Witam serdecznie!
Mam taki nietypowy problem, mianowicie regularnie przejezdzam przez trasę na pewnej wsi i nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie bardzo irytujące psisko.
Praktycznie codziennie w godz gdy robi sie ciemno dokładnie w tym samym miejscu pojawia się to BYDLE i za każdym razem mnie atakuje, dodam, że w dzień go nigdy nie ma.
Jeśli jadę samochodem to pół biedy, ale często jeszcze śmigam motorem, kiedyś prawie wpadł mi pod koła, innym razem gdybym wolniej jechał to by mnie pogryzł.
Nie jestem w stanie stwierdzić do kogo należy (najbliższy dom oddalony jest od tej drogi o jakieś 500m), byłem tam, pytałem ludzi i nikt się nie przyznaje do posiadania takiego psa.
I moje pytanie: co w tej sytuacji zrobić?
To jest naprwdę SPORY pies..