Tabliczki typu T-6a/wątek oddzielony

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Khay » środa 10 września 2008, 12:56

scorpio44 napisał(a):A moim zdaniem ważniejszy jest jednak faktyczny układ dróg od tego, co jest pokazane na znaku. ;) Znam wiele skrzyżowań, kiedy z tabliczki T-6 wynika np., że droga z pierwszeństwem skręca pod kątem prostym w prawo, a podporządkowana biegnie na wprost, a tymczasem rzeczywistość jest taka, że to skrzyżowanie jest klasycznym "igrekiem", na którym skądkolwiek gdziekolwiek się jedzie, to się ewidentnie skręca.


Słuszna uwaga. Do dziś pamiętam jak na kursie lekki zakręcik z tabliczki T okazał się zakrętem 90 stopni. Na szczęście było to na kursie, więc z 50-tki bez trudu wyhamowałem do odpowiedniej do kształtu (rzeczywistego) prędkości. Więc na tabliczkach to ja bym pod żadnym względem nie polegał. ;)

Pozdrawiam
Khay
Avatar użytkownika
Khay
 
Posty: 800
Dołączył(a): niedziela 20 kwietnia 2008, 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Cycu » środa 10 września 2008, 18:01

Pinhead napisał(a):Więc powiedz mi na który to pas ruchu zmianiasz obecny pas po którym się poruszasz według rysunków powyżej ?Jedyna możliwość to zmiana pasa na ten o przeciwnym kierunku ruchu. Każda inna zmiana to zmiana jezdni które łączą się na tym skrzyżowaniu.

Czy zmiana jezdni odbywa się tylko bez zmiany pasa ruchu :?: :shock: Skoro są wyraźnie wyznaczone pasy ruchu, a ja przejeżdżam linię wyznaczającą go (czyli opuszczam ten pas), to sygnalizuję to. W tym przypadku wjeżdżam na inny pas ruchu, niewyznaczony. Z tymi jezdniami chyba chodzi Ci o tę definicję, niby zacytowaną (skąd?)
Zmiana pasa ruchu - Manewr ten polega na zmianie położenia pojazdu względem krawędzi jezdni, bez zmiany kierunku ruchu pojazdu.

Jeśli mamy wyznaczone pasy ruchu, ta definicja jest błędna. Jest dobra, jeśli nie mamy. Mam wrażenie, że cały czas o nią się opierasz :arrow: ta zmiana jezdni

Obrazek
czyli w tej sytuacji, według Ciebie (i tej definicji), sprawcą będzie kierujący czerwonym pojazdem :?: :?: :?: I czy kierujący niebieskim zmienia pas ruchu, czy nie? W myśl tej definicji chyba nie, bo nie zmienia położenia względem krawędzi jezdni. :shock:

Pinhead napisał(a):]Jeśli ktoś jedzie na skrzyżowaniu na wprost to jakie ma znaczenie czy pasy ruchu są wydzielone czy nie skoro one zawsze istnieją ? Czy w takim razie zawsze będziesz używał lewego kierunkowskazu na każdym skrzyżowaniu gdy jedziesz na wprost a droga z pierwszeństwem przebiega w innym kierunku ? :) Jeśli tak to od razu napisz co ma wspólnego przebieg drogi z pierwszeństwem z sygnalizowaniem zmiany kierunku jazdy.

Nie widzę związku. Dla mnie tabliczki, o których rozchodzi się w temacie, mogłyby tu nie istnieć. Większość osób tutaj właśnie na ich podstawie chce włączać lub nie kierunkowskaz. Na jakiej podstawie?? Przebieg drogi z pierwszeństwem nie ma nic do sygnalizowania manewru (włączenia kierunku).

cman napisał(a):Ta, tylko czekałem aż ktoś znowu wypali z tą zmianą pasa ruchu...

Dlaczego według Ciebie nie zmieniamy pasa ruchu :?: Nie bo nie jakoś do mnie nie trafia. Moje argumenty :arrow: patrz wyżej
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez cman » środa 10 września 2008, 22:11

Mój pierwszy argument: http://ww2.tvp.pl/View?Cat=6287&id=474658
Mój drugi argument (który zresztą sam napisałeś):
Cycu napisał(a):Przebieg drogi z pierwszeństwem nie ma nic do sygnalizowania manewru (włączenia kierunku).

Pas ruchu można zmienić, jeżeli pas początkowy i końcowy znajduje się na jednej i tej samej drodze. Nie da się zmienić pasa zjeżdżając z pasa będącego na jednej drodze, na pas będący na innej drodze - nie może być wtedy mowy o zmianie pasa ruchu.

To teraz ja zadam pytanie, jest skrzyżowanie typu T z łamanym pierwszeństwem, jest identyczne skrzyżowanie bez łamanego pierwszeństwa. Co się zmienia w sygnalizowaniu?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Cycu » czwartek 11 września 2008, 12:13

cman napisał(a):Mój pierwszy argument: http://ww2.tvp.pl/View?Cat=6287&id=474658

Hmm starałem się obejrzeć to w miarę uważnie i jak dla mnie jest to argument przemawiający za tym, co mówię, żeby w sytuacjach w pierwszym poście kierunkowskazy włączać :roll: szczególnie fragment od 08:17. Chociaż zastanawia mnie, czy na właściwym miejscu jest sekretarz WRBRD, który używa obcego PRD pojęcia "wymuszenie pierwszeństwa", ale mniejsza o większość :?

Pas ruchu można zmienić, jeżeli pas początkowy i końcowy znajduje się na jednej i tej samej drodze. Nie da się zmienić pasa zjeżdżając z pasa będącego na jednej drodze, na pas będący na innej drodze - nie może być wtedy mowy o zmianie pasa ruchu.

Kiedy właśnie zmianiasz pas ruchu będący na jednej drodze, na pas ruchu będący na drodze drugiej. Jeśli nie, to co robisz? Zjeżdżasz z pasa ruchu na jednej drodze na co? Na asfalt? :) Nie :) na pas ruchu na tamtej drodze. Czyli co robisz?? Noo :) zmieniasz pas ruchu.

To teraz ja zadam pytanie, jest skrzyżowanie typu T z łamanym pierwszeństwem, jest identyczne skrzyżowanie bez łamanego pierwszeństwa. Co się zmienia w sygnalizowaniu?

Absolutnie nic. Jeszcze raz powtórzę-przebieg drogi z pierwszeństwem, zgodnie z PRD, nie ma nic do sygnalizowania manewru. Zgodnie z art. 22 PRD sygnalizujemy zmianę kierunku jazdy lub pasa ruchu. Jeśli przez skrzyżowanie jedziemy na wprost-nie sygnalizujemy. Jeśli zmianiamy pas ruchu-sygnalizujemy. Tak jak narysowałem :)
Obrazek
w tym przypadku niebieski, mimo że jedzie na wprost, powinien sygnalizować, bo linie wyznaczające pas ruchu "prowadzą" go inaczej. Tak samo jest w przypadkach podanych w pierwszym poście tematu.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez cman » czwartek 11 września 2008, 17:35

Cycu napisał(a):Kiedy właśnie zmianiasz pas ruchu będący na jednej drodze, na pas ruchu będący na drodze drugiej. Jeśli nie, to co robisz? Zjeżdżasz z pasa ruchu na jednej drodze na co? Na asfalt? :) Nie :) na pas ruchu na tamtej drodze. Czyli co robisz?? Noo :) zmieniasz pas ruchu.

Obrazek
Czy niebieski pojazd zmienił pas ruchu?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez dylek » czwartek 11 września 2008, 20:29

cman napisał(a):Obrazek
Czy niebieski pojazd zmienił pas ruchu?


Hehehe - to zależy od oznaczeń poziomych :P:P:P
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez bruno666 » czwartek 11 września 2008, 20:49

Nie zmienił.
bruno666
 
Posty: 886
Dołączył(a): czwartek 07 września 2006, 23:01

Postprzez dylek » czwartek 11 września 2008, 21:49

bruno666 napisał(a):Nie zmienił.

Obrazek
Tu nie zmienił....


A tu jeśli prosto pojechał....:

Obrazek

Też nie zmienił ????
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez bruno666 » czwartek 11 września 2008, 22:04

Też nie zmienił. Wjechał w inną drogę.

Obrazek

Jak sygnalizujesz jazdę na wprost, a jak skręt w drogę po lewej?
bruno666
 
Posty: 886
Dołączył(a): czwartek 07 września 2006, 23:01

Postprzez DEXiu » czwartek 11 września 2008, 22:53

bruno666 napisał(a):Też nie zmienił. Wjechał w inną drogę.

Obrazek

Jak sygnalizujesz jazdę na wprost, a jak skręt w drogę po lewej?

Jadąc prosto włącza kierunkowskaz a jadąc w lewo wychyla się przez szybę, macha lewą ręką i krzyczy że będzie skręcał :mrgreen:
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Cycu » piątek 12 września 2008, 12:36

bruno666 napisał(a):Też nie zmienił. Wjechał w inną drogę.

Zmieniając przy tym pas ruchu...

No i właśnie w takiej sytuacji (ale te jak z ostatniego szkicu zdarzają się wyjątkowo rzadko) używanie kierunkowskazu będzie nieczytelne, ale lepiej użyć, niech ten za mną zauważy, że "coś" będę robił, a nie stanę na środku skrzyżowania ni z tego, ni z owego (patrz 1 sytuacja :arrow:
Zbyniu2008 napisał(a): i mało co we mnie nie wpakował.
) a no właśnie nie spodziewał się, bo nie miał żadnych zewnętrznych sygnałów, że ktoś na środku skrzyżowania będzie stawał. W takiej sytuacji wolę, niech inni pomyślą, że jadę w lewo a pojadę na wprost (przy czym sygnalizowanie będzie krótsze niż przy lewoskręcie), bo nic nikomu się nie stanie, niż ktoś ma parkować w moim bagażniku. Przy tym wszystko zgodnie z art. 22 PRD, bo sygnalizuję zmianę pasa ruchu.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez Pinhead » piątek 12 września 2008, 12:48

To jak mam do Ciebie pytanie. Miejsce zaznaczone czerwonym punktem należy do którego pasa ruchu ? :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez Cycu » piątek 12 września 2008, 12:59

Pinhead napisał(a):To jak mam do Ciebie pytanie. Miejsce zaznaczone czerwonym punktem należy do którego pasa ruchu ? :)
Obrazek


Hehe no chyba nie leży w próżni, do któregoś należy. :P Wzgledem kierujacego jadacego od 2 do 1 na jego pasie, jadacego od 3 do 4 na jego, bo pasy te sie przecinaja.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez Pinhead » piątek 12 września 2008, 13:08

Czyli jak bede jechał od 2 do 1 to zmieniam pas czy nie ? :)
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez bruno666 » piątek 12 września 2008, 14:21

Cycu napisał(a):
bruno666 napisał(a):Też nie zmienił. Wjechał w inną drogę.

Zmieniając przy tym pas ruchu...

Czy wobec tego gdy skręcasz w prawo zmieniając przy tym pas ruchu na lewy to sygnalizujesz to pewnie awaryjnymi?
bruno666
 
Posty: 886
Dołączył(a): czwartek 07 września 2006, 23:01

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości