dariex napisał(a):Suma sumarum -wynika z Twej wypowiedzi tyle,że jesli na jezdni nie ma podwójnej ciągłej,to możnaby sobie np. jechać cały czas pod prąd,no bo zakładając,ze to droga rzadko uczęszczana,to nie spowodujesz(raczej) zagrożenia .. :lol:
Jeżeli droga jest mało uczęszczana, dość wąska, a do tego są zaparkowane samochody przy jej prawej krawędzi, to jak inaczej można ją przejechać, jak nie właśnie pod prąd?
dariex napisał(a):Gdybyśmy za każdym razem szukali dziury w całym i nadinterpretowali kodeks,to mielibyśmy niezły pasztet.
Owszem, z tym, że nie jest to nadinterpretacja, ale bardzo ścisła interpretacja. A na takich właśnie ścisłych interpretacjach, czyli szukaniu dziury w całym bazuje świat prawniczy.
A tych dziur nie brakuje i niegdyś nie kto inny, jak właśnie kopan wyszukiwał różne: http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=3801 - i w większości przypadków miał niestety rację.