przez kac moralny » piątek 09 października 2009, 17:32
przez Khay » piątek 09 października 2009, 19:51
przez ella » piątek 09 października 2009, 20:44
kac moralny napisał(a):!ZDAWAŁEM 6 RAZY-
1.oblany (zgasł, następnie zostałem 3cm przednim zderzakiem nad linią)
2-oblany (jazda z uczniem na egzaminatora-pokazówka,zmęczenie,rozproszenie ,porażka)
3-oblany (egz.mi zahamował-a trzeba było mi przepuścić cały Wrocław zanim się włączę)
4-oblany (zgasł i spieprzony łuk-już brak mi nerwów)
5-oblany (nie przepuściłem pieszego-który nie przechodził-stał bokiem do jezdni)
przez szerszon » piątek 09 października 2009, 21:03
przez Amos » piątek 09 października 2009, 22:12
przez sankila » piątek 09 października 2009, 22:13
TYLKO RAZ NIE ZDAŁEM Z MOJEJ WINY
przez szerszon » piątek 09 października 2009, 22:51
przez mk61 » sobota 10 października 2009, 01:56
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez kac moralny » wtorek 13 października 2009, 09:29
przez Borys68 » wtorek 13 października 2009, 09:45
przez kac moralny » wtorek 13 października 2009, 09:51
przez Khay » wtorek 13 października 2009, 10:08
przez kac moralny » wtorek 13 października 2009, 14:19
przez szerszon » wtorek 13 października 2009, 17:54
przez kac moralny » środa 14 października 2009, 10:09
szerszon napisał(a):Zcalym szacunkiem nie wierzę,że Khay jest egzaminatorem,jest zbyt normalny :D .Kacu,przestań się napinać, wkońcu zdasz.Po prostu musisz swoje ,,odstać,, w poczekalni.Niestety takie są realia i nic na yo nie poradzisz i ja też.