I prosiłbym o udzielenie mi odpowiedzi na te dwa pytania, zamiast wymijającego bełkotu.
Że co?
Postawiłeś jakąś dziwną tezę (zaznaczyłem ja na czerwono), więc nie dziw się mojej reakcji.
Tezę, że można wejść na przejście bez żadnych dodatkowych warunków - bo jest nadawany zielony sygnał zielony.
cyt. Cię Scorpio
A to?
rozporządzenie napisał:
§ 98.(...)2. Sygnały świetlne dla pieszych nadawane przez sygnalizator S-5 oznaczają:
1) sygnał zielony - zezwolenie na wejście na przejście dla pieszych(...)
Zezwolenie - bez żadnych dodatkowych warunków, które są w wypadku przejścia niekierowanego.
To w tym momencie zasada ograniczonego zaufania nie obowiązuje? Naprawdę tak uważasz?
Czyli pieszy widząc zbliżający się do przejścia z dużą prędkością pojazd - może bezkrytycznie wejść na przejście - bo ma pierwszeństwo (wynikające z nadawanego dla niego sygnału zielonego)?
Podałem Ci przykład:
cyt. siebie
Nie sugerujesz chyba, że na zielonym zawsze możesz wjechać za sygnalizator...
że kierujący pojazdem mając nadawany sygnał zielony nie może wjechać za sygnalizator m.in w sytuacji, gdy na przejściu znajduje się pieszy? Nie zrozumiałeś aluzji?
Aluzji o zasadzie ograniczonego zaufania?
I daruj sobie osobiste wycieczki... zwłaszcza w sytuacji, gdy nie masz do tego podstaw.
Więc zacznijmy może od tego momentu:
cwaniakzpekaesu napisał:
Art. 14pkt. 1 lit. "a" zabrania wchodzenia bezpośrednio przed jadący pojazd na przejście - na każde przejście - nawet to o ruchu kierowanym. Tak czy nie?
A to?
rozporządzenie napisał:
§ 98.(...)2. Sygnały świetlne dla pieszych nadawane przez sygnalizator S-5 oznaczają:
1) sygnał zielony - zezwolenie na wejście na przejście dla pieszych(...)
Zezwolenie - bez żadnych dodatkowych warunków, które są w wypadku przejścia niekierowanego.
Co chciałeś przez to powiedzieć? Chyba nie to, że pieszy może wejść na przejście o ruchu kierowanym zawsze i bez żadnych ograniczeń w sytuacji, gdy nadawany jest dla niego sygnał zielony?
Bo tak aktualnie odczytuje Twoją wypowiedź.
Oczywiście to oczywista bzdura.