przez adxXx » niedziela 10 stycznia 2010, 23:15
przez piotrekbdg » niedziela 10 stycznia 2010, 23:53
przez lith » piątek 15 stycznia 2010, 22:28
przez komono » piątek 15 stycznia 2010, 22:43
przez VladimirDebish » sobota 16 stycznia 2010, 01:39
przez rafaello56 » sobota 16 stycznia 2010, 16:08
przez scorpio44 » sobota 16 stycznia 2010, 20:45
lith napisał(a):Sprawa ta intryguje mnie od samego początku jazdy samochodem :) (...) ludzie sie zatrzymują na światłach, stoją, stoją i nagle postanawiają jeszcze kawałek z 0,5m podjechać, potem znowu stoją... i może jeszcze kilka cm :P
jakoś nie mogę zrozumieć za bardzo motywów :D
przez VladimirDebish » wtorek 19 stycznia 2010, 00:05
BOReK napisał(a):Dalej masz przejście dla pieszych.
Zapewne chodzi o to by kierowcy wcześniej zajmowali odpowiedni pas
przez lith » wtorek 19 stycznia 2010, 00:18
VladimirDebish napisał(a):Jaka jest zasadność linii ciągłych przed skrzyżowaniami??
http://www.zumi.pl/namapie.html?&loc=Wa ... tive=false
przez marcij » wtorek 19 stycznia 2010, 00:28
lith napisał(a):VladimirDebish napisał(a):Jaka jest zasadność linii ciągłych przed skrzyżowaniami??
http://www.zumi.pl/namapie.html?&loc=Wa ... tive=false
No to już zależy, ale np. jak z boku mają warunkowe to wiedzą kiedy moga wyjechać, inni użytkownicy np. jadący z przeciwka i skręcający w lewo nie będą zaskakiwani w ostatniej chwili. Po prostu każdy musi się kawałek przed skrzyżowaniem zdeklarować gdzie jedzie i wtedy wszyscy wiedzą czego się po jadących danym pasem spodziewać. A tak ludzie zmienialiby w ostatniej chwili pas
przez VladimirDebish » wtorek 19 stycznia 2010, 00:44
przez cman » środa 20 stycznia 2010, 23:27
przez tom9 » środa 03 lutego 2010, 23:22