Pies przy drodze.

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Pies przy drodze.

Postprzez adxXx » piątek 11 grudnia 2009, 12:50

Witam serdecznie!
Mam taki nietypowy problem, mianowicie regularnie przejezdzam przez trasę na pewnej wsi i nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie bardzo irytujące psisko.
Praktycznie codziennie w godz gdy robi sie ciemno dokładnie w tym samym miejscu pojawia się to BYDLE i za każdym razem mnie atakuje, dodam, że w dzień go nigdy nie ma.
Jeśli jadę samochodem to pół biedy, ale często jeszcze śmigam motorem, kiedyś prawie wpadł mi pod koła, innym razem gdybym wolniej jechał to by mnie pogryzł.
Nie jestem w stanie stwierdzić do kogo należy (najbliższy dom oddalony jest od tej drogi o jakieś 500m), byłem tam, pytałem ludzi i nikt się nie przyznaje do posiadania takiego psa.
I moje pytanie: co w tej sytuacji zrobić?
To jest naprwdę SPORY pies..
MazZzda team!
Obrazek
9 pasażer Mazdy, Duszek jest 8 :D
Avatar użytkownika
adxXx
 
Posty: 89
Dołączył(a): sobota 21 marca 2009, 08:50
Lokalizacja: Wadowice

Re: Pies przy drodze.

Postprzez Asmodeusz » piątek 11 grudnia 2009, 13:00

adxXx napisał(a):Nie jestem w stanie stwierdzić do kogo należy (najbliższy dom oddalony jest od tej drogi o jakieś 500m), byłem tam, pytałem ludzi i nikt się nie przyznaje do posiadania takiego psa.
I moje pytanie: co w tej sytuacji zrobić?
To jest naprwdę SPORY pies..

Zgłoś sprawę na policję. Pies wydaje się być niebezpieczny dla innych, więc najprawdopodobniej zostanie uśpiony.
Ew. jeśli chcesz być delikatny możesz zadzwonić do jakiegoś schroniska - jeśli pies nie ma oznaczeń właściciela, zabiorą go do siebie.
Samochody są złe; inne formy komunikacji - jeszcze gorsze.
Research: czy uda się znaleźć i zmodyfikować samochód, aby uzyskać spalanie w mieście poniżej 1l/100km? In progress...
Asmodeusz
 
Posty: 94
Dołączył(a): poniedziałek 26 października 2009, 20:56
Lokalizacja: Warszawa/Kraków

Postprzez athlon » piątek 11 grudnia 2009, 14:15

1) rozjedź go (uważaj na zderzak w aucie, i zebyś sie motorem nie wywalił)
2) otruj go (mało humanitarne, ale skuteczne)
3) zgłoś sprawę do UG do której należy ta wieś że w miejscu ty a tym jest bezpański niebezpieczny pies
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez Margo » piątek 11 grudnia 2009, 15:42

athlon napisał(a):1) rozjedź go (uważaj na zderzak w aucie, i zebyś sie motorem nie wywalił)
2) otruj go (mało humanitarne, ale skuteczne)
3) zgłoś sprawę do UG do której należy ta wieś że w miejscu ty a tym jest bezpański niebezpieczny pies

Na temat dwóch pierwszych metod nie będę się nawet wypowiadać bo to co napisałaś jest po prostu nieludzkie :roll:

3 metoda wydaje się najsensowniejsza. Ewentualnie powiadom dodatkowo policję/straż miejską w najbliższym mieście lub najbliższe schronisko.
15.09.2009r. zdany egzamin na kategorię B
WORD ŁÓDŹ
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez marcij » piątek 11 grudnia 2009, 18:28

Margo napisał(a):....
Na temat dwóch pierwszych metod nie będę się nawet wypowiadać bo to co napisałaś jest po prostu nieludzkie :roll:
.....


Slyszalas kiedys o czyms takim jak ironia ?
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez d » sobota 12 grudnia 2009, 00:46

Dlaczego nieludzkie? Lepiej żeby ten pies zagryzł jakieś dziecko? Nie rozumiem miłośników drzew...
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Postprzez Radosna » sobota 12 grudnia 2009, 01:02

ale przecież drzewa nie gryzą ;)
12.05.09 - początek kursu/10.06.09 - 1 jazda/10.08.09 - 1 podejście: teoria +, plac +, miasto -/3.09.09 - 2 podejście: plac +, miasto +/10.09.09 - przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne :)/16.09.2009 - prawo jazdy do odbioru w Urzędzie :D
Radosna
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 26 sierpnia 2009, 16:35
Lokalizacja: Poznań

Postprzez sara_rokitnica » niedziela 13 grudnia 2009, 12:33

Moim zdaniem jedynym ROZSĄDNYM rozwiązaniem jest to co już tutaj chyba zostało raz czy dwa powiedziane- zadzwonić do najbliższego schroniska, ew. wcześniej na SM czy policję i zorientować się, które schronisko "ma" ten teren, bo wcale nie jest powiedziane, że musi to być akurat to najbliższe, zadzwonić lub pojechać tam osobiście i zgłosić całą sprawę. Można oczywiście zgłosić to po prostu do SM czy na policję i niech sami się kontaktują ze schroniskiem w tej sprawie... Skoro pies pojawia się tylko wieczorami to właściciela pewnie ma... No ale coś mi się wydaje, że to nie jest ktoś, kto będzie później przeszukiwał całą Polskę w poszukiwaniu swojego zwierzaka... Ktoś mądry kiedyś powiedział "Nie ma złych psów- są tylko źli właściciele".
rozpoczęcie kursu- 13.01.2009r
zakończenie kursu- 13.03.2009r
teoria- 21.05.2009r : ZDANE :D
praktyka- 28.07.2009r: miasto (-)
II podejście- 18.09.2009r: miasto (-)
III podejście- 16.10.2009r: ZDANE!!! :D
pozdrawiam całą ABJ "Lanette" w Zabrzu :D
sara_rokitnica
 
Posty: 70
Dołączył(a): piątek 08 maja 2009, 16:54
Lokalizacja: Zabrze

Postprzez Margo » niedziela 13 grudnia 2009, 15:41

d napisał(a):Dlaczego nieludzkie? Lepiej żeby ten pies zagryzł jakieś dziecko? Nie rozumiem miłośników drzew...

A czy ja napisałam,żeby zostawić tą sprawę tak ja teraz? nie,zaproponowałam kontakt ze schroniskiem np. To nie wina psa żeby został wywalony przez kochających właścicieli i do tego kompletnie niewychowany.

marcij tak wiem co to jest ironia.
15.09.2009r. zdany egzamin na kategorię B
WORD ŁÓDŹ
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości