AUTOstopowicze

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

AUTOstopowicze

Postprzez barbra » wtorek 18 listopada 2008, 00:48

Zastanawia mnie jakie macie doświadczenia z autostopowiczami na trasie... :D
Osobiście miewam czasem dylematy z tego powodu,bowiem w latach szkolnych sama często korzystałam z tej formy podróżowania.
Jednak od czasu posiadania prawka,kiedy jadę samotnie,mam opory by zabierać autostopowiczów.... :]
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Khay » wtorek 18 listopada 2008, 01:02

Różnie to bywa... Dwa razy brałem kogoś na stopa. Za pierwszym razem całkiem miło (mimo paskudnej pory - 5 rano... grrr). Starszy pan jechał do Wwy do roboty, Podzieliliśmy się wrażeniami z wychowywania latorośli, on nieco z "dystansu", ja na świeżo.

Za drugim razem trafił mi się młody gość, ale ciężko się było dogadać... Więc choć dystans krótki, pora przyjemna do jazdy - to jednak odetchnąłem jak już wysiadł. ;)

Raz jeden się nie zatrzymałem jak ktoś na mnie "machał". Uzasadnienia znaleźć nie potrafię. Chyba zwyczajnie chciałem jechać samotnie i nie chciało mi się sprzątać syfu z siedzenia pasażera. ;) A że trasa ruchliwa - wiedziałem, że jak nie ja - to ktoś inny się zatrzyma.

Pozdrawiam
Khay
Avatar użytkownika
Khay
 
Posty: 800
Dołączył(a): niedziela 20 kwietnia 2008, 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez rocko19 » wtorek 18 listopada 2008, 16:57

wiecie no to zależy jak jakas ładna dziewczyna to sie i moze zatrzymam a jak jakis ziomuś nieciekawie wyglądajacy to raczej nie.
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez dariex » wtorek 18 listopada 2008, 21:22

W dzisiejszych czasach kiedy to za flaszkę wódy podrzynają sobie gardła to ajm sorry ,wolę nie brać "na stopa" nikogo.
Może to trochę z racji,że kobieta,no nie bardzo jakoś mi się to widzi.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Mariusz005 » wtorek 18 listopada 2008, 22:20

Czasem przestępcy wabią kierowców jakąś panienką.

Wolę zachować ostrożność wobec autostopowiczów. Za dużo naoglądałem się programów o tematyce kryminalnej :P
Avatar użytkownika
Mariusz005
 
Posty: 81
Dołączył(a): poniedziałek 16 czerwca 2008, 20:26
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Rafix » środa 19 listopada 2008, 00:22

Póki co nikogo nie zabrałem. I tak sobie myślę, że jadąc samemu raczej bym nikogo nie zabrał, a już na pewno nie więcej niż jedną osobę.
07.05.2008 - Teoria :) Placyk :) Miasto :(
31.05.2008 - Placyk :) Miasto :)
04.06.2008 - Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.
11.06.2008 - Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
12.06.2008 - Prawo Jazdy w kieszeni :)
Rafix
 
Posty: 285
Dołączył(a): środa 04 czerwca 2008, 21:32
Lokalizacja: wrocław

Postprzez BOReK » środa 19 listopada 2008, 00:30

Jak wyżej. Zastanowiłbym się, jakby to była jakaś naprawdę starsza i zniedołężniała (tak na pierwszy rzut oka) osoba, z wielką walizą albo i bez. Jakbym mimo wszystko miał potem jakieś problemy natury napadowej, to cóż... zawsze szukam prawdziwych niespodzianek. :D
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez barbra » środa 19 listopada 2008, 00:56

zawsze szukam prawdziwych niespodzianek.

Pamiętam jeszcze te czasy,kiedy to właśnie autostop był formą takich prawdziwych niespodzianek....ale te czasy jakby minęły bezpowrotnie..... :]
...przynajmniej dla nielicznych pozostają tylko piękne wspomnienia
http://www.autostopem.net/p-poradnik_au ... wicza.html
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości