Kilka niejasnych sytuacji przed egzaminem

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Kilka niejasnych sytuacji przed egzaminem

Postprzez Zbyniu2008 » wtorek 02 września 2008, 17:44

Witam,
Za kilka dni mam egzamin na prawko i mam kilka wątpliwości więc proszę o pomoc :)

1.
Obrazek
No więc mamy taką sytuację, który samochód pojedzie pierwszy ?
Mi się wydaje, że czerwony ale czerwony ma również zielonego po prawej stronie więc już sam nie wiem.
2.
Obrazek
Podobna sytuacja, proszę powiedzcie jak to należy interpretować bo w książkach są przeważnie proste krzyżówki a to jest przykład z życia :/
3.
Obrazek
Czy w tej sytuacji czerwony pojazd musi wrzucić kierunkowskaz w lewo? Czy może jechać bez kierunkowskazu ? Czy żeby jechać w prawo trzeba wrzucać kierunkowzkaz w prawo ? Prosiłbym o wyjaśnienie jak to jest z tymi drogami z pierwszeństwem kiedy trzeba sygnalizować a kiedy nie. Czy jeśli ten zielony pojazd wyjedzie mi pierwszy to jest wymuszenie prawda ? Czyli w razie wypadku jego wina ?
4.
Obrazek
Czy w tej scence pojazd czerwony ma pierwszeństwo przed zielonym, tata mi mówił, że jak się ma stop to trzeba puścić wszystkich ale kumpel co teraz zdał prawko mówi, że zielony pojedzie pierwszy bo czerwony ma go po prawej ręce. Sam już nie wiem jak to interpretować
5.
Obrazek
Tej sytuacji już wcale nie rozumiem, na moje oko to czerwony powinien pierwszy jechać
6.
Obrazek
Bardzo podobna sytuacja.
7.
Obrazek
Czy w tej sytuacji jak tramwaj stoi na przystanku i jest ta wysepka to czy muszę również się zatrzymać i czekać aż zamknie drzwi czy mogę jechać z ostrożnością? A co jeśli by tej wysepki nie było ?a tramwaj by stał gdzie stoi a samochód by jechał na tym samym pasie ?
8.
Obrazek
Podobna sytuacja jak wyżej i te same pytania :]
9.
Obrazek
Czy w takiej sytuacji czerwony może jechać czy musi się zatrzymać. Drzwi tramwaju są otwarte

To wszystkie moje pytania, prosze o najprostrze odpowiedzi :) z góry dziękuję

PS. Piszę z konta mojego kumpla więc nie wiem co on wcześniej pisał na tym forum dlatego proszę mnie z nim nie mylić :)
Zbyniu2008
 
Posty: 35
Dołączył(a): piątek 27 czerwca 2008, 23:27

Postprzez Sławek_18 » wtorek 02 września 2008, 19:00

1. Kto wyjedzie pierwszy. Jak czerwony wyjedzie będzie już na głównej względem zielonego. Ale w normalnych warunkach oba pojada razem jak będą mieli wolne.
2. jak wyżej.
3. Czerwony nie musi włączać kierunku. Zielony musi mu ustąpić pierwszeństwa, jak wyjedzie będzie to wymuszenie :-)
Kiedy włączamy kierunki na łamanym pierwszeństwie? Kiedy zmieniamy kierunek jazdy.
4 Czerwony musi ustąpić czarnemu. Niech Twój Tatko uważa na drodze, coby takiego "czarnego" nie spotkał, i nie musiał wyjaśniać swoich "interpretacji" Oba są na drodze podporządkowanej Czarny nie jest wcale na "bardziej podporządkowanej" tylko po prostu widocznie z jakiegoś powodu ma bardziej utrudnioną widoczność na główną drogę.
5.Tutaj w takiej sytuacji stosujemy mijankę bezkolizyjną. Jeśli się z jakiś powodów nie da, albo np. czarny już "przejechał za daleko" to oba mają się przepuścić :) ;) :)
6 Pojazd czarny ustępuje czerwonemu.
7 Należy zachować szczególną ostrożność i jechać dalej, i uważać na pasy bo pewnie koło tego przystanku zaraz gdzieś są pasy.
8 Jak wyżej.
9 Należy się zatrzymać przed tramwajem (lub przed znakiem oznaczającym przystanek. I ruszyć OSTROŻNIE po zamknięciu drzwi.



Ojojoj. nie pamiętam kiedy się na tym forum tak rozpisałem. Chyba na początku istnienia :)
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez karol11b » wtorek 02 września 2008, 19:41

3. Czerwony nie moze wlaczyc kierunkowskazu bo by sygnalizowal skret do kosciola
4. Czerwonego trzeba przepuscic
5. Skret w lewo bezkolizyjny (sytuacja patowa)
6. czerwony ma pierwszenstwo
karol11b
 
Posty: 43
Dołączył(a): środa 25 czerwca 2008, 17:53

Postprzez Zbyniu2008 » wtorek 02 września 2008, 19:59

dzięki za odpowiedź tylko w tym ostatnim pytaniu to jak samochód jedzie to drzwi tramwaju są po przecinej stronie więc gośc może nie wiedzieć czy są one otwarte czy zamknięte więc jak to interpretować. Jeszcze prosze o interpretację tych dwóch obrazków.
1.
Obrazek Czy jak pojazd czerwony chce zjechać na lewy pas to musi przepuścić zielonego, który miał stop a mimo to pojechał ? Teoretycznie ten ze stopem ma go po prawej ręce no ale czerwony zmienia pas. A czy czerwony musi przepuścić niebieskiego jeśli chciałby wjechać na ten sam pas co czerwony ?
2.
Obrazek
Czy w tej sytuacji czerwony musi włączyć lewy migacz ? Czy jadąc w prawo trzeba to również sygnalizować ?
Zbyniu2008
 
Posty: 35
Dołączył(a): piątek 27 czerwca 2008, 23:27

Postprzez qwerty0 » wtorek 02 września 2008, 21:44

karol11b napisał(a):4. Czerwonego trzeba przepuscic


A to dlaczego?
Rozumiem, że mówisz że czerwony ma pierwszeństwo?
Avatar użytkownika
qwerty0
 
Posty: 138
Dołączył(a): poniedziałek 30 czerwca 2008, 21:21

Postprzez nmc_zmc » wtorek 02 września 2008, 22:06

qwerty0 napisał(a):
karol11b napisał(a):4. Czerwonego trzeba przepuscic


A to dlaczego?
Rozumiem, że mówisz że czerwony ma pierwszeństwo?


prawdopodobnie dlatego że musisz się zatrzymać i puścić wszystkich nadjeżdżających z lewej w tym czerwonego (tak mi się wydaje)
nmc_zmc
 
Posty: 157
Dołączył(a): środa 30 lipca 2008, 22:19
Lokalizacja: Zamość

Postprzez qwerty0 » wtorek 02 września 2008, 22:08

ja jednak przychylam się do wypowiedzi Sławka:

Sławek_18 napisał(a):Czarny nie jest wcale na "bardziej podporządkowanej"


P.S.

O ile dobrze pamiętam, takie pytanie było na testach.
Avatar użytkownika
qwerty0
 
Posty: 138
Dołączył(a): poniedziałek 30 czerwca 2008, 21:21

Postprzez Zbyniu2008 » wtorek 02 września 2008, 22:18

a może ktoś jeszcze odpowiedzieć na 2 obrazki które później dodałem :)
Zbyniu2008
 
Posty: 35
Dołączył(a): piątek 27 czerwca 2008, 23:27

Postprzez aniaaa » wtorek 02 września 2008, 22:42

to ja do tych dwóch później dodanych.
1. nie bardzo rozumiem obrazek, ale przepisy są takie że przy zmianie pasa ruchu pierwszeństwo ma ten kto już na tym pasie jest.
2. kierunek włącza się przede wszystkim przy zmianie kierunku jazdy (z wyjątkiem, ale to potem), czyli przy wszelkich skrętach, zawracaniach i innych manewrach wymagających kręcenia kierownicą.
jeśli ten parking jest na wprost, to nie sygnalizujesz bo nie zmieniasz kierunku jazdy, musisz tylko przepuścić niebieski (bo też jest na drodze z pierwszeństwem i masz go po prawej).

Wyjątek od sygnalizowania przy zmianie kierunku jazdy: jeśli zmieniasz kierunek jazdy ale jednocześnie nie masz możliwości jechać inaczej (skręt to jedyna możliwość w danym momencie), np jakaś kręta górska droga, ciągłe zakręty - tam się nie sygnalizuje.
Generalnie ważne żeby sygnalizacja była czytelna dla innych.
27.09.2007-8.12.2007 - kurs
4.01.2008 - teoria 18/18
15.03.2008 - Bemowo - miasto -
28.04.2008 - Okęcie - ZDANE :D
19.05.2008 - odebrane :D
aniaaa
 
Posty: 88
Dołączył(a): sobota 27 października 2007, 14:39
Lokalizacja: WPR

Postprzez DEXiu » wtorek 02 września 2008, 23:09

Obrazek pierwszy z drugiej serii ("później dodanej") jest w ogóle jakąś łamigłówką bo takich dróg i oznaczeń w życiu nie spotkasz :D Ale ok - nie udaję głupiego i domyślam się o co Ci chodzi - odpowiedzi udzielili już wyżej :wink:

Co do obrazka nr 4 to oczywiście czarny ma pierwszeństwo przed czerwonym - nie może tu być mowy o jakimś uprzywilejowaniu czerwonego względem czarnego. Znaki "stop" i "ustąp pierwszeństwa" są niejako równoważne jeśli chodzi o regulację pierwszeństwa - JEDYNA różnica to konieczność zatrzymania się przy tym pierwszym i w razie kolizji winnym nieustąpienia byłby czerwony.

Rysunki i sytuacje z tramwajami też Ci trochę nie wyszły. Domyślam się, że chodziło o sytuację gdy torowisko jest pośrodku drogi (najczęściej pomiędzy jezdniami drogi dwujezdniowej lub na środku szerszej drogi jednojezdniowej), ale wtedy rysunek 8 jest nieco bez sensu (samochód zielony nie mógłby jechać w stronę zaznaczoną strzałką) i 9 też (nie wiem czy wiesz ale torowiska tramwajowe przeważnie mają po dwa tory i tramwaje też obowiązuje swego rodzaju ruch prawostronny :wink: więc jeśli tramwaj miałby drzwi po przeciwnej stronie niż zaznaczona jezdnia, to pomiędzy nim a tą jezdnią musiałyby się znajdować jeszcze jedne tory. A nawet jeśli nie to i tak piesi mają zakaz przechodzenia przez torowisko poza wyznaczonymi przejściami (chyba że jest to droga jednojezdniowa, ale tu się już zagłębiamy w szczegóły). W każdym razie nie masz obowiązku zatrzymywania się a jedynie zachowania ostrożności na wypadek gdyby ktoś wpadł na genialny pomysł wtargnięcia na jezdnię :wink:
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Sławek_18 » środa 03 września 2008, 10:16

źle zinterpretowałem ten 9 rysunek. Myślałem, ze drzwi otwierają się na stronę jezdni.
DEXiu napisał(a):więc jeśli tramwaj miałby drzwi po przeciwnej stronie niż zaznaczona jezdnia, to pomiędzy nim a tą jezdnią musiałyby się znajdować jeszcze jedne tory. A nawet jeśli nie to i tak piesi mają zakaz przechodzenia przez torowisko poza wyznaczonymi przejściami (chyba że jest to droga jednojezdniowa, ale tu się już zagłębiamy w szczegóły). W każdym razie nie masz obowiązku zatrzymywania się a jedynie zachowania ostrożności na wypadek gdyby ktoś wpadł na genialny pomysł wtargnięcia na jezdnię Wink
dobrze prawi.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez DEXiu » środa 03 września 2008, 14:06

Aha. I jeszcze w kwestii pierwszego obrazka (bo widzę że masz problem z tzw. "zasadą prawej ręki/strony"): w tej zasadzie nie chodzi o to, że zawsze jak masz kogoś po prawej to masz mu ustępować (bo idąc tym tokiem rozumowania to pierwszeństwa musiałbyś ustępować pojazdom, które są trzy kilometry na prawo od Ciebie), tylko tym, którzy na skrzyżowaniu wyjeżdżają z drogi po Twojej prawej stronie (tzn. z tej, na którą byś wjechał skręcając w prawo - nie wiem jak to jaśniej wytłumaczyć). Nie można tego stosować zawsze i wszędzie. Tak jak właśnie na rysunku nr 1. - tutaj ta zasada nie ma zastosowania tak jak napisałeś (że zielony jest po prawej czerwonego). Nie. To czerwony będzie po prawej zielonego gdy już wyjedzie na tą poziomą drogę (albo gdyby zielony skręcał w drugą stronę to byłby po prawej czerwonego ale dopiero kiedy znajdzie się mniej więcej tam gdzie grot czerwonej strzałki). Także powtórzę: tak zwana "zasada prawej ręki/strony" NIE oznacza ustępowania wszystkim których widzisz przez prawą szybę swojego samochodu :roll: Tak samo widzę że próbujesz ją stosować przy zmianie pasów ruchu etc. ale te sytuacje są już regulowane przez odrębne przepisy.
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Zbyniu2008 » czwartek 04 września 2008, 11:05

aha to juz rozumiem tylko jeszcze nie rozumiem tego obrazka nr.1 który dodałem później, bo wiem że jak tam jest stop to samochody stoją i przepuszczają wszystkich, lecz zdaży się jakiś gość co się wryje komuś i właśnie nie wiem jak to jest, bo dajmy że ten czerwony to ja i chcę zmienić pas na lewy ale ten zielony wyjechał ze stopu i jak chcę zmienić pas to muszę go puścić czy on mnie, bo niby oba jesteśmy na podporządkowanej ale on ma stop czyli powinien stać a nie jechać więc ja chcę zmienić pas, proszę o wytłumaczenie jak to jest i jak się do tego stosować w takich sytuacjach
Zbyniu2008
 
Posty: 35
Dołączył(a): piątek 27 czerwca 2008, 23:27

Postprzez aniaaa » czwartek 04 września 2008, 11:38

tak się zastanawiam, czego Cię na kursie uczyli...
stop i ustąp dotyczą skrzyżowania, a nie tego co się dzieje za nim. jeśli zielony wyjechał, to znaczy że ustąpił już wszystkim na skrzyżowaniu i może jechać. a przy zmianie pasa, to już pisałam, pierwszeństwo ma ten kto na tym pasie już jest, nieważne skąd się tam wziął, czy kiedyś wcześniej jechał na drodze podporządkowanej czy z pierwszeństwem. to Ty kombinujesz zmieniając pas, i Ty musisz uważać na innych ustępując im pierwszeństwa. nieważne czy zmieniasz z lewego pasa na prawy czy odwrotnie, nie masz pierwszeństwa. chyba że Cię ktoś wpuści, ale to już zwykła kultura w korkach na przykład.
27.09.2007-8.12.2007 - kurs
4.01.2008 - teoria 18/18
15.03.2008 - Bemowo - miasto -
28.04.2008 - Okęcie - ZDANE :D
19.05.2008 - odebrane :D
aniaaa
 
Posty: 88
Dołączył(a): sobota 27 października 2007, 14:39
Lokalizacja: WPR

Postprzez Zbyniu2008 » czwartek 04 września 2008, 16:23

Dziś miałem okazję spotkać mojego instruktora co wrócił właśnie z urlopu i wyjasnił mi tą sytuację, zielony nie ma prawa opuszczać skrzyżowania dopóki nie będzie innych pojazdów a to, że on wyjeżdża wtedy kiedy ja to jest jego wymuszenie i ma obowiązek mnie przepuścić bo powinien czekać.
Zbyniu2008
 
Posty: 35
Dołączył(a): piątek 27 czerwca 2008, 23:27

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości