Kurs od 2007

[Gozdek]

Witam wszystkich jestem nowym uzytkownikiem wiec przy okazji sie przywitam:)

Mam takie pytanie bo slyszalem ze kurs na prawo jazdy od nowego roku ma podrozec jesli wiecie cos na ten temat to bylbym wdzieczny jakby ktos napisal czy ma wkoncu byc drozsze i o ile jesli zdrozeje z gory wielki dzieki za odp

Pozdrawiam

[ella]

A nie słyszałeś przy okazji dlaczego ma byc droższe? :roll: Przecież nic się nie zmienia.

[Gozdek]

no niewiem z tym prawkiem to caly czas cos probuja zmieniac ale nie zawsze im to wychodzi wiec niewiem w tym roku tez mialo byc drozsze a wkoncu zostala stara cena wiec juz niewiem czy zaczac kurs w grudniu i poprostu rzadko miec jazdy czy w styczniu i czesciej jezdzic.....

[wiesniak]

Cene kursu ustala konkretny osrodek, czas gospodarki centralnie planowanej juz dawno minal :wink: .

[Zico]

Właśnie przez takich jak Gozdek-a w zasadzie przez takie plotki mam teraz urwanie głowy. Terminy na egzamin odległe jak kosmos, jazdy raz w tygodniu, poziom szkolenia przez to spada, ludzie narzekają, praca 7 dni w tygodniu od rana do wieczora (nawet 11 listopada to normalny dzień pracy był...). Kto wypuszcza takie plotki?

[Gozdek]

mi poprostu sie to obilo o uszy wiec wolalem sie upewnic czy to prawda czy nie ale wyglada na to ze jednak moge poczekac sobie do stycznia nie obawiajac sie o cene:) a wlasnie co do tych terminow na egzamin przeciez osoba ktora zdaje pierwszy raz powinna miec termin nie dluzszy niz 3tyg czy jakos tak a w praktyce to jest inaczej... a na egaminach samochody i tak stoja nie uzywane.....

[Zico]

Nie są przygotowani na takie "nawałnice". Auta są-ale nie ma kto ich obsługiwać. Posucha wśród wolnych egzaminatorów. A nawiasem mówiąc-szkolę teraz prawnika, który powiedział mi że skoro mają 30 dni na wyznaczenie egzaminu a jemu wyznaczyli w terminie 47 dni, to jeśli niezda to napisze odwołanie. Będzie na tym się opierał, że w 47 dni jego umiejętności zdecydowanie spadły. Wygrałby sprawę? Ja myślę, że tak :lol: