Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Zmiana biegów

przez **slayer17** » wtorek 23 stycznia 2007, 23:59

Modlitwa albo ucieczka.
A i jeszcze zostaje pchanie - jak jest trochę czasu, a auto jest małe :mrgreen:

przez **Kubz** » środa 24 stycznia 2007, 01:24

Pinhead napisał(a):Kubz: Jak na chwile włączy rozrusznik to nic mu sie nie stanie, to normalne jego użytkowanie. Akumulatora też nie rozładuje bo niby dlaczego miał by się rozładować przez ok. 2s działania rozrusznika.

oczywiscie wiem o tym :) ale istnieje taka mozliwosc, poza tym do tego zeby samochod zaczal sie toczyc na 1 biegu i silnik "zaskoczyl" trzeba nieco wiecej czasu niz 2 sek.;)

przez **Kubz** » środa 24 stycznia 2007, 01:27

slayer17 napisał(a):Osobiście to ani ja ani mój starszy nie należymy do ludzi, którzy tylko polerują samochody. Skrzynia dostanie bardziej w dupsko przy nauce zmieniania biegów bez sprzęgła, niż przy nauce jazdy w terenie :mrgreen:

i to jest zdrowe podejscie do "posiadania samochodu" - nie jest wazne tylko jak wyglada (choc milo popatrzec jak sie blyszczy lakier) ;) ale nie zapominajmy ze auto sluzy do jezdzenia i dawania frajdy kierownikowi ;))))

przez **Pinhead** » środa 24 stycznia 2007, 02:11

Kubz napisał(a):oczywiscie wiem o tym :) ale istnieje taka mozliwosc

Jak odpalasz auto normalnie też istnieje taka możliwość. Przy sprawnym akumulatorze rozrusznikiem można kręcić nawet kilkanaście minut.

poza tym do tego zeby samochod zaczal sie toczyc na 1 biegu i silnik "zaskoczyl" trzeba nieco wiecej czasu niz 2 sek.;)

Nie doceniasz mocy rozrusznika który często ma grubo ponad 1500W. 1 bieg, włączasz rozrusznik i auto rusza natychmiast. Przy sprawnym rozruszniku i silniku opali odrazu a na rozruszniku tylko wystartuje do przodu.

przez **wiesniak** » środa 24 stycznia 2007, 03:23

Kubz napisał(a): oczywiscie wiem o tym :) ale istnieje taka mozliwosc, poza tym do tego zeby samochod zaczal sie toczyc na 1 biegu i silnik "zaskoczyl" trzeba nieco wiecej czasu niz 2 sek.;)

Nawet tych 2s. nie trzeba, żeby samochód normalnie zaczął się toczyć. Wiem z doświadczenia :).

przez **Pinhead** » środa 24 stycznia 2007, 04:21

Nawet ciężarowy Star odpala tak od kopa :) Jak się popsuło sprzegło hyrauliczne to na 1 biegu z rozrusznika zerwał do przodu mimo 2t piasku balastu. W osobówce mój znajomy spał na siedzeniu pasarzera i zimno mu się zrobiło to chciał sobie odpalić silnik żeby się dogrzać. A że auto było na 1 biegu to skończyło się tak że jeździł po parkingu kierując z fotela pasarzera :)

przez **Kubz** » środa 24 stycznia 2007, 13:33

odpalanie rozrusznikiem na biegu znam tylko z opowiadan ( na szczescie nie musialem jeszcze tego robic ) wiec autka osob ktore mi to opowiadaly musialy byc w nienajlepszym stanie (aku\rozrusznik) ;)

przez **Gozdek** » wtorek 30 stycznia 2007, 03:53

mozna tez kupic samochod z pol automatyczna skrzynia biegow:P a co do manualnej to poprostu trzeba wyczuc samochod i da sie zmienic biegi bez niszczenia skrzyni :]

przez **lostboy** » środa 07 lutego 2007, 16:40

Trudne to nie jest, wymaga praktyki. I wbrew opini nie jest szybsze niz zmiana ze sprzeglem.

Wyglada to tak:
Ruszamy z 1. Rozpedzamy samochod do 2500 obr, wyrzucamy na luz bez uzycia sprzegla, puszczamy gaz, dociskamy drazek do pozycji gdzie jest 2, delikatnie. Obroty silnika zaczna spadac i w zaleznosci od przelozenia skrzyni miedzy 1500 a 2000 obr skrzynia 'pusci' ta 2.
Najwiekszym bledem ktory popelniaja ludzie probojacy zmieniac biegi bez sprzegla jest dociskanie gazu i wbijanie biegu na sile, kiedy trzeba wlasnie odwrotnie, puscic gaz i dac obrotom opasc.

Jezeli chodzi o redukcje to wyglada to podobnie, z tym ze po wyrzuceniu na luz dodajemy gazu tak o 500 obr wiecej niz potrzeba. Przyklad - jedziemy na 2, 1500 obr, dwojka miala by w tym momencie 2000 obr, dodajemy gazu do 2200-2500 i stosujemy metode j/w. Wazne jest zeby wrzucic bieg na opadajacych obrotach, a nie na zwiekszajacych, inaczej uslyszymy tylko zgrzyt.

Pozdr.

przez **invx** » środa 07 lutego 2007, 20:46

szybsze to raczej jest - skoro stosuje sie to w rajdach.

przez **slayer17** » środa 07 lutego 2007, 20:50

Kolego invx ale w rajdach amatorskich biegi zmieniają normalnie. A bez sprzęgła to zmieniają na rajdowych skrzyniach.

przez **Pinhead** » środa 07 lutego 2007, 21:21

Proponuje zmieniać bez sprzegła na egzaminie kat B :lol: Egzaminator na pewno będzie pod wrażeniem :wink:

przez **slayer17** » środa 07 lutego 2007, 21:53

No pewno :mrgreen: a w szczególności jak usłyszy taki wielki zgrzyt :D

przez **lostboy** » wtorek 13 lutego 2007, 17:29

invx napisał(a):szybsze to raczej jest - skoro stosuje sie to w rajdach.

na normalnej, manualnej skrzyni to nie jest szybsze. a w rajdach to maja nieco inne skrzynie.
pomysl logicznie co wykonasz szybciej:
sprzeglo, bieg, puscic
czy
wyrzucic na luz, czekac az spadna obroty, wbic

ulica to nie rajdy, gdyby zmiana bez sprzegla miala jakies wieksze zalety to pewnie ludzie by tak jezdzili. jasne ze mniej zuzywasz sprzeglo, ale latwo uszkodzic synchronizatory. skorka za wyprawke, chyba ze sie jezdzi tirem.

przez **invx** » wtorek 13 lutego 2007, 21:49

a kto mowi ze jezdzimy po ulicach i normalnie :P

chyba ze sie jezdzi tirem.

a w tirze co jest unikalnego w kwesti zmiany bez sprzegla ? - chyba nie automatyczna(polautomatyczna) skrzynia biegow :P

Zmiana biegów - bez sprzęgła

Kto przegląda forum