przez larsa » niedziela 14 grudnia 2008, 13:28
przez MALINA77 » niedziela 14 grudnia 2008, 14:28
przez ButterflyEffect » niedziela 14 grudnia 2008, 15:32
Nie denerwuje mnie to, bo wiem, że np. mimo doskonałych warunków tam jest i tak ograniczenie do 50 i nawet 55 eLka nie pojedzie (a przynajmniej nie powinna, bo instr. powinien uczyć nieprzekraczania tej prędkości).denerwuje was jak np jedzie wolno a wam sie spieszy?
przez mikebarca » niedziela 14 grudnia 2008, 16:38
przez vila_ » niedziela 14 grudnia 2008, 16:44
przez ===Dawid=== » niedziela 14 grudnia 2008, 22:00
przez And1@ » niedziela 14 grudnia 2008, 23:54
I to jest najlepszy sposób. Oby bezpiecznie :twisted:===Dawid=== napisał(a):Natomiast jak widzę L-kę to jak najszybciej staram się wyprzedzić :wink:
przez Xsystoff » poniedziałek 15 grudnia 2008, 00:25
przez Flisak » poniedziałek 15 grudnia 2008, 01:14
przez modzel » poniedziałek 15 grudnia 2008, 01:20
Xsystoff napisał(a):Mnie Lka ani ziebi ani grzeje, jest mi obojetna. Nigdy nie trabie, nie podjezdzam pod zderzak, a jak chce zmienic pas to ulatwiam jej zadanie. Po prostu jestem wyrozumialy, za to jezeli na dachu nie ma L, a ktos jezdzi podobnie to no mercy.
przez Reedsik » środa 17 grudnia 2008, 21:38
Jeśli ktoś jeszcze nie jest w stanie jeździć po mieście powinien troche dłużej pozostać na placu zamiast utrudniać ruch,
przez luklic » środa 17 grudnia 2008, 22:21
przez AgaG » czwartek 18 grudnia 2008, 14:24
larsa napisał(a):
Ja np jak na razie czuje jakiś sentyment (niedawno ja tam siedziałam)
przez volve » czwartek 18 grudnia 2008, 15:51
przez rodowity » czwartek 18 grudnia 2008, 16:02
larsa napisał(a):WITAM mamy już prawo jazdy (no nie wszyscy) ale moje pytanie dzisiaj bardziej kieruje do posiadaczy prawka :D
Załóżmy że jedziecie już własnym autkiem a przed wami wlecze się L co myślicie? co czujecie? denerwuje was jak np jedzie wolno a wam sie spieszy? [
Ja np jak na razie czuje jakiś sentyment (niedawno ja tam siedziałam), współczucie ( jeszcze tyle nerwów przed nimi) są owszem sytuacje że się spiesze a L przedemna wlecze sie jak na 1 godz jazdy jestem zła ale szybko mi to mija przecież ja też sie uczyłam, wleke się wtedy za tą L (jeśli oczywiście nie można wyprzedzić :D ) i myśle jakie to szczeście mam że już mam prawo jazdy :D