Egzamin instruktorski

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Egzamin instruktorski

Postprzez cman » niedziela 17 czerwca 2007, 15:07

Utworzyłem ten temat, żeby nie offtopować w relacjach, tylko w nim pisać ew. rzeczy związane z relacją.

Wątek dotyczy tej relacji: http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... 3577#93577
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez bejbej » niedziela 17 czerwca 2007, 17:20

No Gratulacje :lol:
Widzęl, że się sporo napracowałeś, ja bym już dawno wymiękła psychicznie 8)
14.06.2007
Teoretyczny ( + )
Praktyczny:
- plac ( + )
- misto ( + )
(2007-06-22) Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.
(2007-06-26) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
Avatar użytkownika
bejbej
 
Posty: 50
Dołączył(a): sobota 19 maja 2007, 09:13
Lokalizacja: Opolskie :)

Postprzez She18 » niedziela 17 czerwca 2007, 18:45

Moje GRATULACJE cman
Szkoda tylko że nie będę miała okazji Cię sprawdzić jako świeżo upieczonego instruktora...
Egzamin zdany:12.05.2006r.
Prawko odebrane:24.05.2006

Obrazek
Avatar użytkownika
She18
 
Posty: 200
Dołączył(a): wtorek 21 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Ruda Śląska

Postprzez tom634 » niedziela 17 czerwca 2007, 18:54

She18 napisał(a):Szkoda tylko że nie będę miała okazji Cię sprawdzić jako świeżo upieczonego instruktora...

Zawsze możesz sobie wziąć jazdy doszkalające :D

P.S. Gratuluję :D
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez ella » niedziela 17 czerwca 2007, 19:01

Nie wypada nic innego jak pogratulować :D

I wcale nie tak trudno zdać egzamin pod warunkiem, że ktoś się uczy a nie szuka gotowców na różnych forach.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez dylek » niedziela 17 czerwca 2007, 19:41

Powiem ci cman, że w sumie miałeś niezłą grupę :)
Ja jak zdawałem to było 42 osoby .... na koniec tych co zaliczyli zostało 12 sztuk.
Czytając twój opis przypomniałem sobie jakbym z tobą siedział na sali :D:D:D:D
Swoją drogą to Krakusy jakoś lubią ten nasz lubelski (nie "lubliński" !!!! ) WORD - ze mną było 4 osoby od ciebie i 3 zdały.
Gratuluję dobrego przygotowania, bo wiem, że za łatwo to nie jest zdać egzamin no i witam w naszym instruktorskim gronie ;P
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez cman » niedziela 17 czerwca 2007, 19:48

Dzięki wszystkim za graty :wink:.

Faktycznie, lubimy Lublin :wink:, w Krakowie już od 1,5 roku nie było egzaminu dla instruktorów - nie ma chętnych, bo boją się komisji, a właściwie to jej przewodniczącego. Wykładowcy z kursu polecali nam więc Kielce albo Lublin ze wskazaniem na Lublin i jak się okazało to był dobry wybór. Tym razem od nas było 7 osób, a zdały 3.

P.S. Oczywiście lubelski - już poprawiłem :)
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez barbra » niedziela 17 czerwca 2007, 20:17

dylek"]witam w naszym instruktorskim gronie ;P

To cman nim wcześniej nie był?? :shock: ,nawet nie brałam innej opcji pod uwagę!!Niektórzy to się chyba "rodzą" instruktorami (:learn: )...

Gratulacje cman :wink:
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez ivytomek » piątek 13 lipca 2007, 22:50

Część teoretyczna okazała się największym problemem. Dlaczego? Jeśli chodzi o oblane testy zasadnicze, wydaje mi się, że niektóre osoby nawet raz nie przejrzały pytań i podeszły do nich na zasadzie: znam dobrze przepisy, więc nie będę miał żadnych problemów z takimi pytaniami i dlatego stało się tak, a nie inaczej.


hmm, Cman, kogo miałeś na myśli?? :lol:

A wystarczyło się nauczyć, i Kraków nie okazał się taki zły :)
Avatar użytkownika
ivytomek
 
Posty: 235
Dołączył(a): piątek 05 stycznia 2007, 01:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez cman » piątek 13 lipca 2007, 23:22

ivytomek napisał(a):hmm, Cman, kogo miałeś na myśli?? :lol:


No wiesz przecież :>. Nie no, akurat nie Ciebie, chociaż tych standardowych pytań to za wiele chyba nie czytałeś.

No i taka ogólna informacja co do Krakowa to faktycznie - jak się okazało, w tej chwili nie jest już tak źle jak było - czyli nawet przewodniczący nie jest już taki straszny :wink:.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez oskszok » wtorek 17 lipca 2007, 11:54

Gratulacje :spoko: Witamy w gronie instruktorów.

Ja miałem zdawać 15 rozszerzenie na C+E, ale niestety noga w gipsie nie pozwoliła na to. :P

Pozdrawiam i życze samych bezstresowych kursantów oraz wysokiej stawki za godzine :wink:

edit:
pewnie cman szybko nie odpisze, odebrał legitymacje to tłucze godziny :D
oskszok
 
Posty: 17
Dołączył(a): środa 13 czerwca 2007, 11:27

Postprzez cman » wtorek 17 lipca 2007, 15:07

Otóż to :-D.

Akurat mam godzinę przerwy, która właśnie dobiega końca :wink:.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez oskszok » wtorek 17 lipca 2007, 18:36

Widze że spedzasz przerwy tak jak ja, kawka w biurze i internet :P

Jak wrażenia po pierwszy dniach pracy, dosatałeś świeżaków czy takich w trakcie kursu.

pozdrawiam 8)
oskszok
 
Posty: 17
Dołączył(a): środa 13 czerwca 2007, 11:27

Postprzez cman » wtorek 17 lipca 2007, 22:22

Kawka w biurze i internet... no prawie, z tą tylko różnicą, że w domu, a nie w biurze, bo do domu mam jakieś 500 metrów :-).

Do tej pory dostałem już pełen zakres kursantów, poczynając od świeżaków z pierwszą jazdą, poprzez będących w połowie i kończących kurs, na mających już prawo jazdy albo takich co kiedyś mieli (Obrazek) kończąc.

Jeśli chodzi o wrażenia to ogólnie pozytywne. Ta praca nie jest może specjalnie męcząca, tylko czasami trochę nudna. No i kursanci... niektórzy pojmują wszystko natychmiast i po prostu przyjemnie się z nimi jeździ, niektórzy nie słuchają, sami się męczą, nie czują tego i opornie to idzie.

W tej chwili zapierdzielam po 12 godzin dziennie z wolną niedzielą :-) - ale to z konieczności chwilowo - potem już będzie mniej, no bo tak ogólnie to nadal moim podstawowym zajęciem jest moja firma :-).
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Pinhead » piątek 20 lipca 2007, 20:25

A jak wygląda w praktyce czas pracy instruktorów zatrudnionych w szkółkach ? Mam nadzieje że praca po 12h nie jest normą ? :?
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości