Idę o zakład, że nawet dobrze prosperujące OSK nie stać na coroczną wymianę samochodów na nówki
Nie napisałam, że OSK kupują nówki ;)
Mój instruktor jechał po używane clio na drugi koniec Polski, także nowy samochód to spore obciążenie dla kieszeni.
Jak możesz na egzaminie zdawać na tym, co się akurat trafi? Miałaś kurs na Punto, podjedzie Clio i co wtedy?
Jak widać można. Ja jeździłam jedynie Chevroletem, choć powinnam jeszcze Clio i Fiestą, bo takie samochody są w WORDzie, gdzie przystępowałam fo egzaminu.
W Opolu nie ma zapisów na konkretny samochód, są trzy.
Jak masz pokazać światła, co pod maską skoro Clio na oczy nie widziałaś i nie jeździłaś nim nigdy?
Po pierwsze, to jakoś znaczącej róźnicy nie ma w tym, co jest pod maską, bo dane zbiorniczki nie różnią się drastycznie.
Po drugie, wiesz, że możesz mieć zamiast fiesty też clio, to przynajmniej zerkniesz, jak to wszystko wygląda pod maską i możesz się z tego przygotować.
To bajki jakieś.
Nie wiem, po co miałabym jakieś bajki opowiadać. Choć nie jesteś pierwszą osobą, której wydaje się to dziwne i wręcz nieprawdopodobne. Przedzwoń sobie do WORDu do Opola i zapytaj, chętnie Ci udzielą odpowiedzi ;)[/code]