kthxb napisał(a):Przede wszystkim musisz odróżnić przełączkę jedno kierunkową od dwu kierunkowej lub też skrzyżowania. Na jednokierunkowej jedziesz blisko prawej, na dwu blisko lewej a na skrzyżowaniach które narysowałeś blisko prawej. Nie wiem czy kolega dexiu wie że w tej sytuacji jadąc blisko lewej bo jest wygodniej, jedzie się pod prąd.
A ja nie wiem czy kolega kthxb wie, że kwestia tzw. przełączek jest uregulowana prawnie niemal tak samo "jednoznacznie" jak kwestia rond. Może przytoczysz jakąś podstawę prawną na poparcie swojej tezy? Bo na przykład wg mnie jeśli tylko znaki poziome (względnie pionowe, które zresztą nie są uwzględnione w rozporządzeniu) nie nakazują jazdy bezkolizyjnej (tzn. "możliwie blisko do lewej") to należałoby
zawsze jeździć prawą stroną przełączek (ruch prawostronny) niezależnie od tego czy są one jedno-, dwu-, czy nawet trójkierunkowe :P (wyjątek to przełączki jednokierunkowe do zawracania, gdzie - jeśli są dwa pasy - można korzystać z obu).
Nie wiem też czy kolega wie, że przeważnie przełączka implikuje że jedziemy drogą dwujezdniową, a to z kolei w większości przypadków oznacza, że jest to droga z pierwszeństwem. Wówczas ustawianie się przy lewej krawędzi przełączki właściwie niczego nie zmienia bo i tak mamy pierwszeństwo przed tymi, którzy byliby ewentualnie zainteresowani jazdą tym pasem. Podobnie gdy są światła.
To chyba tyle :wink: