Dochodze do wniosku że w polskich miastach będzie trzebe zaniedługo poruszać się jak we Włoszech - rozpychanie się łokciami - oraz klakson ( ukłony dla Scorpia  :D  ) Dzis byłem swiadkiem takiej sytuacji :
 Godzina 13.00 Centrum miasta : Bielsko Biała. Skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną stoimy na lewoskręcie , zaświeca się zielone światło, niestety Panu w maluchu gaśnie silnik, Pan wychodzi , uchyla szybke aby moc go zepchnąć ze skrzyżowania i co dalej  :?:  :!:  :evil:  Zamiast mu pomóc auto zepchać "Wielcy Kierowcy" którzy zdali prawko za jakimś siódmym razem w samochodach po 100 tys zł trabią wściekle i omijają Go  :shock:  :!:  Kużwa nie rozumiem .... Chciałem Panu pomóc ale myślałem ze jakiś osioł wyjdzie z auta i zrobi to ( Maluch stał jakieś 10 aut przede mną ) - teraz żałuje że tego nie zrobiłem , mogłem właczyć awaryjne auto zostawić i mieć ich wszystkich głeboko gdzieś  :!:  A niechby tylko ktoryś coś powiedział  :evil:  :!:   
 Ale to nie koniec tego wydarzenia, Pan pcha maluch znalazł się na srodku skrzyżowania gdy zaświeciło sie zielone swiatło, więc oszołomy ruszają bo przecież oni mają pierwszeństwo  :!:  :!:  :evil:  A Pan co ?? Spanikowany cały robi co może, szczegolne pozdrowienia dla Chu*** kierowcy z bielskiego PKS-u który pierwszy wpierniczył się na skrzyżowanie  :shock:  Z mojej strony pokazałem mu " puk puk " w głowe.
 Kolejno , Panu udaje się zepchnąć malucha ale po drugiej stronie jest z górki i maluch zaczyna się staczać , Pan aby nie uderzyć w stojące  ( a jakze stoją wielcy bossowie w  swoich autach z Raichu i czekaja na światło zielone , buraki  :!:  ), wiec Pan aby w nich nie uderzyc wtacza maluch w tłum pieszych oczekujacych na zielone światło. Dopiero oni się zlitowali i mu pomogli.  :!:  :!: 
 Tak mi nerwow dziś dodali ludzie na miescie ze hej  :evil: Chamstwo , buuractwo , samolubność i nic wiecej !! 
 Z czym do Unii 
 :?:  Polskie drogi złe ?? A kierowcy  :?:  :!:  :evil:
			