przez MALINA77 » środa 19 listopada 2008, 14:34
ludzie , ja za 1 razem miałam takiego stresa dzien przed egzaminem ze niemogłam cała noc spac, poszłam niby byłam spokojna , niby nie , no i sie nieudało , stres mnie pewnie zezarł( oczywiscie ten nieszczesny łuk), a za 2 razem podeszłam do tego jakbym szła na kolejna godzinke jazdy z moim instruktorem , tyle ze zamiast niego , siedział inny gosc, i sie udało, co do łuku to mam metode równiez liczenie pachołków i obroty kierownica ( i nawet jesli by były tylko pachołki na kopertach to przejedziesz bez problemu , wiem co pisze bo tak jezdziłam , jezdziłam grande punto) wiec tak, wyjezdzasz juz tyłem z koperty i mijasz drugi pachołek tuz za lusterkiem od strony pasazera robisz pełny obrót kierownicą w prawo oczywiscie i pozostawiasz w skrecie do momentu kiedy w lusterku z prawej strony lub z lewej auto bedzie równoległe do lini łuku szybko odkrcasz kierownice pełny obrót i juz tylko powolutku do koperty, moze to sztuczna metoda , ale niewazne jaka byle by zdac :D
idz z kims na egzamin kto zagada ciebie przed egzaminem, rozładuje napiecie, potem juz usiadziesz w autku , wez kilka oddechów i nieprzejmuj sie , pomysl ze to kolejna jazda z twoim instruktorem , acha i zjedz sobie przed kawałek czekoladki, czy batonika ,
a jesli chodzi o tabletki uspokajajace to polecam sedatif pc, to tabsy homeopatyczne , bierze sie je na godzine przed egzaminem 1 tabletke pod jezyk , mozna po nich spokojnie prowadzić i co najwazniejsze działają , kolezanka je sprawdziła :lol:
21.08.08 g.13:30 WORD-egz.teoria (+)
28.10.08 g.11:00 WORD-egz.placyk (+), miasto(+)
