Ammut napisał(a):Co do prawidłowego nazewnictwa:
- zbiornik płynu chłodniczego
czy
- zbiornik płynu chłodzącego?
Która nazwa jest poprawna ,a może obie? :roll:
zbiornik płynu w układzie chłodzenia, inaczej zbiornik wyrównawczy.
przez Robis » środa 06 maja 2009, 20:03
Ammut napisał(a):Co do prawidłowego nazewnictwa:
- zbiornik płynu chłodniczego
czy
- zbiornik płynu chłodzącego?
Która nazwa jest poprawna ,a może obie? :roll:
przez amnezjanin » środa 13 maja 2009, 17:28
przez qwer0 » środa 13 maja 2009, 21:00
to juz zwykle czepianie sie.maska czy pokrywa silnika.to odbieganie od prawdziwej istoty egzaminu
przez darioha » środa 13 maja 2009, 23:07
przez Ammut » czwartek 14 maja 2009, 08:48
darioha napisał(a):Wydaje mi się że wszyscy chcieliby iść na łatwiznę.
Ciężko się nauczyć paru określeń.
Dyskusja na temat nazewnictwa wydaje mi się bez sensu.
To może np na maturze ustnej z polskiego opowiadając o Adamie Mickiewiczu i jego twórczości też powiecie polonistce; " Bo Adaś to napisał Pana Tadka". ?!
przez darioha » czwartek 14 maja 2009, 23:08
przez sankila » piątek 15 maja 2009, 00:34
przez qwer0 » piątek 15 maja 2009, 17:31
Za światła długie, krótkie, maskę, migacze - egzaminator czepiać się może, ale oblać już nie.
Może skorygować, może kazać poprawić, ale nie może potraktować potocznej nazwy (powszechnej w użyciu i jednoznacznej - światła "j....ące po oczach" nie wchodzą w rachubę) jako błędu merytorycznego.
przez scorpio44 » piątek 15 maja 2009, 20:42
qwer0 napisał(a):Przyznam szczerze, ze nazwe "swiatla krotkie" zaslyszalem po raz pierwszy na tym forum i wydawalo mnie sie na poczatku, ze chodzi o pozycyjne.
przez disaster » niedziela 17 maja 2009, 00:33
przez Ammut » poniedziałek 18 maja 2009, 18:36
darioha napisał(a):No dobrze Ammut. Za taki mały niuans egzaminator się nie przyczepi. Czy się powie zbiornik do płynu chłodniczego, czy chłodzącego. Lub światła przeciwmgielne, czy przeciwmgłowe.
No ale dyskusja uważam bez sensu na temat: czy można do egzaminatora powiedzieć:
koperta - zamiast parkowania równoległego
heble - zamiast hamulce
ręczny - zamiast hamulec awaryjny
kierunki - zamiast światła kierunkowskazów itd.
Została przyjęta pewna nomenklatura której trzeba się nauczyć i stosować.
Niech ktoś mi wytłumaczy co ma wspólnego koperta z parkowaniem równoległym? Dlaczego ktoś to nazwał koperta, a nie paczuszka, bądź torebka?
A dlaczego sygnał świetlny określa się mianem "zajączków", "poganiaczy" czy jeszcze jakoś inaczej. Spotykam się z różnym nazewnictwem u kursantów. Co region to inna nazwa...
Pewna starsza pani na samochód mówiła taksówka. I przez wiele godzin nie mogłem jej od tego oduczyć. I czy uważacie że egzaminator powinien przytakiwać takiej osobie??? Czy powinien zwrócić uwagę?
przez sankila » poniedziałek 18 maja 2009, 20:17
qwer0 napisał(a):czemu niby "Swiatla dlugie" wchodza w rachube, a "swiatla jeb***e po oczach" juz nie?
To tak samo wzieta nazwa z kosmosu.
przez qwer0 » poniedziałek 18 maja 2009, 20:47
Nie całkiem z kosmosu.
Światła długie i krótkie obowiązywały w kodeksie gdzieś do początku lat 90-tych; potem zostały zmienione na drogowe i mijania. Ale wszyscy długostażowi kierowcy używają starej nazwy.
przez cman » poniedziałek 18 maja 2009, 20:58
disaster napisał(a):OT W kodeksie drogowym z lat 70' są długie i krótkie + płyn do chłodnic :)
sankila napisał(a):Światła długie i krótkie obowiązywały w kodeksie gdzieś do początku lat 90-tych; potem zostały zmienione na drogowe i mijania.
Rozporządzenie napisał(a):Rozporządzenie Ministrów Komunikacji i Spraw Wewnętrznych z dnia 1 października 1962 r. w sprawie ruchu na drogach publicznych.
§ 40. 4. Kierowca pojazdu samochodowego obowiązany jest podczas jazdy:
1) używać świateł pozycyjnych na drogach dostatecznie oświetlonych;
2) używać świateł mijania na drogach niedostatecznie oświetlonych na obszarze zabudowanym;
3) używać świateł drogowych na drogach niedostatecznie oświetlonych poza obszarem zabudowanym, a podczas mgły lub śnieżycy używać świateł mijania lub świateł przeciwmgłowych łącznie ze światłem pozycyjnym;