Obszar zabudowany na Słowacji i w innych krajach

[Duszek]

Witam wszystkich!

Pare dni temu bylam na Slowacji. Zauwazylam, ze obszar zabudowany wciaz jest tam oznaczany znakiem nazwy miejscowosci na bialym tle (a nie domkami na bialym tle).

Dlaczego w Polsce trzeba bylo zmienic przepisy, a u nich nie zmieniono?

Przeciez o ile sie nie myle do Unii weszlismy razem.

A jak to jest w innych krajach? Gdzie obowiazuje jakie znaki?

[Neurot]

Gdzie obowiazuje jakie znaki?

Ja znalazłem takie coś:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... ff909.html

[HakirimJP]

Neurot ale to nie wiele nam mówi jak mają wyglądać znaki z terenem zabudowanym. Jeśli się nie mylę to gdzieś w pobliskiej wsi zostało parę tabliczek na białym tle jeszcze.

[Duszek]

Ale tabelka fajna, przyda sie w przyszlosci :wink: dziekuje

Nie wiedzialam wczesniej, ze Slowacja to jedyny kraj gdzie mozna jechac 60km/h w obszarze zabudowanym.

A tak swoja droga to ciekawe co w praktyce oznacza, ze w Niemczech na autostradzie predkosc "zalecana 130 km/h"?

[HakirimJP]

A tak swoja droga to ciekawe co w praktyce oznacza, ze w Niemczech na autostradzie predkosc "zalecana 130 km/h"?

Oznacza, że taka jest zalecana, ale możesz ile chcesz, tylko jeżeli podczas (nie daj Boże) jakiegoś wypadku stwierdzą znacznie większą prędkość, to może być problem z wypłaceniem z ubezpieczenia.

[Duszek]

Ale jak to jest traktowane przez ludzi? Przestrzegaja tych 130km/h czy tez wszyscy ktorym tylko autko na to pozwala jada szybciej?

[HakirimJP]

Ale jak to jest traktowane przez ludzi? Przestrzegaja tych 130km/h czy tez wszyscy ktorym tylko autko na to pozwala jada szybciej?

Z tego co wiem to Niemcy są mniej mentalni od Polaków, ale motocykliści na pewno nie. Może się jej nie trzymają ale, ale nie jeżdżą też kosmicznie więcej. Wiem, że na pewno Polacy jak tam jadą to "testują" swoje samochody.

http://www.rmf.fm/fakty/?id=127630
Tutaj mamy coś delikatnie na ten temat.

I tutaj też coś jest:
http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34239,4101849.html

[qwer0]

Ale jak to jest traktowane przez ludzi? Przestrzegaja tych 130km/h czy tez wszyscy ktorym tylko autko na to pozwala jada szybciej?

nie maja nic do przestrzegania, bo nie ma takowego ograniczenia.
Jako pasazer pokonalem tysiace km po niemieckich autostradach i z tego co widzialem, to prawym pasem sobie pocinaja tiry, busy z lawetami, troche autobusow, z predkosciami takimi, z jakimi im wolno. 2 pasem od prawej pocinaja starsze autka, ktorymi jak sie jedzie powyzej 130km/h to sie ma wrazenie, ze sie zaraz rozpadnie, wiec mozna smialo zaliczyc ich do grupy "predkosc ograniczona przez konstrukcje" :P
Skrajnie lewym pocina policja, jakies wypasione furki, z predkosciami, ktorych moje auto nie osiaga.
Oczywiscie Na ten lewy rowniez zjezdzaja autka w celu wyprzedzenia powolniejszych, jednak ponizej tych 130km/h to poruszaja sie tylko Ci, ktorzy wiecej po prostu nie moga.
Jaki jest tego efekt?
Podczas wielogodzinnych podrozy widzialem na niemieckiej autostradzie 1 (slownie: jedna) kolizje, gdzie kierowca duzego zestawu przy zmianie pasa nie zauwazyl malej popierdulki, bo byla w martwej strefie i ja lekko przerysowal.
Podczas powrotu do Lublina, wiec przez niemal cala Polske widzialem znacznie wiecej wypadkow, a w gre nie wchodzily chyba nawet predkosci o polowe mniejsze.

Z reszta - w artykule nie ma nic o bezpieczenstwie, a o ochrone srodowiska chodzi, wiec widac, ze jednak mimo braku ograniczenia predkosci jest bezpiecznie.