Witam!
Mam pytanie.
Mój chłopak skończył kurs, czas zapisac się na egzamin. No ii... okazało się że ma wszystko - zdjęcia, ksero dowodu, pieniądze - przynieść instruktorowi i on go pójdzie zapisać na egzamin.
No i trochę mnie to niepokoi... nie wiem czy to aby dobry pomysł??
Kiedy ja się zapisywałam nawet mi to do głowy nie przyszło żeby ktoś inny mógł mnie zapisywać.
Jakie są wasze doświadczenia w tej kwestii???
Ingerować w to jakoś czy pozwolić facetowi na przejęcie kontroli??
Nie wiem czy juz gdzies był podobny temat, szukałam dośc długo i nic nie znalazłam...