Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **iwona gurbisz** » piątek 08 grudnia 2006, 19:04

NIE jestem pewna czy to w tym temacie ale mam pytanie 21 grudnia mam egzamin więc jak wiadomo jestem po kursie tylko mam pytanie czy to normalne że na kursie instruktor nie pokazał mi ani razu parkowania równoległego tyłem ?czy na egzaminie może mi się takie parkowanie trafić?

Wątek odklejony przez moderatora. Nie ma on nic wspólnego z tematem o wrzeszczącym instruktorze.

przez **cman** » piątek 08 grudnia 2006, 19:12

Może się oczywiście trafić, wprawdzie na ogół niezbyt często występuje, ale jednak może być. Szkoda, że instruktor Cię tego nie nauczył, bo to jest raczej najtrudniejszy rodzaj parkowania. Chyba, że w WORD'zie gdzie będziesz zdawać, jest zasada, że się takich parkowań w ogóle nie robi, instruktor o tym wie i dlatego Ci tego nie pokazał.

przez **iwona gurbisz** » piątek 08 grudnia 2006, 19:23

najgorsze to to że mu o tym mówiłam stwierdził żemi pod koniec kursu pokaże no i nie pokazał a znajomej nie pokazał ruszania z ręcznego na wzniesieniu

przez **cman** » piątek 08 grudnia 2006, 19:28

No to lepiej to poćwicz przed egzaminem. Weź chociaż 1 godzinę z przeznaczeniem na to parkowanie.

przez **iwona gurbisz** » piątek 08 grudnia 2006, 19:36

też tak myślę ale już chyba w innym ośrodku

przez **Pinhead** » piątek 08 grudnia 2006, 20:19

Moja dziewczyna robi kat B. Niedawno skończyły się jej godziny, wyjeździła całe 30 i ani razu nie robiła "zatoczki" na placu. Tak samo ani razu jej nie kontrolował jaka jest odległość od słupków przy łuku. Taki poziom szkolenia reprezentują co niektórzy instruktorzy :roll: Czysty biznes, kursant wie że jest nieprzygotowany, instruktor wie że nie ma szans na zaliczenie egzaminu wewnętrznego. Trzeba więc dokupić jazdy $$$

przez **maciass** » piątek 08 grudnia 2006, 21:10

dlaczego miałaby robić zatoczkę na placu? przecież to się robi na mieście :?

btw, we Wrocławiu właśnie parkowanie równoległe tyłem jest podstawowym rodzajem parkowania które się zdarza na egzaminach, dużo rzadziej prostopadłe, a skośnego w ogóle sie nie robi bo wszedzie kraweżniki wysokie i egzaminatorzy sie o samochody boją :D

przez **Pinhead** » piątek 08 grudnia 2006, 21:13

Na mieście robiła... dwa razy :) To zatoczki teraz w ogóle nie ma na placu egzaminacyjnym :?:

przez **maciass** » piątek 08 grudnia 2006, 21:19

nie, na placu jest tylko łuk + górka, no i przygotowanie do jazdy, sprawdzanie świateł i płynów :)

przez **Maciej.** » sobota 09 grudnia 2006, 16:43

iwona gurbisz napisał(a):NIE jestem pewna czy to w tym temacie ale mam pytanie 21 grudnia mam egzamin więc jak wiadomo jestem po kursie tylko mam pytanie czy to normalne że na kursie instruktor nie pokazał mi ani razu parkowania równoległego tyłem ?czy na egzaminie może mi się takie parkowanie trafić?

Wątek odklejony przez moderatora. Nie ma on nic wspólnego z tematem o wrzeszczącym instruktorze.

Też nie miałem na kursie parkowania tyłem (oprócz zawracania z użyciem biegu
wstecznego) parkowanie skośne i prostopadłe (co jazde), z 3 razy równoległe.

przez **ella** » sobota 09 grudnia 2006, 18:17

iwona gurbisz napisał(a):
...na kursie instruktor nie pokazał mi ani razu parkowania równoległego tyłem ?
Maciej. napisał(a):Też nie miałem na kursie parkowania tyłem (oprócz zawracania z użyciem biegu
wstecznego) parkowanie skośne i prostopadłe (co jazde), z 3 razy równoległe

Sam sobie przeczysz. Jak to nie miałeś parkowana tyłem, przecież dalej piszesz, że miałeś równoległe (a to jest tyłem). Chyba, że ci chodzi o prostopadłe tyłem. Ale stwierdzenie "TEŻ nie miałem" w odniesienu do zacytowanego przez ciebie fragmentu wyraźnie wskazuje na parkowanie równoległe a nie prostopadłe..

przez **Maciej.** » sobota 09 grudnia 2006, 21:05

jeśli zawraca się z użyciem biegu wstecznego to prostopadle,
parkowania tyłem równolegle nie miałem, więc napisałem poprawnie :)

przez **ella** » sobota 09 grudnia 2006, 21:16

Maciej. napisał(a):parkowania tyłem równolegle nie miałem, więc napisałem poprawnie :)

No to jeżeli to:

z 3 razy równoległe.

robiłeś przodem (ale takiego na egzaminie nie ma) no to rzeczywiście napisałeś poprawnie :)

przez **Maciej.** » sobota 09 grudnia 2006, 21:41

z 3 razy równoległe.

robiłeś przodem (ale takiego na egzaminie nie ma) no to rzeczywiście napisałeś poprawnie :)[/quote]

Tak przodem ;), tyłem równoleglego nie robilem, w Czestochowie
nie ma zabardzo gdzie, a jak by tak wyszlo ze bym musial zrobic,
to bym kombinowal :), na 100% jest zawracanie z uzyciem biegu wstecznego, prostopadle i skosne ;)

przez **roshi** » sobota 09 grudnia 2006, 22:39

Maciej. napisał(a):Tak przodem ;), tyłem równoleglego nie robilem, w Czestochowie
nie ma zabardzo gdzie, a jak by tak wyszlo ze bym musial zrobic,
to bym kombinowal :), na 100% jest zawracanie z uzyciem biegu wstecznego, prostopadle i skosne ;)

czy aby nie pomylily Ci sie terminy "rownolegle" i "prostopadle"

to jest parkowanie rownolegle (ktorego nie wykonuje sie przodem bo potrzeba wtedy 3 razy wiecej miejsca):

Obrazek

a to jest parkowanie prostopadle ktore mozna wykonac zarowno tylem jak i przodem ale mowisz ze Tobie nie chodzi o taki rodzaj parkowania:

Obrazek

Brak parkowania na kursie

Brak parkowania na kursie

Re: Brak parkowania na kursie

Kto przegląda forum