Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - tablica rejestracyjna napisana markerem..

przez **Cachorro** » wtorek 11 sierpnia 2009, 15:59

widziałam ostatnio jak samochód z przodu miał normalne tablice, a z tyłu miał kartonik/plastik lub coś innego białego - a na tym napisane markerem numery tablic rejestracyjnych (tak jak z przodu). Tyle, że rzucało się to w oczy - literki i cyfry byly cienkie, koślawe - nawet się ktoś nie postarał żeby ładnie pogrubić aby się w oczy nie rzucało :lol:
pytanie moje jest takie - co temu panu by groziło, gdyby go spotkała policja?

przez **mk61** » wtorek 11 sierpnia 2009, 16:07

Na 99% nic.
A to dlatego, że pewnie temu panu skradziono tablicę, lub się urwała i ją zgubił. Miałem podobną sytuację. Albo mi jakiś małolat zwędził blaszkę, albo po prostu ramka była już trochę sfatygowana i na którejś dziurze tablica wybrała wolność. W Wydziale Komunikacji przyjęto zgłoszenie i nie pamiętam, czy dostałem jakiś kwitek potwierdzający ten stan rzeczy, czy nie. Mimo wszystko, zrobiłem sobie jakąś prowizorkę. Żadnych problemów z Policją nie było, a jeździłem tak około miesiąca.

przez **Cachorro** » wtorek 11 sierpnia 2009, 16:09

aha, czyli na takiej prowizorce spokojnie można jeździć?

przez **mk61** » wtorek 11 sierpnia 2009, 16:11

Jeśli trzeba, to można. ;)
Jeśli nie masz jednej tablicy, zgłosiłeś to w WK, to przecież nie wyczarujesz jej sobie specjalnie dla policji, bo przecież produkcja trwa jakiś czas. ;)

przez **Cachorro** » wtorek 11 sierpnia 2009, 16:13

a jakby sie 2 tablic nie miało, tylko 2 napisane markerem?

przez **knurowica** » wtorek 11 sierpnia 2009, 16:18

Jak mialbys znaczek naklejony (wiesz chyba o co chodzi) z nr rejestracyjnym na przedniej szybie to mysle ze nic moglo by sie nie stac.

przez **Cycu** » wtorek 11 sierpnia 2009, 20:12

Jasne, że z takimi pseudo "tablicami rejestracyjnymi" nie mozna jeździć. Grozi mandat+zatrzymanie dowodu rejestracyjnego. Wymiary tablic, czcionki, materiał, z których są wykonane, jest jasno określony w załącznikach do rozporządzenia w sprawie resjestracji i oznaczania pojazdów i nie może odbiegać od wzorca. Poza tym tablice dla pełnej widoczności muszą być odblaskowe.

przez **qwer0** » wtorek 11 sierpnia 2009, 23:29

Jeśli trzeba, to można. Wink

Czy bedziesz jezdzil z kawalkiem dykty, czy bez tablicy to wyjchodzi na jedno.

to przecież nie wyczarujesz jej sobie specjalnie dla policji, bo przecież produkcja trwa jakiś czas. Wink

Ehe... Ok. 2min

przez **Edward20** » wtorek 11 sierpnia 2009, 23:41

mk61 napisał(a):Na 99% nic.
A to dlatego, że pewnie temu panu skradziono tablicę, lub się urwała i ją zgubił. Miałem podobną sytuację. Albo mi jakiś małolat zwędził blaszkę, albo po prostu ramka była już trochę sfatygowana i na którejś dziurze tablica wybrała wolność. W Wydziale Komunikacji przyjęto zgłoszenie i nie pamiętam, czy dostałem jakiś kwitek potwierdzający ten stan rzeczy, czy nie. Mimo wszystko, zrobiłem sobie jakąś prowizorkę. Żadnych problemów z Policją nie było, a jeździłem tak około miesiąca.

pitolisz glupoty... jak nie jestes czegos pewny to nie pisz nic lepiej... ostatnio znajomemu zapieprzyli tablice pojechal zglosic to na policje to jak powiedzial ze przyjechal autem bez tablicy to odrazu dostal opieprz od kolesia na palkach

przez **mk61** » środa 12 sierpnia 2009, 03:26

Edward20 napisał(a):jak nie jestes czegos pewny

Pod względem prawa - masz rację, nie jestem pewny, ba nawet myślę, że nie można tak jeździć. Jednak nie zliczę Ci patroli, które mijałem jeżdżąc na prowizorycznych numerach.

qwer0 napisał(a):Ehe... Ok. 2min

Na co? Chyba nie muszę wspominać, że nie zmieniono mi numerów rejestracyjnych, tylko musiałem czekać na wtórniki tablic, które musiały się jakoś wyprodukować?

przez **qwer0** » środa 12 sierpnia 2009, 11:31

Na co? Chyba nie muszę wspominać, że nie zmieniono mi numerów rejestracyjnych, tylko musiałem czekać na wtórniki tablic, które musiały się jakoś wyprodukować?

Tak, toz Ci mowie ile trwa produkcja takiej tablicy. Ok. 2min

przez **mk61** » środa 12 sierpnia 2009, 13:30

W fabryce, może i owszem, ale zanim ta tablica dotrze do rąk właściciela, trochę czasu minie. ;) Nie sprecyzowałem wcześniej. ;)

przez **===Dawid===** » środa 12 sierpnia 2009, 15:54

od czasu gdy mojej mamie zniknęła tablica we wszystkich autach w mojej rodzinie tablice są przykręcane na 4 śrubach. Póki co żadna nie zniknęła :wink:

tablica rejestracyjna napisana markerem..

tablica rejestracyjna napisana markerem..

Kto przegląda forum