brutus81 napisał(a):jeśli chodzi o ten zakaz wjazdu to jak przed skrzyżowaniem masz nakaz skretu w prawo lub w lewo, dalej zakaz wjazdu to jak egzaminator nic nie mówi to wprowadza w maliny czy sprawdza czy dana osoba nadaje sie na samodzielne poruszanie sie pojazdem w ruchu drogowym , no bo jak osoba nie reaguje na nakaz skretu i zakaz wjazdu to jak ma sie sama poruszać i jaka w tym jest wina egzaminatora bo juz nie łapie.
O ile wiem to egzaminator powinien informować o tym jak powinno się jechać, a jeśli nic nie mówi to jedziemy prosto, lub zgodnie z zasadami ruchu drogowego. Ten przykład który dałeś jest błędny. W tym przypadku egzaminowany powinien się SPYTAĆ egzaminatora "nie wydał Pan żadnego polecenia, na wprost jechać nie mogę bo mam zakaz wjazdu, więc gdzie mam pojechać w prawo, czy w lewo?" wyobrażasz sobie coś takiego żeby egzaminowany musiał się PYTAĆ egzaminatora o trasę. Bo ja nie. Co innego gdyby był nakaz skrętu w lewo, a prosto zakaz wjazdu. Wtedy sytuacja jest jasna i egzaminowany wie w którą stronę skręcić, bo nie ma wyboru.