska w okienku papieru nie dała ,bo nie mogła. A nie mogła ,bo przepis mówi ,że egzamin nie może być wyznaczony później,niż 30 dni od złożenia papierów. I jeśli to było 3 miechy ,to papiery przeleżały sobie 2 miechy i potem ona wpisała w kompa. I tak to mogło nastąpić przesunięcie godziny. (dobrze ,że nie dnia).NALEŻY DOMAGAĆ SIĘ POTWIERDZEŃ ! To jest ich sprawa ,że organizacja im nawala. A z kolei ,jak ja bym przyniósł kwity i powiedziano by mi ,że egzamin wyznaczą dalej niż 30 dni ,albo odmówili przyjęcia ,jak w niektórych WORDACH robią ,to zrobiłbym szum. Podlegają oni pod urzędy marszałkowskie i nie wolno im przekroczyć terminów wskazanych przez prawo ,jak i urzędnikowi państwowemu nie wolno nie przyjąć dokumentów interesanta. Ale................jak sobie pozwalacie................
jak chceta to jedźta, ale nie jedźta jak chceta
Avatar użytkownika
adalberthus
 
Posty: 512
Dołączył(a): czwartek 11 sierpnia 2005, 14:04
Lokalizacja: toruń

Postprzez wiesniak » czwartek 09 listopada 2006, 19:58

Tylko co WORDy mają zrobić, żeby nie przekraczać terminu? Egzaminować 24h na dobę na 3 zmiany? To się podniosą protesty, że trzeba zdawać w nocy :). Winne są przepisy, a nie WORDy.
Żeby nie było, nie usprawiedliwiam kobiety, że nie dała koledze żadnego potwierdzenia. Bo powinna. Nawet jakieś nieoficjalne...
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez adalberthus » sobota 11 listopada 2006, 17:30

Co mają zrobić WORDy ? Jak są niewydolne ,to niech poprosza o samorozwiązanie. Jest to instytucja ,którą obowiązują normy prawne.Nie tylko PORD w czasie egzaminowania ,ale i prawo ,które je powołało ,wyznaczyło pensję ,określiło ramy działania a wraz z nimi TERMINY! Dziwne ,że jak były w prywatnych rękach ,to jakoś dawały sobie radę. I nie musiały zatrudniać watahy egzaminatorów różnej proweniencji. Jak zostać egzaminatorem?(nie chcę uwłaczać naprawdę doświadczonym egzaminatorom). Każdy wie.Nie musi być praktykiem, wykształcenie wyższe ,(są tacy jeszcze po WUMLu) niekoniecznie po kierunku. Wystarczy zaoczne jakieś.(jaka jest różnica m/dzy słowikiem a wróblem?obaj ukończyli wyższą szkołę śpiewu,tylko słowik dzienne a wróbel zaoczne). Ciśnie się więc powiedzenie ,z często cytowanej przeze mnie trylogii Henryczka "kończ WORD -wstydu oszczędź. A one inwestują.(vide Toruń) zarabiając na oblewanych.Bo przeliczając ilość "pierwszaków" razy średnią cenę egzaminu ,nie byli by w stanie podołać tym wydatkom.Ot co.
jak chceta to jedźta, ale nie jedźta jak chceta
Avatar użytkownika
adalberthus
 
Posty: 512
Dołączył(a): czwartek 11 sierpnia 2005, 14:04
Lokalizacja: toruń

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości