przez tristan » środa 01 października 2008, 17:30
przez ButterflyEffect » środa 01 października 2008, 18:33
przez Rafix » środa 01 października 2008, 19:58
przez dylek » środa 01 października 2008, 20:32
przez Duszek » środa 01 października 2008, 21:29
Malaria napisał(a):Atmosfera wokół bielskiego WORD-u nie jest najlepsza. Mówi się , że Egzaminatorzy prawie oblewają za wszystko. Były przypadki , że kazali komuś zmieniać nawet koło :shock: :?
przez coen » czwartek 02 października 2008, 08:47
przez Rufusz » czwartek 02 października 2008, 11:55
przez Goska_1 » czwartek 02 października 2008, 12:03
tristan napisał(a):Witam,
ludzie często opowiadają sobie różne mity straszące przed egzaminami. Ostatnio np. słyszałem o mierzeniu linijką położenia auta w kopercie na łuku. Chciałbym zebrać listę takich mitów... Jakie Wy znacie?
przez Małgonia » czwartek 02 października 2008, 12:05
przez ButterflyEffect » czwartek 02 października 2008, 15:39
Po Krakowie krąży identyczny mit :]Po Warszawie krąży mit, że jak się trafi na kobietę - egzaminatora, to nie ma szans zdać.
przez modzel » czwartek 02 października 2008, 19:51
Rufusz napisał(a):Po Warszawie krąży mit, że jak się trafi na kobietę - egzaminatora, to nie ma szans zdać.
przez dariex » czwartek 02 października 2008, 20:22
modzel napisał(a):Rufusz napisał(a):Po Warszawie krąży mit, że jak się trafi na kobietę - egzaminatora, to nie ma szans zdać.
ja u kobiety zdałem na odlewniczej :>
przez turecki » piątek 03 października 2008, 08:16
przez ivytomek » piątek 03 października 2008, 10:22