4 niezdane egzaminy..

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez alez-fajnie » sobota 19 grudnia 2009, 22:19

Niektórzy nieźle ściemniają, żeby uatrakcyjnić opowieść o egzaminie, albo wyjaśnić, dlaczego nie zdali... Egzaminator nie może wydawać poleceń niezgodnych z obowiązującymi przepisami. Ryzykuje wówczas, że w przypadku niezdania egzaminu, osoba starająca się o uzyskanie prawa jazdy odwoła się i... oczywiście będzie miała rację. Owszem, takie sytuacje na pewno się zdarzają, ale bez przesady, nie uwierzę, że aż tak często :D
alez-fajnie
 
Posty: 61
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 16:55

Postprzez PaPatka » niedziela 20 grudnia 2009, 12:30

Co do 2 egzaminu. Czy pod znakiem nie było tabliczki "Nie dotyczy ..."?

Sam znak, bez tabliczki. Pewnie od razu miałam nie zdać dlatego kazał mi tam wjechać. Od początku był niemiły...

Może inny instruktor?

Jeździłam już z kilkoma. Fakt, każdy 'narzuca' swoje zasady ale jak dla mnie to nie ma znaczenia.

No chyba, że jechałaś bez świateł 5 minut albo i więcej lub zdarzyło ci się to kilka razy.

Minutkę. Problem w tym że tego nie zauważyłam. Chyba to zdecydowało o wyniku tego egzaminu.

Niektórzy nieźle ściemniają, żeby uatrakcyjnić opowieść o egzaminie, albo wyjaśnić, dlaczego nie zdali...

Czemu miałabym ściemniać?


Tak czy inaczej dzięki za słowa otuchy :) Jutro pójdę zapisać się na kolejny, w końcu musi się udać :)
PaPatka
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 13:18
Lokalizacja: Zamość

Postprzez mk61 » niedziela 20 grudnia 2009, 12:42

PaPatka napisał(a):
Co do 2 egzaminu. Czy pod znakiem nie było tabliczki "Nie dotyczy ..."?

Sam znak, bez tabliczki. Pewnie od razu miałam nie zdać dlatego kazał mi tam wjechać. Od początku był niemiły...

A nie słyszałaś o tym, że egzaminator nie może wydawać błędnych poleceń, jakim z pewnością było polecenie wjazdu pod zakaz?
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez alez-fajnie » niedziela 20 grudnia 2009, 12:51

PaPatka - bo zrzucanie winy na egzaminatora jest częstym zjawiskiem. Niektórzy przecież łuku nie zdają, bo egzaminator był taki straszny, że na placu ich uwalił. Życzę Ci oczywiście, żebyś zdała, ale koniecznie przed kolejnym egzaminem przejrzyj przynajmniej zasady jego przeprowadzania :) Bo jeśli - czego Ci nie życzę, jeśli uważasz, że posiadasz wystarczające umiejętności - nie zdasz, to być może będzie sens się odwoływać. W przypadku tego drugiego egzaminu sens był. Egzaminator nie może wydawać takich poleceń.
alez-fajnie
 
Posty: 61
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 16:55

Postprzez PaPatka » niedziela 20 grudnia 2009, 13:14

A nie słyszałaś o tym, że egzaminator nie może wydawać błędnych poleceń, jakim z pewnością było polecenie wjazdu pod zakaz?

Słyszałam, dlatego zdziwiło mnie to, że w ogóle wydał takie polecenie.
PaPatka
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 13:18
Lokalizacja: Zamość

Postprzez alez-fajnie » niedziela 20 grudnia 2009, 13:16

Jednak co się nie odwołałaś, to się nie odwołałaś - 112 zł zostałoby w kieszeni...
alez-fajnie
 
Posty: 61
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 16:55

Postprzez PaPatka » niedziela 20 grudnia 2009, 13:21

Bywa... Jest już za późno.
Mam nadzieję, że na następnym egzaminie nie będzie takiej sytuacji i zdam bez problemów :)
PaPatka
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 13:18
Lokalizacja: Zamość

Postprzez alez-fajnie » niedziela 20 grudnia 2009, 13:26

W takim razie powodzenia i podejdź do tego bardziej na spokojnie, bo dwa ostatnie egzaminy to podejrzewam głównie oblane ze względu na niepotrzebne nerwy. Może wykup sobie godzinkę, czy dwie, jazdy w dniu egzaminu? Pewnie poczujesz się trochę pewniej, wsiadając do egzaminacyjnego samochodu po wcześniejszym przejechaniu się trochę po mieście :)
alez-fajnie
 
Posty: 61
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 16:55

Postprzez Calvados » niedziela 20 grudnia 2009, 13:35

Troche dziwi mnie sytuacja z 2 egzaminu... czasami słyszy sie o sytuacjach takich jak :
np. instruktor mowi ze na najblizszym skrzyzowaniu prosze skrecic w prawo ... a tu mamy zakaz czyli jedziemy i szukamy nastepnej mozliwosci .
Moze tu było podobnie (oczywiscie ja nie wiem) ale zdziwiłabym sie jak naprawde wydał by takie polecenie(błedne) , poniewaz pewnie tez ma swiadomosc ze za takie cos moze zostac wyrzucony z pracy ....
I jeszcze to
egzamin negatywny za utrudnianie ruchu.
?? dziwne, w takiej sytuacji (wjazd na zakaz) powinien oblac cie za nie zastosowanie sie do znaków czy cos podobnego... nie wiem jak jest to oznaczane na arkuszu a nie za utrudnianie ruchu.

Oczywiscie życze powodzenia na nastepnym egzaminie :)
Calvados
 
Posty: 159
Dołączył(a): sobota 21 listopada 2009, 10:37

Postprzez PaPatka » niedziela 20 grudnia 2009, 13:38

Nie dziękuję :)
Dokładnie, wszystko przez stres...
W dniu czwartego egzaminu miałam wykupione aż 4 godziny... Rano dwie, godzinka przerwy i kolejne dwie. Fakt, czułam się pewnie i chyba aż za pewnie. No nic, zobaczymy jak będzie na piątym. :)
PaPatka
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 13:18
Lokalizacja: Zamość

Postprzez alez-fajnie » niedziela 20 grudnia 2009, 13:40

np. instruktor mowi ze na najblizszym skrzyzowaniu prosze skrecic w prawo ... a tu mamy zakaz czyli jedziemy i szukamy nastepnej mozliwosci .


Lepiej brzmiałoby "na najbliższym skrzyżowaniu, gdzie będzie to możliwe, proszę skręcić w prawo".

Cóż, sytuacja dziwna, bo możliwości są takie:
- egzaminator wykorzystuje niewiedzę egzaminowanej,
- egzaminowana z nerwów coś pokręciła,
- celowe przekręcenie faktów.

Nieważne. Jeszcze raz powodzenia :)
alez-fajnie
 
Posty: 61
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 16:55

Postprzez PaPatka » niedziela 20 grudnia 2009, 13:51

I jeszcze to
Cytat:
egzamin negatywny za utrudnianie ruchu.
?? dziwne, w takiej sytuacji (wjazd na zakaz) powinien oblac cie za nie zastosowanie sie do znaków czy cos podobnego...

Chodzi o to, że z ulicy na której ustawiony był znak wyjeżdżały inne samochody, a jak to w Zamościu uliczki są bardzo wąskie, a ja utrudniałam ruch stojąc na środku próbując się tam 'wcisnąć'
PaPatka
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 13:18
Lokalizacja: Zamość

Postprzez piotrekbdg » niedziela 20 grudnia 2009, 16:34

Ale kluczem jest jaki znak stał przed tą wąską uliczką w którą chciałaś wjechać? Czy był to rasowy zakaz wjazdu czy była jeszcze jakaś tabliczka o jakiś wyjątkach albo jeszzce coś innego na co nie wpadłem.

A jeśli faktycznie koleś chciał Cię wprowadzić w błąd i już zauważyłaś że jest tam ten nieszcęsny zakaz wjazdu to nie pomyślałaś sobie żeby zignorować jego polecenie? Pytam z ciekawości bo jakbym znał miejsce i wiedział że czegoś "nie wolno" to bym olał taką komendę.

Moze tu było podobnie (oczywiscie ja nie wiem) ale zdziwiłabym sie jak naprawde wydał by takie polecenie(błedne) , poniewaz pewnie tez ma swiadomosc ze za takie cos moze zostac wyrzucony z pracy ....


Oni się tak szybko z pracy nie wyrzucają :)
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez Calvados » niedziela 20 grudnia 2009, 16:45

Oni się tak szybko z pracy nie wyrzucają

Oni napewno nie ,ale my mozemy sie do ego przyczynic , dobrze to nagłasniajac i uwazam ze nie nalezy bac sie tego zgłoscic.
Calvados
 
Posty: 159
Dołączył(a): sobota 21 listopada 2009, 10:37

Postprzez PaPatka » niedziela 20 grudnia 2009, 20:09

To był zakaz ruchu, bez żadnej tabliczki.
to nie pomyślałaś sobie żeby zignorować jego polecenie?

Nie wiem czy czytałeś od początku... Kiedy powiedziałam, że nie mogę tam wjechać egzaminator zapytał czy chcę nie zdać za nie wykonywanie jego poleceń...
Oni napewno nie ,ale my mozemy sie do ego przyczynic , dobrze to nagłasniajac i uwazam ze nie nalezy bac sie tego zgłoscic.

Ok, ale jak już zdam. Ściany mają uszy, w WORD-zie szybko by się rozeszło i miałabym jednym słowem przewalone. Negatywny na wejściu...
PaPatka
 
Posty: 11
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 13:18
Lokalizacja: Zamość

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości