Właśnie sobie słucham audycji o PJ na Dzikim Zachodzie. Podobno tam nie ma żadnych kursów (jak kto chce, może iść, ale obowiązku nie ma) i człowieki się uczą same nawzajem, a potem idą tylko zdać test.
Zastanawiam się, czy ktoś z Was ma bliższe doświadczenia z ichnim systemem? Jak to funkcjonuje, że uczą się sami, bez pedałów bezpieczeństwa, bez oznaczenia ,,uwaga, Lka''?