Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez wiesniak » niedziela 17 sierpnia 2008, 23:04
przez krzychw » niedziela 17 sierpnia 2008, 23:27
przez kopan » niedziela 17 sierpnia 2008, 23:33
przez turecki » niedziela 17 sierpnia 2008, 23:40
przez tom9 » poniedziałek 18 sierpnia 2008, 00:07
odjechałem o 1.10, na miejscu byłem o 4,
Jeśli ktoś mówi, że przy 140km/h niewiele widać, to znaczy, że wszyscy piloci samolotów podczas startu, kierowcy F1 i różni inni niewiele widzą . Chociaż jeśli ktoś się tą prędkością tak zestresuje, że serce mu bije 3 razy szybciej niż normalnie i pot zalewa oczy to faktycznie, pewnie niewiele widać.
przez qwer0 » poniedziałek 18 sierpnia 2008, 00:18
przez kamiles » poniedziałek 18 sierpnia 2008, 01:01
tom9 napisał(a):w takich niemczech czy slowacji z kazdej wiochy wyjezdzasz pare km i autostrada.
przez tom9 » poniedziałek 18 sierpnia 2008, 01:13
ale zanim dojedziesz do tej autostrady, to są ograniczenia, których skwapliwie przestrzegasz, bo Niemcy są bardzo skrupulatni w egzekwowaniu mandatów...
przez wiesniak » poniedziałek 18 sierpnia 2008, 01:13
krzychw napisał(a):To kolega chyba mało poznał prawdziwe drogi. Jesli twierdzi ze nasze nowe już są ok. Tak prawdziwa jakość drogi wychodzi powyżej 130 jak autko zaczyna kicać jak piłka to znaczy sie nasza nowa droga. Prosze porównać z jakąś trzypasmówką niemiecką czy francuzką tam sie nic takiego nie dzieje.
przez maly_zioom » poniedziałek 18 sierpnia 2008, 12:13
przez BOReK » poniedziałek 18 sierpnia 2008, 13:55
przez qwesrt » poniedziałek 18 sierpnia 2008, 14:09
BOReK napisał(a):No nie wiem, ja jechałem 140 na A2 przez ładnych 120km lewym pasem, bo było stado TIRów i może raz musiałem zjechać, bo ktoś mnie chciał wyprzedzić. Natomiast widzę, że wraca standardowe stwierdzenie "kto ma lepszy samochód, temu wolno więcej". Życzę gumowych drzew.
przez maly_zioom » poniedziałek 18 sierpnia 2008, 21:28
przez BOReK » poniedziałek 18 sierpnia 2008, 22:43
przez maly_zioom » poniedziałek 18 sierpnia 2008, 23:10