przez innamorata88 » czwartek 03 grudnia 2009, 14:43
przez ziomek456 » czwartek 03 grudnia 2009, 16:03
przez Pajejek » czwartek 03 grudnia 2009, 17:14
przez poczatkujaca1991 » czwartek 03 grudnia 2009, 17:16
przez albin » czwartek 03 grudnia 2009, 20:08
przez innamorata88 » czwartek 03 grudnia 2009, 23:12
przez Pajejek » czwartek 03 grudnia 2009, 23:23
Dlatego, że nie chciałaś i o tym nie poinformowałaś.innamorata88 napisał(a):A może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego po tym jak się zatrzymałam egzaminatorka nie odstawiła mi auta do miejsca początkowego?
przez innamorata88 » piątek 04 grudnia 2009, 00:04
przez innamorata88 » piątek 04 grudnia 2009, 10:46
przez piotrekbdg » piątek 04 grudnia 2009, 11:15
innamorata88 napisał(a):Ok, więc koniec z wylewaniem żalów. Teraz bynajmniej wiem, że metoda na drugi pachołek nie zawsze się sprawdza. Pytanie do ludzi zaprawionych w boju: da się te kwestię inaczej załatwić, czy wystarczy zdać się na ,,czuja''? Co zrobić gdy pachołki z sąsiednich łuków zaczynają się zlewać do kupy? Pozdrawiam.
przez innamorata88 » piątek 04 grudnia 2009, 11:21
przez piotrekbdg » piątek 04 grudnia 2009, 11:28
przez innamorata88 » piątek 04 grudnia 2009, 11:34
przez verde » piątek 04 grudnia 2009, 11:43
przez Borys_q » piątek 04 grudnia 2009, 19:03
Instruktorzy często idą na łatwiznę i zamiast uczyć panowania nad autem uczą na skróty byle tylko mieć kursanta z głowy.